Forum C1 Aygo 107

Pozwoliłem sobie zacząć kilka zapewne najpopularniejszych wątków technicznych - chciałem mieć najlepsze statystyki  ;D i tym sposobem dotarliśmy do tematu bardzo aktualnego OPONY ZIMOWE jakie  ??? jakie macie doświadczenia  ??? co polecacie  ???

ja na ten przykład zainwestowałem w moją ulubioną marke Yokohama - nie mówie że najlepszą po prostu ulubioną - na razie złego słowa nie powiem  :)

oponki to:
Yokohama Winter T F601 w mega firmowym rozmiarze 155/65R14

a Wy co macie ??

pozdrawiam
mały

Ja mam Kleber Krispal, nie miałem ich jeszcze jak wypróbować bo śniegu w zeszłym roku nie było, może w tym się uda hehe.

ja mam Dunlop SP WinterResponse i też w firmowym rozmiarze! Bardzo fajne i nie najdroższe oponki asymetryczne do trojaczków! W testach minimalnie gorzej wypadają niż Michellin Alpin

Ja mam Hankook W440. Polecane w testach ADAC), to kupilam :) Jezdzilam juz w tym roku po sniegu, daly rade ;)

Ja mam Goodyear-y UG7+ i są spoko. O dziwo dużo cichsze niz letnie orginały.

Zima sie kończy, czas na małe podsumowania ;D jak tam Wasze oponki spisały sie na medal ??

bo moje tak ;D i nawet troche zostało na następny rok ;D

pozdrawiam
mały

moje sie spisaly ok i jakie spalanie niskie na nich ;D

a ja pewnie was zaskocze bo mam FIRESTONE i naprawde nie narzekam... na sniegu czy blocku bardzo dobrze sie spisywaly i uwazam ze choc sa smiesznie tanie to daja rade... Moze i sa glosniejsze niz ich konkurencja ale na zime wystarcza spokojnie :P  tylko ich rozmiar(tak jak w seryjnym 107) to jest niezabezpieczna rzecz  ;D ;D ;D

moje również na 100% dały radę... oczywiscie w miarę swoich możliwości!

UG7 też dają radę no i w sumie też jakoś za nie nei przepłąciłem bo znalazłem sklep który wysłał mi je w cenie 155zł za szt.

 CONTINENTAL ContiWinterContact TS800 , też dały rade.

DAYTON DW510 - każdy chwali swoje :D

Opony zimowe UNIROYAL MS*PLUS 6  155/65 R14 na tych opona (siedziałem jako pasażer)  żona objechała dwa stojące i ślizgające się pod górkę samochody. A wyglądało to tak:  podjazd do połowy górki zatrzymanie przed pierwszym autem ruszenie i ominiecie zatrzymanie przed drugim, który ledwo co się poruszał wyprzedzenie go -- tu nastąpił mój wielki podziw dla opon  ^-^ i ogromna konsternacja :o oraz bezradność wyprzedzonych właścicieli hondy i golfa. Z hamowaniem na ślizgim można powiedzieć jest średnio, ale to może być wina zbyt czułego ABSu. Na suchym i mokrym opony zachowywały się poprawnie.   

Moje założone w tym roku to nowe kleber krisalp hp - czy jakoś tak, podobno mają być dobre. Zobaczymy po sezonie. Rozmiar fabryczny chyba 155/65/R14 :). Niestety mechanika pojazdowa nie jest moją mocna strona :) :)

mam te klebery i jestem zadowolony :)

ja jeszcze nie zmieniłem w tym roku. nie mam czasu na to :(

a ja już od 2 tygodni jeżdżę na zimówkach. Drugi sezon na Dunlop SP WinterResponse.

Co prawda już raz niebezpiecznie straciłem przyczepność zapominając, że zimówki kleją się o wiele gorzej... ale wszystko w normie :P

A zmieniłem tak wcześnie bo mi szkoda opon letnich!

ja juz tez 2 tyg na zimowkach.. kupilem Goodyeary UG 7+ w fabrycznym rozmiarze. wczoraj mialem ostre hamowanie na wilgotnym asfalcie przed psem-samobojca.. daly rade ;-) nawet ABS nie szalal. spalanie tez mi jakos drastycznie nie wzroslo (i trudno okreslic na ile jest to wina temperatury, a na ile opon..) poki co jestem zadowolony ;-)

Ponieważ moja limonka jeździ po śniegu jak krowa na lodzie, dojrzałem do zakupu opon zimowych. Razem z felgami. Podobają mi się felgi 16 cali, jakie do nich dobrać opony, żeby całość weszła w nadkole?

opony zimowe kupuj w oryginalnym rozmiarze! i w oryginalnym profilu... na lato na aluski sobie można kombinować, a teraz radzę pozostać przy tym co zaleca producent! Dla mnie OK :D

PO ostatnich doświadczeniach zony i konicznościa odkopywania jej na srodku drogi kupiłbym nawet wyższy profil jesliby wszedł w nadkola.

