Forum C1 Aygo 107

Od pewnego momętu czuje, że "sprzęgło" przechodzi na wcześniejszą emeryture  :-[ rok postanowiłem rozpocząć od znalezienia odpowiedniego nowego "sprzęgła" do swojego potworka  ;)
Wyatartowałem od sprawdzenia czy nie ma zamiennika, niestety z tego co mi wiadomo nie ma  :-[ chyba, że o czymś nie wiem to będe bardzo rad....

krok drugi telefon do serwisu - generalnie bez komentarza 1326pln do 1690pln w zależności od marki i salonu  :-\ do tego 3 uszczelniacze ok 180pln generalnie SZOK  ??? KOSMOS  ???

jeśli ktoś wie, że gdzieś dziwnym trafem jest do kupienia NOWE w dobrej cenie kompletne sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) prosze o wiadomość  :)


pozdrawiam
mały


ps Tak więc Kochani traktujcie swoje sprzęgła delikatnie  ;) przynajmniej do czasu aż sie jakiś zamiennik nie pojawi.

czaje sie teraz na taki komplet za 400pln na allegro  ::)

Obiecałem lik do okładzin- oto on: http://www.komtek.pl/produkt.php?idkat=18&idpr=8

kumpel śmiga na okładzinach typu evo i sobie chwali.

cookie a powiedz mi coś więcej o tych okładzinach... w sensie jakie tego koszty itp.. do kogo się zgłosić z takim problemem??

wiesz bo w kontekście przeróbek to wolałbym od razu wiedzieć i znać dodatkowe koszty późniejszej eksploatacji

wiesz wszystko zależy od ilości kilometrów jakie przejeżdzasz jaki to będzie styl. ale jasne sprawdzimy. pytanie już wysłałem.


---------------------------------------------
dostałem odp. ale nie kumam jej ani troche :/ na pytanie o koszty i czas dostałem odp. 50pln będe musiał zadzwonić bo z tego to nic nie wynika.

jak wspomniałem wyżej sie troche nie dogadałem z komtek za to podaje linka do innej firmy znanej w szerokim gronie tjuningowym:
http://www.sprzegla.com/?id=cennik

ceny dość rozsądne. jakość trudna do ocenienia nie miałem styczności.

no i temat sprzęgła zakończony jak dla mnie :)  krótko mówiąc jestem po wymianie.

przy okazji wymiany okazało sie, że jest zakamuflowana (jak sam przyznał człowiek sie całe życie uczy i głupim umiera) regulacja mechaniczna której wcześniej nie było widać i Pan Olek (zaufany mechanik - odpowiedzialny za serwisowanie mojego padła) powiedział po dokonaniu pomiarów tarczy, że ubyło jej tylko 1mm i generalnie ma jeszcze chwile żywota i regulacją byśmy to załatwili jednak zdecydowałem sie włożyć nową tarcze tym bardziej,  że wszystko było rozpaprane. do tego doszedł nowy/stary docisk i nowe łożysko oporowe, poprzednie uległo destrukcji. sprzęgiełko teraz chodzi jak malowane :) i jest rozwiązanie na przyszłość w postaci regulacji.

podsumowując nie decydujcie sie pochopnie na nowe "sprzęgło"  najpierw sprawdzcie możliwość regulacji.

pozdrawiam
mały

dobrze że napisałeś bo pewnie wielu się ta informacja przyda:D

a powiem szczerze ze ja właśnie znów rozłożyłem wnętrze na czynniki pierwsze i też znalazłem parę zakamuflowanych/wcześniej niewidocznych rozwiązań... ale o tym później i we właściwym temacie!

kompresor a gdzie się to reguluje? Mi w ASO skrócili skok pedału sprzęgła bo im kazałem ;D

kurcze ja mam tyle planów a kasy brak... bo sprzęgiełko też bym zmodyfikował na troszkę bardziej agresywne okładziny :P


ale jak na razie seryjne pięknie daje radę!

Biela, jak zrobili to zrobili jest ok. ja do ASO nie jeździłem więc mój mechanik nie miał instrukcji serwisowych i triki zlokalizował później.

No mi się dzisiaj sprzęgło skończyło. Biegów nie można wrzucić jak silnik chodzi, musiałem się siłować i jakoś mi się 2 udawało wrzucić i ruszać. Potem było już łatwiej jak się rozpędziłem.

Jak silnik zgaszę mogę wbić biegi i potem zapalić i normalnie ruszyć. Może tylko zacisk trzeba będzie wymienić?

A linke sprawdziłes?

Byłem u mechanika. Linka jest OK. Trzeba rozebrać i zobaczyć.

