Forum C1 Aygo 107

Kim są klienci Toyoty kupujący Aygo - według pracownika ASO w Białymstoku - FRAJERAMI - bo nikt rozsądny, a zwłaszcza On czegoś takiego by nie kupił...  Coś takiego usłyszałem dziś w Toyocie kiedy w ramach kolejnej naprawy gwarancyjnej cieknących drzwi, wklejono mi ordynarny kawał gumy długości ok. 1,5 m na taśmę samoprzylepną, nad drzwiami - aby nie przeciekały... (oczywiście to „usprawnienie” zamontowano tylko z jednej strony auta – prawej,  od strony pasażera – bo „przecież z lewej jeszcze nie przecieka”). Nie zgodziłem się na taką "naprawę" co pracownik Toyoty skwitował wzruszeniem ramion i stwierdzeniem, że ten typ tak ma i Toyota nie przewiduje innej formy naprawy...

skoro  na to auto jest gwarancja to muszą jer robić na częściach oryginalnych... a nie taką partyzantką...

mogę ci tylko zaoferować pomoc ale w ASO Toyoty w Łodzi...


PS
TENS SALON I SERWIS POWINNI ZAMKNĄĆ za taką gburowatość!

polecam kontakt z TOYOTA POLSKA w tej sprawie.

zaraz będę rozmawiał z jednym z łódzkich sprzedawców Toyoty w łodzi... zobaczymy co sie da zrobić :P

masakra z tą gumą jakaś, tak to się nawet za czasów 126p nie robiło... przede wszystkim zmień serwis bo tam to jakieś cyrki odchodzą :(

Myślę, że te zdjęcia powinieneś przesłać do Toyota Polska z pytaniem czy taka jest technologia naprawy tej usterki. Swoją drogą trzykrotna naprawa tego samego elementu i ciągle występująca usterka obliguje do wymiany auta na nowy. Jak masz TVN Turbo to obejrzyj ostatni odcinek Turbo Kamery o VW Pasacie tam tez serwisy rozkładały ręce. Przedstawiciel VW miał redę by przy naprawach być stanowczym i walczyć o swoje jak auto jest na gwarancji, bo serwis będzie zwodził naprawiał podmieniał aż gwarancja minie a Ciebie zostawią z ... a po gwarancji to ciężko cokolwiek będzie wywalczyć.

o KUR.....  ale motyw  :o normalnie ROZPACZ  ???

nic sie nie łam pisz, dzwoń do polskiego przedstawiciela!!! rób awanture!!! bo to już jest jawna KPINA!!!


pozdrawiam i życze powodzenia
mały


ps. pamiętaj żeby wszystkie dolegliwości sobie spisać na kartce żeby żadna nie uciekła i sie AWANTURUJ !!! bo w tym kraju jak nie drzesz mordy, nie bluzgasz to nic nie zdziałasz.

To ja powiem ze jednak sie nie awanturuj tylko rozmawiaj konkretnie i pewnym glosem bo jak zaczniesz sie awanturowac to jeszcze bardziej lache na Ciebei wylożą ... tak dziala bynajmniej peugeot :P Jak klient zaczyna drzec ryja jest zwodzony i konczy sie na niczym-- czyli odmowie. Jesli jest normalny i przedstawi konkretne fakty to zalatwia sie to w miare bezproblemowo. Wszedzie pracuja tylko ludzie.

Dominik, to miło słyszeć że w Peugocie jest tak sympatycznie, ja jednak mam inne doświadczenie :( zazwyczaj w 90% przypadków "reklamacyjnych" jestem spokojny, bez zbędnych pretensji i wyrozumiały - moje spostrzeżenia są takie że wtedy w 90% jest olewka, bo skoro gość sie zbytnio nie wnerwia, jest spokojny to można go olać. cóż każdy to widzi inaczej.

pozdrawiam.
mały

znajomy podpowiedział żeby do AŚ napisać! i do turbo kamery... bardzo szybko wtedy są sprawy załatwiane, bo i TVN i wydawca AŚ potrzebują materiałów na kolejne programy i artykuły! A że w tym przypadku jest sprawa jasna to myślę ze bardzo szybko się zgodzą i napiszą/nakręcą jakiś reportaż!

masakra jakas z tym serwisem - poza tym w ogóle ten salon w białymstoku tez jakis taki podejrzany - zero kompetentnych sprzedawców.

Piotrek, napisz jak sie sprawy mają ??

Oto oficjalna odpowiedź Toyoty:
Szanowny Panie,

W nawiązaniu do Pana pisma, które wpłynęło na nasze ręce, chcielibyśmy serdecznie podziękować za przekazane wszelkie uwagi dotyczące jakości świadczonych przez nas usług, z którymi dokładnie się zapoznaliśmy. Przeanalizowaliśmy je i poprosiliśmy o rzeczowe wyjaśnienia ze strony naszej autoryzowanej stacji dealerskiej w Białymstoku oraz działu serwisu w Toyota Motor Poland.
Z otrzymanych wyjaśnień wynika, iż w  listopadzie stacja wymieniła uszczelkę zgodnie z  informacją techniczną. Kiedy na  początku kwietnia zgłosił Pan ponownie  przeciekanie wody stacja podjęła kolejną próbę naprawy, konsultując ja z działem technicznym Toyota Motor Poland.

Jak wynika z Pana pisma naprawa ta nie przyniosła spodziewanych rezultatów. W związku z powyższym serdecznie zapraszamy do stacji w Białymstoku, celem weryfikacji i ewentualnej naprawy.

Pragniemy jednocześnie podkreślić, iż to nasze autoryzowane stacje dealerskie, występujące z naszego ramienia, jako Gwaranta, maja obowiązek podejmowania decyzji w naszym imieniu. Do nich należy też sposób usunięcia danej usterki.