To tylko i wyłącznie moja opinia, ale mi byłoby szkoda alusów na zimę.. tym bardziej na niskim profilu. Oczywiście zrobisz jak zechcesz ale szkoda felg.. Moja zimowa wersja czy to w espero, polo czy w cytrynie zawsze będzie stalowa :)

Po niedawnej wpadce w dziurę miał bym teraz 3 felgi.
Stalowa się tylko wgięła :)

Witam serdecznie. Właśnie zamówiłem opony zimowe i chce się dowiedzieć czy powinienem się cieszyć czy płakać. Było tak...zastanawiałem się nad Barum-em Polaris 2 z tej przyczyny ,że już 2 gi komplet tych kół użytkuje i generalnie chwale sobie je, z tego co wiem również w  testach dobrze wypadają zwłaszcza na śniegu. Niestety wszyscy kupują zimówki (tak jakby zima się zbliżała :D) i z tej przyczyny nie było Barum-ów na stanie. Miałem do wyboru Firestona ,o którym czytałem tragiczne opinię i Fulde. Wybrałem FULDA 155/65R14 Kristall Montero 3. Co myślicie o tej oponie ?   Może ktoś ma taką u siebie ?
Generalnie przeczytałem już chyba wszystkie testy opon i co test to polecają inne opony więc człowiek już kompletnie nie wie co wybrać. Ja osobiście w życiu jeździłem na Dębicach Frigo 2 , Barumach Polaris 2 oraz Dunlopach Winter sport 3 d. Dębica na śnieg super ale na mokrym słabo, barum na każdej nawierzchni był dobry ale raczej nie rewelacyjny. Dunlop super ale zwiększał spalanie  (w grand vitarze o 1 litr) . W następnym roku planuje zmienić zimówki w moim leonie i totalnie nie wiem na co. Kierując się testami chyba najlepiej wybrać continentale. Jestem bardzo ciekawy jak te Fuldy będą sprawować się w c1 ce. Pozdrawiam

Witam,

ja kupiłem miesiąc temu Kristal Montero 3 w oryginalnym rozmiarze + drugi komplet oryginalnych felg. Do tej pory w ostatnich latach w swoich autkach jeździłem na dębicach. W przypadku Fuld kierowałem się testami ADAC, w których te opony wypadły bardzo dobrze. Na razie jestem zadowolony oponki bardzo ciche i po pierwszych przymrozkach (poruszam się często po drogach przebiegających przez lasy liściaste) same pozytywne wrażenia. Ale prawdziwy test nastąpi po pierwszych opadach śniegu. A swoją drogą już mi się chce nartek ;)

ja też mam te Fuldy -dostałem nówki z salonu i założę je do cytryny - powiem jak troszkę poganiam - ale na pewno będzie gites :)

No to fajnie bo nie byłem pewny ,czy moja szybka decyzja dotycząca Fuld będzie dobra. Dziękuję wszystkim za odpowiedz. W auto świecie ukazał się test opon zimowych w rozmiarze 195/65/15 czyli takie jakie mam na zimę w leoniku... w zasadzie najlepiej na śniegu wypadła opona Sava Eskimo S3 a przecież to nie jest jakaś droga guma. Bardzo się nią zainteresowałem ,może w następnym roku skusze się właśnie na eskimo . Po ostatniej ostrej zimie chyba warto wybierać takie opony ,które dadzą nam jak najlepsze możliwości na śniegu bo na suchym i mokrym prawie każda opona zachowuje się znośnie. Poza tym sava jest tańsza od conti o dobre 300zł wg mnie lepiej kupić taką  save, która okazuje się zaskakująco dobra pojeździć ze 4 lata sprzedać za około 200zł i kupić następny komplet za 700-800zł a nie wiązać się z oponą premium na lata.

wszystko zalezy gdzie sie jezdzi. w naszych waronkach drogi sa raczej czarne/mokre/brejowate niz zasniezone, wiec w/g mnie wazniejsze jest jak sie w takich waronkach sprawuje. poza tym nie mam zdania, jezdzilem raz na debica frigo a potem zawsze na oponach zimowych yokohama, tak jak i wszyscy moi znajomi wiec nie mam rozeznania. nawiazujac do czasu uzytkowania, po 4latach guma praktycznie juz ma niewiele swoich poczatkowych wlasciwosci, wiec nalezalo by ja i tak zmienic. co nie zmienia faktu, ze bedzie to 5 sezon moich nad czym ubolewam.

Ja na zimę zdecydowanie odradzam firestone- kupiłem awaryjnie 2 nówki sztuki i sa o niebo gorsze od 10-letnich nokianów hakkapelitan, które w zeszła zime zamontowane były na tyle. Teraz znów siedza na przodzie a firestony powedrowały na tył jako ze mają głebszy bieznik ale wodóle nie trzymają na ubitym sniegu.
Ni emogę złego słowa powiedziec o kleberach- mam już drugi zestaw zimówek w rozmiarze 185/65r14 ale chwali je sobie też brat w sharanie na kołach 16cali-dokąłdnego rozmiaru nie pomnę.
W c1 mam goodyeary ug7+ i tez są spoko a kosztowały w sumie 60 zeta wiecej niz barumy czy inne klebery.
Imho zimówki kupuje sie własnie na najgorsze warunki jakie moga sie zdazyć. I tak zimą jexdzimy na pół gwizdka a jak bedzie sniezyca czy błoto pośniegowe to przyda sie dobra guma tam gdzie zabraknie umiejętności i wyobraźni.

...a mi przyszła taka dygresja do głowy... kiedyś maluchem jeździłem na letnich oponach całą zimę i po śniegu prawie po kolana i jadąc nawet nie myślałem o jakichś tam zimówkach tylko o tym żeby się nie zatrzymać bo nie ruszę wtedy  :lol o i tyle  :p

ciekawe jak wiele osób teraz umiało by pojeździć na letnich zimą :D bokami po śniegu w zakrętach :p

wiesz, jak ja zdalem na prawko i dostalem samochod na jakis czas, to byla akurat zima, sniegu, lodu itd. bylo duzo. zimowek tak jak mowisz nie bylo (a przynajmniej wiekszosc ich nie miala), ale tez bylo DUZO mniej samochodow na drogach, ktore poruszaly sie DUZO wolniej. no i bylo zdecydowanie mniej "cfaniackich" sytuacji w ktorych to ty musisz uwazac za wszystkich. nie bylo tez nawigacji, telefonow komurkowych i innych rozpraszaczy uwagi.
dobrze, ze jest coraz wiecej "ulatwien" choc oczywiscie masz racje. umiejetnosci i wyobrazni opona zimowa, abs itd. nie zastapi.