Skoro sie nie śliska to oznacza,że tarczy nie spaliłeś,prędzej samo wysprzęglanie...może docisk a może gdzie po drodze coś pękło i linka nie odciąga łap zacisku.

na siłe to raczej synchronizatory, zresztą trudno powiedzieć może pepsicol ma racje z tą linką, daj znać co było.

Tylko chcialem zostawic info dla przyszlych czytajacych, iz okazalo sie, ze mamy podobno sprzeglo do wymiany. Po dwoch latach w automatic'u? :o Whow.

Ohhh - tylko mnie nie strasz, ze za 2 lata bede robic to samo  8(
A czy to sprzeglo to kwestia tego pikania czy akurat tak wspomniales o sprzegle przay okazji?

Pikanie podobno ma swiadczyc o tym, ze sprzeglo ma jakas usterke, o ktorej wlasnie owe pikanie daje znac. :)

hmm dziwne... a kupiłeś to autko nowe czy używane??

Kupione bylo jako uzywane (nie caly rok). Ale w salonie. Na gwarancji. Wiec kto by sie spodziewal. :(

... może to nie sprzęgło tylko np. sterowanie tym sprzęgłem...?

Wczoraj znalazłem w moich archiwach atrykuł o używany 107 i było napisane że były awarie automatów z powodu za małej tarczy sprzęgła, ale serwisy o tym wiedziały i wymieniały bez problemów. Może wieczorem podeśle screeny.

Ohh - no to czekam z niecierpliwoscia.  Mam nadzieje ze ten temat zostal rozwiazany jakos solidnie (wieksz tarcza cy cus) i od jakiegos czasu nie ma juz takiego problemu. Czytalem gdzies ze elektronika skrzyni ulegla zmianie w 2008, wiec mam nadzieje ze to rowniez zostalo zmienione.

Panowie, mam pytanie :hmm
Dzisiaj wyjeżdżając z miejsca postojowego, przebijając się przez zaspy utworzone przez spychacze trochę spaliłam sprzęgło. Smród był niemiłosierny, ale skrzynia biegów i sprzęgło działa tak jak do tej pory. Czy pomimo tego powinna pojechać do ASO, żeby zobaczyli czy wszystko jest ok?

Pewnie pytanie wydaje się idiotyczne, ale ja się na tym kompletnie nie znam, a wolę być zapobiegliwa :D

specyficzny zapach który poczułaś nie oznacza, że musisz odwiedzić ASO :) jeżeli wszystko jest ok i nie odczuwasz żadnej różnicy podczass jazdy (czyt. nie zauważasz nic niepokojącego) poprostu nie przejmuj się tym, wiadomo że taka wizyta rozwaiałaby Twoje wątpliwości ale sama musisz odpowiedzieć na pytanie jak bardzo Cię to intryguje :) :) :)

pozdrawiam

przypaliłam a nie spaliłam :) jakbyś spaliła to byś już nie odjechała więc nic sie nie stało

...dokładnie jak jedzie i nie odczuwasz jakiejs zmiany to moim zdaniem nie ma sensu... chyba ze chcesz uspokoic swoje sumienie :)

od jakiegos czasu mam problem ze sprzeglem lub gazem 1 wszystko oki 2 zaczynaja sie problemy    serws bez ogledzin powiedzial wymiana sprzegla  wiadomo cena 1900 kpl bez robocizny nie ma smrodu i pali 2 litry wiecej  8.5l   serwisowany       moze ma ktos jakis pomysl   acha w serwisie jak to zglaszalem powiedzieli ze jest ok  moze paliwo     i tak sie dalem zbyc

Ogólnie to Witam i zapraszam do przywitania się w przeznaczonym do tego temacie!

co do sprzęgła to opisz czym się objawia ten problem podczas jazdy, jakie są odczucia..

jaki przebieg ma to auto?? jaki wiek??

już jest temat na forum odnośnie sprzęgła to i tam możesz zajrzeć :P

nie ma odczuc kiszka wczesniej autko jezdzilo rewelka jak na swoja klase brakowalo licznika :ok spalanie 5l   a teraz porazka
autko jest z 2007 z salonu przebieg 43883 malutko

jak nie ma żadnych odczuć typowych dla sprzęgła to niestety w aso mają rację TO PALIWO!!!


sam miałem taki przypadek!!! niestety to Polska rzeczywistość...