Łączę wyrazy szacunku,
...

W środę jadę do serwsu - dostanę auto zastępcze i... na początek dokładnie wypytam na czym ma polegać naprawa - bo jeśli podobnie jak ostatnio, to się nie zgodzę... Oczywiście dokładnie opiszę Wam co i jak....

fakt faktem że uszczelka górnej krawędzi drzwi by się przydała w trojaczkach ale odgórnie z fabryki powinno to wyjść, a nie kombinowanie w salonie.
swoją drogą ciekawe ile taśma samoprzylepna wody wytrzyma-skończy się gwarancja i "bujaj się baranie"

Byłem dziś w w ASO Toyoty i to co usłyszałem rzuciło mnie na kolana... Według oficjalnego stanowiska Toyoty, podczas ostatniej naprawy popełniona dwa błędy - uszczelkę wklejono z jednej strony - a nie z dwóch... drugim uchybieniem był klej widoczny pomiędzy uszczelką a karoserią... Klejenie gumy jest jedyną formą naprawy jaką przewiduje Toyota i jeśli się na to nie zgodzę - nie będę mógł więcej reklamować tego, że auto przecieka. Także wniosek jest tyko jeden - jeśli nie jesteś frajerem, NIE KUPUJ AYGO!

...masakra  :-\

uderzasz do UOKiK?

tragedia-śmiało do rzecznika praw konsumenta- wg mnie to za duża ingerencja salonu

można jeszcze do auto światów napisać

masakra, ja to bym sie chyba podłożył na szkode całkowitą lub sprzedał go w .... jestem zdania że czasami trzeba stracić żeby zyskać - w tym momencie spokój

jedno mnie tylko zastanawia - wymienili uszczelki i to nic nie dało u mnie i w wielu innych samochodach nie cieknie ??? może wystarczy dokładniej spasować drzwi żeby lepiej dosiskały ???

pozdrawiam
mały

EDIT

Polecam słownik ortograficzny :P

staram sie jak moge i zawsze mnie ktoś zjedzie :( ja tylko z matematyki jestem dobry :(

nowe wieści z frontu:
- podobno Citroen też wkleja gumy...
- moje gumy się... odkleiły... pomimo zapewnień i teoretycznej trzyletniej gwarancji zaczęły odpadać po 20 dniach... W poniedziałek będę w serwisie....

ciekawe co zrobią, podkleją na nowo, a może powiedzą że tttm ;D, współczuje tych problemów, ja bym już chyba dawno go do żyda oddał

ja też

osz kurna... no ale się można było spodziewać... partacze....

Nie pamiętam ilo drzwiową masz toye ale w 5 drzwiowym citroenie z 2008r problem nie wystepuje-ja przynajmniej nie zauważyłem mimo że p[rzez ostatnie pół roku samochód w garazu stał może w sumie tydzień. resztę czasu pod chmurką.

Ile razy można naprawiać taką samą usterkę?
chyba 3 i wymiana na nowe auto skoro niemogą sobie poradzić

nie zagłębiałem sie nigdy w to ale raczej nie dotyczy to wszystkich usterek (wiec nie sadze zeby przez to wymienili Ci auto na nowe)

Moim zdaniem tez jesli nigdy nic nie mowili o probie regulacji drzwi to od tego trzeba bylo by zaczac czyli od dociągnięcia ich. Pozatym jestes pewien ze to w tamtym miejscu woda leci ? moze dostaje sie miedzy szybe a drzwi i leci na dywanik ale od drzwi ? Czy rzeczywiscie po doklejeniu tych listew woda sie nie wdaje do srodka ?

Odpadac sadze ze beda zawsze bo raczej nie jest to miejsce przewidziane do tego typu wklejania :D wiec pare otwarc , i zamkniec drzwi i adios uszczelko :) a wkrecic na blachowkrety nie moga bo zniszcza karoserie  ;D

Tego, ze przecieka i gdzie jestem pewien (krople wiszą na uszczelce w górne części drzwi, następnie spadają do schowka w dzwiach, klamkę, blachę powyżej; dzieje się o podczas mycia i .... deszczu...) Po przyklejeniu "uszczelek" nie przecieka, ale "uszczelki" odpadają... Irytujące jest to, że ci panowie zawsze wszystko wiedzą lepiej i moją swoje "opracowane przez Toyotę procedury" z którymi nie można dyskutować... jesli sie na nie nie zgodzę - koniec gwarancji... Ogólnie to słowo Toyota budzi we mnie coraz większą agresję...

i u mnie po 9 miesiacach zauwazylem ze w czasie jazdy na deszczu pomalu kapie do srodka z obydwu drzwierzy, przedtem tego objawu nie bylo, jak bedzie coraz gorzej cza bedzie sie zameldowac do aso

To jak jest w końcu z przeciekami   8( kupując auto używane muszę się dalej oto martwić czy jest już jakiś patent? ??? 

Kupujac uzywane sprawdzasz czy jest suche. jak jest suche po deszczu to znaczy ze kłopotów raczej nie będzie bo ta przypadłosc dotyczy tylko niektórych egzemplarzy i mam wrazenie że duzo zadziej jeśłi wogóle spotyka C1 natomiast dosc czesto jesli nie nagminnie dręczy aygo. Moja np jest suchutka mimo gatrazowania od ponad roku pod chmurka. POdobne doświadczenia z tego co pamietam ma Kompresor.

Też miałem ten problem z uszczelkami , ciekło z jednej strony, więc profilaktycznie wymienili mi uszczelki we wszystkich drzwiach,
i to wszystko w ramach gwarancji.
Jak widzę - "Co kraj, To obyczaj" , bo mieszkam w niemczech  :)