Mnie sie udało 2 lata temu nie zdazyć przed pierwszym sniegiem i błotem pośniegowym. Było fajnie, auto ładnie szłobokami, abs pierdział az miło i generalnie było zabawnie do czasu az przy predkości 40km przeleciałem przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Wszedzie było błotko a przed swiatłami ostało sie troche ubitego sniegu i lodu.

ja też jeżdżę na kleberach przejętych po poprzednim właścicielu :) i złego słowa powiedzieć o nich nie mogę, nawet nieźle trzymają się drogi, chociaż muszę chyba pojechać na plac manewrowy niedaleko mnie jak spadnie śnieg taki większy i potestować je szkoląc jednocześnie swoje umiejętności, bo do tej pory kontrolowane ślizgi trenowałem na seicento na uliczce osiedlowej ;)

...właśnie zapakowałem do cytryny zimówki (może jutro uda się wymienić - pojadę może do serwisu :lol a co tam trzeba obadać :p) i przyglądałem się tym FULDOM Kristal Montero2 czy jakoś tam, to one maja konkretny bieżnik!!! takie terenowe bardziej na duży śnieg widać :D - poprzedniej zimy jeździłem SC na Dayton DW510 to one tak mocno wyciętego bieżnika nie miały jak te FULDY :) zobaczymy jak będzie się jeździć i czy dużo głośniejsze będą.

Witam
Ja zawsze czekam do pierwszego śniegu ( chyba że muszę jechać gdzieś dalej w trasę ) . To taka moja tradycja . :)
Kiedyś śmigałem na Dębicy Frigo . Obecnie na posiadam Goodyear UG 7+. Dębica dobra jest na duży świeży śnieg . Doskonale sobie radzi z dużą ilością białego puchu , jednak na drodze odśnieżonej a tym bardziej oblodzonej radzi sobie dużo gorzej . Goodyear UG 7 i 7+ lepiej radzą sobie na drogach oblodzonych i odśnieżonych , jednak trochę więcej śniegu i nie mogą przemielić , zaczynają się ślizgać . Goodyear mają jeszcze tą zaletę że są dużo cichsze .
Pozdrawiam . 8)

A ja mam pytanie ...blondynki? :girl_crazy: czy fabryczne opony w trojaczkach a dokładnie w aygo są letnie czy całoroczne? Wiem, że wszystko można sobie wyczytać na oponie ale nie udało mi sie znaleźć żadnego symbolu, który by mi to wyjaśnił. Natomiast w instrukcji zalecają zmiane opon na zimowe tylko do jazdy po śniegu. Gdzieś też chyba czytałam, że  trojaczki wyjeżdżaja z fabryki na oponach całorocznych. Ja w zimie nie planuję raczej pozamiejskich wycieczek, bo nie znoszę zimy :) i jestem w tych miesiącach zdecydowanie domatorką. W mieście bardziej mi zagraża lód niż śnieg i to raczej sporadycznie, kiedy wyjadę zanim zdążą polać jezdnie solą. A że leją u nas obficie to może tylko ochrona opon przed solą uzasadniałaby ich wymianę? Więc może w mojej sytuacji nie ma sensu inwestować w zimówki?

...ee nie no na całorocznych oponach to one nie są :) ja tam radzę zmienić - nawet do jazdy po mieście :)


...ja w piątek wymieniłem gumy :) na Fuldy Kristall Montero 2 w serwisie Citroena - trwało to jakies 15 min.- 4 osoby to robiły a jedna dokręcała :) byłem pod wrażeniem - a to wszystko za jedyne 60 zł (to było moje pierwsze zapoznanie z serwisem :) )

...co do opon...to po przejechaniu na nich ponad 140 km mogę stwierdzić jedno że są mało stabilne tak troszkę buja na nich jakoś - miękkie są bardzo i pomimo że to ten sam rozmiar co letnich to jakoś tak dziwnie mocno wystaje rant felgi (inna konstrukcja opony troszkę) Zobaczymy jak się sprawdzą w zimie.

Ja juz w środę założyłam swoje CONTINENTAL ContiWinterContact TS800.  Bardzo lubiena nich jeździć, nie zawiodły mnie poprzedniej zimy a była sroga :) dodam ze codziennie jeżdzę do pracy 30 km wiejskimi drózkami i czasami nie wiedziałam gdzie jest droga a gdzie pobocze
No udało mi się zawstydzić poprzedniej zimy kilka wlokących się aut z maczo kierowcami :)

Ja mam teraz opony Continental (tyle wiem, bo akurat to udało mi sie na nich odczytać i..zrozumieć). Wyszukałam w neciie, że Continental ma opony wielosezonowe: Continental VancoFourSeason; więc może moje takie właśnie są? A w opisie: "Continental VancoFourSeason to całoroczna opona klasy premium (wysokiej). Model VancoFourSeason niemieckiego koncernu Continental charakteryzuje się bardzo długą żywotnością. Jest to opona typu All-Seasons. Jej bieżnik dostosowany jest zarówno do letnich, jak i zimowych warunków. Rzeźba opony zapewnia sprawne odprowadzanie wody oraz bezpieczna jazdę po błocie i lekkim śniegu. Dzięki odpowiedniej mieszance gumowej bieżnik nie traci swoich właściwości nawet przy niskich temperaturach".