jednak sprzeglo   po sprawdzeniu  domowym  1  2 3 4 5 silnik jest na obrotach nie gasnie

i teraz pytanie o zamienniki  bo normalnie to jest koszt ok 2tys bez roboty   i jak sie to ma do wadliwego gazu        z tego co wiem to nie jestem odosobniony  w tym temacie

to opinia mechanika  ( za duzo gazu)serwis :hmm        nie twierdze ze tak jest     
prawda jest taka ze nie jest to jedyne autko ktore piosiadam lub posiadalem  zawsze kupowalem  w salonie zeby nie miec takich problemow    a tu prosze niespodzianka    a co z zamiennikami   i jeszcze pytanko czy jest to sprzeglo samoregulujace czy nie

przede wszystkim to ja nic nie rozumiem z tego co napisales. jak bys tak to troszke ladniej zrobil to by bylo prosciej Ci cos doradzic. zamienniki juz sa. 1/2ceny z ASO poza tym cena w Twoim ASO jest wieksza niz w moim o 600pln ;)mechanizm ma regulacje mechaniczna i od tego nalezalo by zaczac. nie wiem co z tym paliwem bo nic nie rozumiem ale jesli masz tak duze spozycie to wyglada na kiepskie paliwo i proponowal bym zalac do pelna czegos porzadnego.

ja to slyszalem ze znaki przestankowe to niezly wynalazek podobnie duze litery ze o pliterkach i ortografii nie wspomne podobno lepiej sie takie cos czyta ale to pewnie plotki niech najpierw wyreguluja a pozniej patrza czy wymieniac jest odpowiedni temat dotyczacy sprzegla trzeba niezle cisnac zeby sie rozsypalo chyba najpierw lozysko oporowe

moge jasniej tylko powiedz jak       
paliwo jest dobrej jakosci  tak przypuszczam tankuje na statoil shell orlen wszystkie stacje sa nowe
tyle pali srednia predkosc to 67km/h  trasa   niestety sliga sprzeglo  a nie jest to autko z nauki jazy i wiem gdzie trzymac lewa noge   a jest jak jest do bani

MI trafiła się awaria sprzęgła  8(
Objawiło się to tym, że biegi bardzo ciężko wchodziły podczas jazdy szybszej niż 50km/h.
Trzeba było naciskać sprzęgło drugi raz przed redukcją.
Koszt ~2000 od początku roku już niestety 2ga naprawa i łącznie maluch kosztował mnie 2500 :/

czy ktoś próbował sam wyregulować sprzęgło i wie gdzie się znajduje ta regulacja i jak to się robi u mnie objaw jest taki że sprzęgło bierze dopiero pod sam koniec poza tym wszystko ok biegi wchodzą płynnie nic nie haczy.

a to jest auto z salonu?
być może masz już przypalone sprzęgło.

nie w tym temacie nie pomoge, wiem ze jest regulacja ale nie wiem gdzie nie interesowalem sie bo moj mechanik zawsze mi wszystko ladnie ustawi. tak wiec tym razem maly odpada :(


edit: Regulacja linki sprzęgła w tym temacie troche później kaliope

moja historia sprzęgłowa wyglądała tak,

mroźny grudzień, wsiadłam włączyłam silnik.... i wysiadłam go aygonka trochę odśnieży... i na luzie spoko, wsiadam do samochodu... wciskam sprzęgło... i słyszę, taki specyficzny stukot... (dość szybki) tu.tu.tu.tu.... puszczam sprzęgło... cisza... wciskam sprzęgło tukot... na biegu na luzie... na sprzęgle tukot...