fabryczne opony w trojaczkach to continental ContiEcoContact

Wczorajsza zima zaskoczyła mnie jak drogowca :D (chociaż drogowcam krakowskim trzeba przyznać, że nie dają się zaskoczyć i w naszym mieście, mimo srogiej zimy, dało się jeździć). Dzisiaj udało mi sie kupić i założyć zimówki; mam nadzieję, że pochwalicie mój wybór: kupiłam opony Yokohama W. drive V 903.
Z tymi oponami wcale nie było łatwo- trojaczki chyba mają mało popularny rozmiar opon; pytalam  w  kilku stacjonarnych sklepach; w niektórych nie tylko nie było teraz ale w ogóle..nigdy. Tam gdzie byli gotowi specjalnie sprowadzić z hurtowni, nie odpowiadały mi proponowane ceny. W sklepach internetowych składałam 3 razy zamówienie- niestety wybranych przeze mnie już nie było. Te które kupiłam były jedyne i ostatnie (poza 2 szt. Kleeberów). Za to chyba nie drogie 152 zł + 70 zł montaż.
Na razie jestem zadowolona, że wreszcie je zdobyłam i zima mi już niestraszna. Dzisiaj było u nas prawie sucho i niewielki mróz, więc trudno mi oceniać skuteczność w trudnych warunkach ale to pierwsze wrażenie- super  :ok; jeździ się bardziej komfortowo niż na letnich Continentalach (oczywiście w lecie)

Dobra firma więc powinna być dobra opona!

..a ja z Fuldy Kristal Montero 2 jestem jak n arazie bardzo zadowolony :) fajne terenowe oponki na śnieg :) w porównaniu z Dayton dw510 (które miałem w seicento) to nawet trudniej samochód bokiem postawić :)

Letnie w C1 mam Michelin (na takich ponoć wyjechał z salonu), a zimówki teraz kupiłam Kleber (140 zł za sztukę) i póki co jestem zadowolona...

Oponki w 2005 roku kupiłem Goodyear UG 6 byłem z nich bardzo zadowolony więc  w tym roku kupiłem 4 szt. UG7+ dałem 210zł za sztukę z założeniem. Mogę je polecić jeździ się rewelacyjnie. Mają bardzo dobre trzymanie boczne. W innych samochodach mamy Dębice i Fulde jakąś ta, Goodyear jest bez porównania lepszy chociaż Fulda też daje radę. :)

Warto jednak dopłacić parę złotych i kupić porządną gumę i cieszyć się jazdą.

Twój przykład Wojtku to tylko po raz kolejny podkreśla!

Z tego co wiem, to normalnie te moje Klebry kosztują ok. 180-190 zł za sztukę. Kupiłam taniej dlatego, że mój braciak ma zniżki...  :D

Witam.
Jestem nieszczęśliwym posiadaczem opon typu Fulda KRISTALL MONTERO 2 155/65R14 75 T.
Powiem w skrócie - te opony to porażka! Jeżdżę po centrum Szczecina. Ostatnie dni (opady śniegu, temperatura w okolicach 0 stopni). Mam wrażenie, że mam założone opony letnie. W połączeniu z nadwrażliwym ABS-em te opony to mieszanka wybuchowa. Przedwczoraj przy 30 km/h wyleciałem z drogi do rowu. Na hamowanie z prędkości 20 km/h muszę zapewniać sobie minimum 15 metrów.
Dodam, że opony są nowe, montowane w znanym serwisie oponiarskim.

Owszem, na błocie i w deszczu przy temperaturze około 5 stopni spisują się niesamowicie dobrze - małe opory toczenie (ciche i zużycie paliwa na poziomie 5 litrów przy prędkości 130-150 km/h).

Ale przy obecnie panujących warunkach atmosferycznych aż boję się wyjechać za miasto 8(

Dlatego jeśli ktoś się jeszcze nosi z chęcią kupna opon zimowych do trojaczka, to kategorycznie odradzam kupno Fuldy ! ! !

ja mam te opony o których piszesz :) (gratis przy kupnie C1) - chyba nie jeździłeś na letnich w zimie skoro tak mówisz :) moim zdaniem za taką cenę to nie ma co wymagać - opony niskobudżetowe spełniające swoje wymagania - dobrze na śniegu się sprawują (szczególnie głębokim) - bo na lodzie to każde się ślizgają !!! uważam że do trojaczka do normalnej jazdy w zupełności wystarczają !!! chociaż na pewno są lepsze - patrz powyżej posty :)

Fakt, nie jeździłem w zimie na letnich. Ale w moim wcześniejszym aucie - fordzie fiesta mk3 - miałem zamontowane wielosezonowe Dębicę Navigator i o wiele lepiej mi się jeździło w niekorzystnych warunkach atmosferycznych :)

Może pies pogrzebany jest w tym, że fiesta nie miała ABS-u, a 107 ma ???

aaaaaaaaa to być może :) stąd twoje takie odczucia co do długiej drogi hamowania :)

Próbował ktoś może zakładać opony 165/65/14 na fabryczne felgi?

nie słyszałem o tym u nas na forum.
będzie większy balon na feldze i tyle.

Ja mam takie zalozone, w salonie mi takie zalozyli bo pewnie nie mogli dostac 155/65/14. Wyglada OK, jest szersza optycznie chyba. Moge zapodac zdjecie jak trzeba.  Z zimowkami straszne kongo ostatnio i dlatego kupili co bylo pewnie.
Gansan

chyba zdecyduje się na te opony całoroczne http://allegro.pl/wielosezonowe-opony-debica-165-70r14-navigator-2-i1490742372.html lub http://www.oponeo.pl/dane-opony/debica-navigator-2-165-65-r14-79-t

czyli chcesz miec opony, ktore nie sa dobre ani na lato, ani na zime..? ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI (http://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI)

To w takim razie jakie tanie opony zimowe lub całoroczne są godne uwagi? Rozważałem jeszcze http://allegro.pl/opona-165-70r14-sportiva-snow-win-wyprzedaz-i1488967672.html#gallery oraz http://www.opony.com/parametry-opony/triangle-snow-lion-165-70r14-81-t oraz http://www.opony.com/parametry-opony/barum-polaris-2-155-65r14-75-t

moim zdaniem zadne opony caloroczne nie sa godne uwagi. na zime - zimowe, na lato - letnie. caloroczne zuzyja Ci sie 2x szybciej (jezdzac na nich przez caly rok) niz letnie+zimowe, wiec sila rzeczy i tak musisz kupic 2 komplety calorocznych, zeby wytrzymaly tyle czasu co komplet zimowych i letnich stosowanych na zmiane.

co do tanich opon to niestety Ci nie doradze, bo sam na wlasnym bezpieczenstwie nie oszczedzam.. ;-)

  dziękuje za link z testem. prawdopodobnie zainwestuje w markowe opony zimowe.

Wybierając opony zimowe musisz sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie - w jakich warunkach będziesz je użytkować. Bo jeżeli większość jazdy będzie po dobrze utrzymanych drogach, ośnieżanych i posypywanych, to wybiera się mniej agresywny bieżnik, za to opony są cichsze, a i spalanie jest mniejsze. Jeżeli zaś, tak jak ja, masz doczynienia z praktycznie nieodśnieżanymi uliczkami osiedlowymi, bocznymi drogami jedynie rozjeżdżonymi, oglądającymi pług dopiero po oczyszczeniu dróg głównych, jeżeli wiesz że samochód będzie musiał brnąć w śniegu lub błocie pośniegowym, to trzeba wybrać bardziej agresywny bieżnik. Generalnie symbol M+S na oponie musi być. A na lód to jedynie kolce pomagają, a tych u nas używać nie wolno. Ja kupiłem opony Gislaved, jeszcze we wrześniu. To jakaś podmarka Continentala, solidny bieżnik i auto ładnie brnie. Trochę więcej pali, +/- 0.5-1 litr więcej, ale to i wina niedogrzanego silnika. Jestem zadowolony. Ale miałem kiedyś jakieś "śródziemnomorskie" zimówki z bieżnikiem prawie normalnym, tylko zdecydownie głębszym, założone na służbowej Astrze, auto kiepsko brnęło w śniegu, za to na dobrze odśnieżonej szosie bardzo dobrze się jeździło.

opony na felgach , są to opony całoroczne , bieżniczek OK , oczywiście nówki , jechałem za Kraków na wymianę , w sobotę biały leciał z nieba a ja na fabrycznych letnich gumiakach , miałem stracha , ale powrót spoko , narazie z ceny i jazdy jestem zadowolony

witam moze to troszke za wczesnie ale za 2 miesiace bedzie jak znalazl heh ..... mam pytanie kto i jakich opon zimowych używa ??? ja mam nokian wr g2 155/65r14...... i jest rewelacja!!!!!!! jak spada zima wiecej jak 15cm sniegu ... to z parkingu kolo bloku to tylko ja wyjezdzam  :yo  :lol  :ok jak ktos ma namiar na taka oponke to prosze o kontakt bo w zeszla zime stracilem taka w dziurze !!! i mam tylko 3 szt :p

Edycja: piszemy małymi literami. Wielkimi TYLKO jak krzyczymy! :)

ja przez 2 sezony jeździłem na jakichś "no name" później zainwestowałem w najlepsze w teście ADAC:
Continental TS 800 (http://www.reifensuchmaschine.de/continental-reifen/continental-ts-800/continental-ts-800-profil-2.jpg)
(http://www.conti-online.com/generator/www/shared_content_tires/continental/winter/contiwintercontact_ts_800_uv,property=original.jpg)
Bardzo dobrze spisują się w śniegu/lodzie, bardzo ciche przy dużych prędkościach bardzo dobrze odprowadzają wodę.

mam te same plastry miodu i jesli chodzi o lod to nie ma zadnej roznicy w porownaniu z letnimi,ponoc na lod opony nie istnieja

Ja miałem dunlopy sp winter i byłem mega zadowolony, a ponieważ w tym roku felgi zostają już na zimę, to kupuję chyba właśnie te continentale TS 800 175/55 r15

Zrobione :D

co do opon to pamiętajcie że mamy na forum DarioG :)
Darek zajmuje się sprzedażą opon i forumowiczom na pewno skleci jakąś ładną cenę!

jego temat w dziale Giełda:
http://c1aygo107.net/index.php?topic=7883.0

Archer czuwa :D

ze sie powtorze.. http://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI (http://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI) - odnosnie skutecznosci zimowych i letnich na lodzie ;-). a opony na lod to takie z kolcami, u nas niestety zakazane ;P

ale za to w rowerze teraz można mieć kolce  :lol

u mnie na wsi polowa samochodow jezdzi na kolcach, na czele z policja. no ale tu mozna.

pozdrawiam
maly

Ja do tej pory miałem dwa sezony Firestone winterhawk. Sporo jeździłem po śniegu, ubitym i nieubitym i powiem, że na te warunki te opony to tragedia. 30km/h po śniegu i autem rzuca jak diabli. W tym roku chcę kupić coś porządnego na śnieg. Myślę o któryś z tych:
- Goodyear Ultra Grip 7+
- Continental ContiWinterContact TS800
- Dunlop SP Winter Response
- Sava Eskimo S3+

Macie jakieś doświadczenia z tymi oponami w trasie po śniegu? W zakrętach itp?