obdzwoniłam wszystkim i wszyscy mówili to samo poczekaj niech sie zagrzeje.. przejdzie mu... czekałam i czekałam.. nic lepiej.. a przede mną wyprawa na 50km za miasto...
jak juz przestałam płakać... :) podjechałam na parking gdzie jacyś panowie odpalali sobie wzajemnie samochody i jeden przemiły poproszony o rade... a chyba się znał... powiedział złowrogo: =ŁOŻYSKO OPOROWE= proszę pani... (dowiedziałam się że w sumie to mogę na tym jeździć... ale będzie tylko gorzej... i żeby raczej nie przesadzałam)
pojechałam jeszcze do fachowców... Toyoty Bielany, z płaczem uprosiłam pana z serwisu, który wyszedł do mnie na parking i potwierdził łożysko oporowe... do wymiany... ale powiedzieli ze to w całości sprzęgło wymieniają... wycenili mi to ( na zamówienie) na kwotę w promocji na robociznę na jakie nie pamiętam juz 1800 pln... czy cos....
po przejechaniu około 100km na takim sprzęgle zaczęły mi ciężko wchodzić biegi.. musiała podwójnie wysprzeglać... ale i to juz później nie pomagało...
aż w końcu odstawiłam samochód do kolegi... i zaczęłam poszukiwania sprzęgła oryginalnego, zamiennika… regeneracji etc… w między czasie mój tata wymontował sprzęgło… i się okazało że do wymiany jest tylko docisk… bo pękła w nim taka blaszka trzymająca jedna z trzech… nie pamiętam jak to się nazywa…
1.   regeneracja – mój tata objeździł z tym dociskiem cala warszawę… na Żeraniu powiedzieli ze się nie podejmują regenerować, to zrobili już raz taki docisk i dwa razy już koleś był na naprawie tzn gwarancyjnej…  ale na Żoliborzu koło ronda Radosława „babki” jest regeneracja i tam powiedzieli że mogą to zrobić i dadzą podwójnie gruba blaszkę i będzie ok… koszt regeneracji to chyba 200 pln max
2.   zamiennik… na allegro można znaleźć ale kolega doradził mi żebym nie kupowała takich części na allegro BO gdyby przyjechało.. nie daj boże coś innego… nie pasującego to zong… wiec zaczęłam obdzwaniać znajomych mechaników celem skorzystania i ich zniżek… i teraz najlepsze.. : ja sama w intercarsie dostałam niższą cenę niż znajomi  tam można było kupić tylko komplet za chyba 1000pln… inne sklepy… niponcars, japacars…etc (w którymś z nich kupiłam) kurde już nie pamiętam ale obdzwoniła całą warszawe… i w końcu na radzymińskiej (jak będzie potrzebowali to znajdę adres i nazwę tej firmy) mój tata pojechał tam z tym dociskiem i dobrali… i kupił w końcu komplet za 720 pln (trochę większy ten docisk… i te blaszki grubsze… ale pasuje, gra i chuczy..)
3.   oryginał… na zamówienie tylko ceny: docisk 700 pln, reszta nie pamiętam ale gdyby chcieć kupić komplet o około 1500 pln…

no mój tata z kolegą blacharzem… wymienili mi całość… (bo podobno lepiej jest wymienić całość…) koszt wymiany… garażowanie u kolegi blacharza, koszty dla taty na paliwo… razem tzw robocizna 230 pln
czyli razem materiał i robocizna 950 pln
ustawili mi to sprzęgło żeby brało troszkę wyżej i tak jest chyba lepiej... na początku… wydawało mi się że jakoś inaczej troszkę biegi wchodzą… ale się wszystko dotarło… i jest elegancko… a wyjęte łożysko, tarcza i docisk z opcja regeneracji leży i czeka gdyby miało się jeszcze kiedyś przydać…

problem: stukanie na wciśniętym sprzęgle…
rozwiązanie: jak to mówią fachowcy łożysko oporowe… po mojemu „docisk, tarcza”
moja sugestia: gdybyście mieli wymieniać najlepiej gdybyście zabrali uszkodzony docisk czy tam coś innego do dobrania zamiennika… 

zdjęcia:

tak wygląda prawidłowy docisk z tarczą
(http://5350233.w.interii.pl/docisk/a991354190.jpg)


a tak wygląda mój pęknięty:

(http://5350233.w.interii.pl/docisk/IMG_2935.JPG)
(http://5350233.w.interii.pl/docisk/IMG_2936.JPG)
(http://5350233.w.interii.pl/docisk/IMG_2937.JPG)
(http://5350233.w.interii.pl/docisk/IMG_2938.JPG)


ech się rozpisałam… mam nadzieje że będzie to dla Was pomocne…

pozdrawiam anka

moje pytanie brzmi, skoro wymienilas za 1800pln w serwisie to czemu tam nie pojechalas na "gwarancji" przeciez wymienili komplet i nie mialo sie to prawa rozwalic ??

po 1. to było juz samochdó był juz po gwarancji...

po 2. jak usłyszałam cene to zrezygnowałam z naprawy w ASO... (znalazłam wydruki z ASO: same cześci łacznie to koszt 1.439,80 pln +robocizna, więc to chyba było nawet wiecej niź 1800 pln)

po 3. ja kupiłam cześci w (NIPPON CAR A. SKRYCKI ul. Radzymińska 221 Warszawa) za komplet za 755,25 pln + robocizna razem kosztowało to 950 pln

Panowie... padł mi docisk oryginalny... ASO powiedziało ze za dużo po mieście jeżdzę...

jak padnie... to się bedę zastanawiac czy robic w aso, regenerowac czy znowu włożyć zamienik...