Działa fajnie :) a ja się lubię bawić w śniegu:)

Ja też się lubię bawić, ale lubię też jak opony się trzymają jak chce gdzieś dojechać :D

Dla mnie nie przereklamowane i Bardzo dobre opony robi UNIROYAL. Marka oponiarska która jako jedyna robi prawdziwe deszczówki. Polecam, w deszczu, czy śniegu nie będziecie mieć noża na gardle.

JA 2 lata temu kupiłem staruszkom d firestony wintehawk do opla bo rozwaliły im się  8 letnie nokiany. Załozyłem firestony na przód, a 2 stare nokiany na tył. 3 dni póxniej firestony poszły na tył, a ja juz wiem że nigdy wiecej nie kupie tego badziewia.
W C1 mam GY UG7+ i nie mogę narzekac. Z opon budrzetowych(letnich i zimowych) z czystym sumieniem mogę polecić klebery na których śmigam juz 5 sezon xantią.

Cookie, ja mialem w GT fireston chyba mi90 na lato co prawda i byla to inna liga. polykajaca np. toyo t1r na sniadanie.

8lat na jednych oponach - szok - nie bali sie o zycie ???

Ja zamówiłem Kleber KRISALP HP 2 155/65R14 75 T. Skusiła mnie "dożywotnia"  gwarancja i sporo pozytywnych komentarzy.

(http://www.motostrada.pl/opony_images/tania-opona-Kleber-KRISALP-HP-2.jpg)
http://www.motostrada.pl/kleber_krisalp_hp_2/opony_155_65r14_90854.html (http://www.motostrada.pl/kleber_krisalp_hp_2/opony_155_65r14_90854.html)
W poniedziałek zamontuję

Właśnie nagrywałem filmik dla Angoli bo jak wiemy od kilku dni UK sparaliżowane opadami śniegu, a oni zdziwieni, że u nas 95% ludzi jeździ na zimówkach. Ja osobiście uwielbiam nasze Dębice.....bo nie ma śniegu żeby mi fura nie przejechała. Tutaj najpierw sie przebijam przez 25 cm zaspę a potem sobie jeżdżę po działce gdzie jest nienaruszona 13 cm warstwa śniegu...i do tego pod górkę...i nawet na wstecznym pod górkę.  Na peżocie mam jeszcze po starym włascicelu Barumy....i nie ma szans......najmniejszych szans żebym wjechał w tę działkę pugiem. Wniosek? Dębica rewelacja,.....i do tego na tak ciężkim aucie (1600kg)   

http://www.youtube.com/watch?v=0Kx_WRqNcQk

ale Dębica nie produkuje w rozmiarze do trojaczków

Faktycznie....nie miałem tej świadomości....ale spokojnie na fabryczną stalówkę wejdzie 165/65R14 , bo taki rozmiar już jest z Dębicy Frigo 2

edit

według kalkulatora opon, 165mm spokojnie można wsadzić na felgę 4.5 cala:

(http://images35.fotosik.pl/1779/0df902ec4d8f9590m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0df902ec4d8f9590)

także ja raczej na przyszły rok je wezmę, a widzę, że cena bardzo dobra.... po około 160zł

http://allegro.pl/165-65-14-debica-frigo-2-nowe-opony-poznan-i2939621264.html

Zgadzam się z kaliope. Zawsze jeżdziłem na Debicach Frigo 2,  jest to najlepsza opona na nasze warunki zimowe. Nigdy nie była takiej górki i zaspy przez którą bym nie przejechał, a inni wymiękali na bardziej markowych oponach. Do swojej 208-ki też mam zamiar kupić Dębice frigo 2. Dlaczego nigdy nie ma w gazetach motoryzacyjnych testów z Dębią ,bo wiedzą że była by jedną z najlepszych,a drogie marki muszą się sprzedawać. :D

Tutaj jest taniej i z darmową wysyłką.

http://www.opoexpress.pl/p146,opona-165-65r14-debica-frigo-2-79t.html (http://www.opoexpress.pl/p146,opona-165-65r14-debica-frigo-2-79t.html)

Miałem brać tę Dębicę, ale wolałbym jednak standardowe 155mm a do tego ostatnio dużo dobrego słyszałem o Savie Eskimo. Poczytałem opinie w sieci i ludzie bardzo zadowoleni bo i cena bardzo dobra. Grupa Goodyear. W teście opon też dobrze wypadła jak na oponę budżetową. Zobaczymy...

(http://images63.fotosik.pl/18/67a5acf0ff6b69d5m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=67a5acf0ff6b69d5)

http://www.auto-swiat.pl/sites/www.auto-swiat.pl/files/image/test%20opon%20zimowych/wyniki%20testu%20opon%20zimowych.jpg
  

właśnie mam pytanie jeździł ktoś na zimówkach 155 oraz 175?
według wszystkich książek itp lepiej jeździ się na cieńszych.
Troche mnie to zastanawia bo miałem pseudo zimówki jakieś made in ciam ciung ale nie było takiej górki której pug by nie pokonał.
Nie wiem czy to zaleta opon czy może 107 są nie do pokonania  :disco

no ale opona 175 nie jest taka szeroka wiec na zime dobra ....... i masa puga nie za wysoka wiec zima mu nie straszna  :D

Właśnie mam zamiar kupić zimówki i mam krótkie pytanie.
Czy taka kombinacja:
- opona 155/65R14
- felga 14" ET39 4x100 5,5J
jest możliwa do zastosowania?
Szczególnie moje obawy wzbudza szersza felga niż "fabryczna" 4,5J

ale po co chcesz zakładać 5.5 cala z 14 cali? Z 15 cali to bym zrozumiał. No chyba, że Ci zalagają w garażu takie fele po innnej furce. Generalnie 5.5 cala to już pod 175 zakrawa, także oryginalną oponę 155mm rozciągnie i nie ładnie to będzie wyglądać. Dodatkowo łatwej przecharujesz felgę o jakiś krawężnik 

dokładnie...rant będzie wystawał :)

kaliope, kristofch dziękuję, to wiele wyjaśnia.
Ktoś zaproponował mi felgi 14" 4x100 ET39 5,5J bodajże od Corsy.
Czy w takim razie przy takich felgach powinienem szukać opony 175/65/14 ?

175/60 R14 - możesz próbować :ok

ale po co Ci takie szerokie opony zimowe do trojaczka? Będzie Ci palił o litr więcej

Rzeczywiście, szersza opona = większe spalanie.
To jednak zostanę przy "oryginalnym" rozmiarze.

To dziwne ale na zimę zaleca się cieńszą opone> więcej nacisku na 1cm2.
Ja do tej pory miałem 175/50 15, i nie było górki żeby pug nie pokonał a inne dużo lepsze droższe fury stały w połowie ;)

Przede wszystkim zależy to jeszcze od firmy. Są gumy, które idą po śniegu bez problemu.  Kiedyś ktoś na forum zafiry wyśmiewał dębice, że tani syf, więc nagrałem filmik z moją zafirą. Auto waży 1600kg i bez problemu jeździłem po działce i to pod górkę na wstecznym

http://www.youtube.com/watch?v=0Kx_WRqNcQk

Syfiaste to sa Barumy, które miałem na pugu. Dramat, w tym śniegu na filmiku to pug by nawet nie drgnął  

ja mam Hankook made in Korea chyba i nie ma lepszych opon

Ja zainwestowałem w Nokiany, bo kto jak nie Skandynawowie ma zrobić dobre zimówki i faktycznie dają radę :D

NOKIAN tez polecam  :ok :ok

ps keliope w tej zefirce to Ty ???

w rzeczy samej. Z ciekawości jak kiedyś sypnie mocniej wjadę w działkę trojaczkiem na Dębicach...i zobaczymy...choć boję się że trojaczek jest za niski na takie eksperymenty, podwozie chwyci i koniec jazdy

E tam, na seryjnych sprężynach to jest terenówka, a nie niski :p

keliope ile masz lat bo caly czas mysle ze Ty to starszy pan w podeszlym wieku  :lol :lol :p :p :p

nokiany z kolcami mam w rowerze na zimę - też polecam  :lol

Często się słyszy, że na lód to i zimówka nie pomoże......a jednak....

Piękne porównanie gum letnich, całorocznych i zimówek na lodzie.

http://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI

świetne porównanie :)

Do zimy jeszcze trochę czasu, ale ogólnie zastanawiam się czy w takim autko jak Aygo kombinować coś z wymiarami opon ? Chyba dobrze zostawić ori rozmiary ? Myślałem o kupnie Conti. W tym rozmiarze chyba w ogóle nie opłaca się rozpatrywać budżetowych producentów ?

nie opłaca się, na zimę zdecydowanie fabryczny rozmiar.

ja bym teraz wziął o 10 mm szersze, bo mnie wnerwia ten nadwrażliwy ABS. 165mm można śmiało założyć na fabryczną felgę

A ile masz już przebiegu, bo mój abs od jakiegoś czasu się uspokoił (teraz mam nakulane 32 tys km). Zapewne to zasługa zmęczenia fabrycznie dość sztywnych amorów.

Ja  jeżdżę zimą głownie po mieście gdzie nie ma śniegu a jedynie czasami zalega błoto pośniegowe, najlepsze do tego są  MS plus 77 Uniroyala stajnia Continentala. Rewelacja jeśli chodzi o hamowanie i prowadzenie pojazdu na mokrym, w testach najwyższa odporność na aquaplaning, na białym też radzą sobie dobrze.

NOKIAN zimowe przez cały rok! za 4 lata wymiana itd.: :im_so_happy:

Cały rok na zimówkach?

Witam, jestem wlasnie przed zakupem opon zimowych i zastanawiam sie nad
Barum Polaris 3
Uniroyal ms plus 77
Sava eskimo 3+

Czy macie jakies doswiadczenie z tymi oponami? Lub mozecie wskazac mi z tych 3ech najlepsza ?

Aktualnie posiadam zimowki michaelin alpin a3 lecz sa z 2007r i juz w nie najlepszym stanie bierznik okolo 4mm, autko jezdzi praktycznie w 80% po miescie 

do jazdy po miescie opona zimowa musi byc twarda w miare co by szybko sie nie starła

Barum miałem i uważam że syf. Kupiłem chwaloną Savę i mam mieszane uczucia, tzn daleko jej do Dębicy którą mam na drugim aucie. Mam codzienne porównanie bo do domu mam podjazd lekko pod górkę i Zafirą nigdy w życiu nie miałem problemów, idzie jak burza....natomiast te Savy czasami przymielą i muszę cofać i wjechać rozpędem. Chyba że to kwestia ASR który mam w zafirze.  A gdy kiedyś miałem Barum to istny dramat przy wjeździe pod tę mini górkę.

Także Uniroyala bym brał, choć go nie miałem, ale ma bardzo dobre opinie.

kiedyś nagrałem filmik jak Zafira idzie jak burza po głębokim śniegu na Dębicy: https://www.youtube.com/watch?v=0Kx_WRqNcQk

Tu zestawienie opinii. Uniroyal ma zdecydwonie najwyższe. Choć nie rozumie, czemu Dębica ma najniższe, zupełnie sie z tym nie zgadzam

(http://images75.fotosik.pl/32/f6873c624b9e9f4fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/f6873c624b9e9f4f)


(http://images78.fotosik.pl/32/fb540f7fe6cec5b3med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fb540f7fe6cec5b3)

Więc sprawdzę uniroyale  :ok

Mam zimowe Uniroyale w Zafirze właśnie założyłem na drugi sezon. Super opony polecam. Wcześniej latałem Fabią na Barumach- głośne i właściwości trakcyjne takie sobie.  Uniroyal rainexpert idealne do jazdy w błocie pośniegowym jakie zalega na większości szlaków. Super przyczepność, rewelacyjne hamowanie. W  C1 mam zimowe  Matadory - na takich oponach cytrynę kupiłem- Szału nie ma dupy nie urywa. Dębica idealna jest na białe wiejskie i gminne drogi. W kopnym śniegu rewelacja na suchym tak sobie. Miałem zimowe Dębice na Seicento Sporting - przetestowałem w świętokrzyskim na zimowe wyprawy do teściów.

Uniroyal ms plus 77 najlepszy wybór z tych 3 które podałeś.

sprzedaje ich na pęczki :P

Coraz częściej widzę auta na całorocznych oponach i to nie byle jakie furmanki...kurde sam się zastanawiam... moje maja juz 7 lat zarówno letnie jak i zimówki, ale trochę "mięsa" jeszcze posiadają ( sporo wiecej niz te 1.6mm :) )
W zasadzie królują 3 modele całoroczne:
-michelin crossclimate (brak rozmiaru do trojaczka)
-goodyear 4seasons g2
-nokian weatherproof

miał ktoś jakieś większe doświadczenia... moim zdaniem powinny starczyć spokojnie na jakieś 3 lata  i sru znowu nowe :)

OPONY CAŁOROCZNE NIE NADAJĄ SIĘ DO WARUNKÓW ZIMOWYCH W NASZEJ STREFIE KLIMATYCZNEJ!

a tym bardziej Krzysiu u Ciebie, gdzie bociany zawracają nawet latem ;-)


opony całoroczne są montowane do aut dlatego, że bardzo popularne jest uterenowianie samochodów i rozrost gamy crossoverów.
nawet przy śmiesznych systemach poprawy trakcji w cięższych warunkach (w peugeot to się zwie grip control) już pakują całoroczne, bo letniaki nie dadzą rady poprawić trakcji w błocie czy lekkim piasku.
stąd popyt na takie opony, który stworzył podaż u producentów.

...wydaje mi się ze to troszkę się jednak zmienia...gdzieś widziałem kartę katalogowa mieszanki gumowej nokiana i zakres temperatur to -19- +35st. C reszta to kwestia bieżnika.... u mnie na "wsi" np. wiele rożnych octavi itp. śmiga na całorocznych nokianach lub michelin, fakt suvy i crosovery coraz bardziej na całorocznych ale to tym bardziej potwierdza, że kurde te opony jednak dają rade... w sumie bez jaj kiedyś maluchem ganiałem na letnich z tylnym napędem a śniegu bylo o wiele wiele więcej...

P.s nie to żebym dziadował na opony :) po prostu kusi mnie aby spróbować :)
...a co do bocianów to niedaleko mnie jest Pentowo - Europejska Wieś Bociania http://www.bocianopedia.pl/bociany-i-bocki/nasz-bocian-bialy-czyli-jak-to-jest-z-bocianami-w-polsce/europejska-wies-bociania-na-podlasiu/207

ale dlatego napisałem, że pakują całoroczne nie przez potrzebę stosowania zimą, a jedynie dla poprawy latem warunków trakcyjnych w cięższym terenie.

całoroczne opony zdają egzamin na południu europy, gdzie śnieg się zdarzy od czasu do czasu i od razu topnieje!

Dziś na swoją cytrynę założyłem nowe zimowe kapcie klasy budżet Viking WinTech 155/65/14 - produkcja Portugalia- grupa Continental. Cena 135zł/szt. Temperatura +3 sucho- pierwsze wrażenie bardzo miękkie.  Stają się głośne przy prędkości ok. 90 km/h. Hamowanie na suchym ok. (trochę gorsze niż na letnich poprzedniego dnia). Na zakrętach zachowują się stabilnie i przewidywalnie. Ogólnie pierwsze kilometry bardzo pozytywnie. Zobaczymy jak będą zachowywać się na mokrym i w temperaturach poniżej 0.

Hej,
Czy zakładał ktoś na trojaczka opony zimowe w rozmiarze 165/65 lub 175/60 R14? Mam jedno sprowadzone źródło, które ma nowe opony ( bieżnikowane) tylko i wyłącznie w tych rozmiarch.
Jakie ewentualnie polecacie alternatywne rozmiary opon na felgi 14 cali?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Witam mam pytanie kupiłem żonie c1 i chciałbym się dowiedzieć jakie rozmiary opon wchodzą bez żadnego problemu na felgi stalowe R14

155/65

Tyle to też wiem ale chciałem się dowiedzieć czy 165 i 175 też wejdą

Witam,
w/g podręcznika użytkownika Aygo II - opony i koła str. 106 Wersje wyposażone w opony 14-calowe (typ A) to 165/65R14, rodzaj obręczy 14 x 4 1/2 J. Dla wersji wyposażonej w opony 14-calowe (typ B) to 165/65R14, rodzaj obręczy 14 x 4 1/2 J

Czyli do c1 pasuje tylko opona 165/65/14 ?

Witam,
175/65R14 może wejdą:

1. 175- jest to szerokość opony wyrażona w milimetrach

2. 65 – jest to profil opony, profil wyrażony jest w wartości procentowej. Jest to stosunek szerokości bieżnika do wysokości ściany bocznej opony. Czyli, profil opony to 65% szerokości opony ( w tym przypadku 65% z 175 mm = 113,75mm).

3. R – jest to oznaczenie opony radialnej.

4. 14 – jest to rozmiar felgi, wyrażony w calach.
Jak to mówią jak po pięści to i zmieści.