spokojnie, spokojnie, cos nie doczytalem, myslalem ze robilas w ASO a potem padl po chwili docisk. u mnie z dociskiem nie bylo problemu, tylko lozysko padlo, ale ono wydawalo piski nie turkotalo. 755pln to dobra cena.






ps. wstawie zdjecia bedzie bardziej kolorowo ;)

To sprzęgło to naprawde słaby punkt Trojaczków, dość częsta usterka wiec trzeba obchodzic się delikatnie..

bo sprzeglem i skrzynia biegow trzeba umiec sie obchodzic ;) a gaz wciskac jak juz sie sprzeglo pusci, tak miedzy nami mowiac, chociaz pewnie kazdy to wie.

a i tu się mylisz cookie :).. fakt jest faktem że 755 to normalna cena za sprzęgło do trojaczka.. bo nie mówiąc oczywiście o ASO gdzie policzą ci horendalne pieniądze to jeśli mamy na myśli tylko części bez robocizny ceny wachają się od 550 do 950 zł w zależności od producenta

no chyba że masz na myśli jakąś używkę np z rozbitka..

Cookie, jasne ze ta cena nie jest normalna bo do GT tyle sprzeglo kompletne tyle kosztuje, jednak z drugiej strony jest to dobra cena bo w ASO jest x2 a zamiennik tanszy jest trudno znalesc. i tu pytanie do Pietrasa gdzie Ty widziales komplet za 550pln??

Ano własnie - sprzęgło do samochodu o 3 klasy drozszego jest w podobnej cenie albo i tańsze- i to dla mnie nie jest normalne.
To pewnie zasługa małej ilości trojaczków na drogach i w sumie krótkiej ich historii. W końcu najstarsze mają zaledwie 4 lata i nieliczne sztuki wymagaja wymiany sprzegła. Ciekaw jestem czy zestaw do trojaczków rózni sie czymś od tego stosowanego w yarisie. Mi ciagle chodzi po głowie podmian skrzynki na yarisowa bo jak dla mnie orginalana jest zbyt długa i nie do wykorzystania w naszych warunkach drogowych, a za granice sie trojaczkiem nie wybieram.

Witam Serdecznie,

Kompresor 107 czy mógłbyś napisać trochę więcej o tym gdzie dokładnie szukać regulacji sprzęgła.
Obawiam sie, że poza ASO mogę mieć problem ze znalezieniem kogoś kto podejmie sie takiej regulacji.
No chyba że ktoś jest w stanie polecić mi jakiś dobry warsztat w Warszawie gdzie mogę bez obawy oddać samochód na taką regulację.

Pozdrawiam,
Depro

czy ktoś z Was wymieniał już sprzęgło w C1?
Mam 15szt C1 i w trzech wymienilem sprzegło - pierwsze po roku, drugie po 2 latach a trzecie po 1.5 (kazde w innym egezmplarzu)
Tarcza i docisk w kazdym wygladaja bardzo ladnie , natomiast łożysko oporowe (dociskające słoneczko) KAZDE ma pekniety uchwyt - jest pekniecie na zalamaniu. Generalnie lozysko pracuje przod/tyl ale zastanawiam sie czy przypadkiem nie jest wina w/w lozyska.
Objawy sa zawsze takie same. Auto jezdzi, nic sie nie dzieje i nie wskazuje na zuzycie sprzegla.
Nagle przy odpaleniu samochodu nie chca wchodzic biegi - dopiero na zgaszonym silniki mozna wlaczyc bieg. Auto wtedy po uruchomieniu samo jedzie na wcisnietym biegu.
Czy ktos mial taka przygode ?

!!! Rozwiązanie problemów ze sprzęgłem !!! :

Wymienić na większe (190mm zamiast 180mm) oraz z solidniejszym dociskiem.

Nr Toyoty:

Oryginał:
Tarcza    - 31250-0H010
Docisk    - 31210-0H010

Po modyfikacji:
Tarcza   - 31250-0D081
Docisk   - 31210-0D060

Łożysko pozostało bez zmian.

... montuje od YARISa
pytanie czy tak uszkodzone lozysko moze byc wada fabryczna
i czy mozee powodowac uszzkodzenie szprzegla - chociaz moim zdanie Tarcza i Docisk sa przyzwoite

...o dobra informacja że da się włożyć większe sprzęgło :)

Rofag, witam krajana -> czasami widuję Twoje auta na rogu Moniuszki i Piotrkowskiej :)

(nawet za awatar masz chyba foto z piotrkowskiej)

Sprzęgło wadą fabryczną nie jest, więc jeśli tylko zepsuje się podczas trwania gwarancji to powinno się naprawić  w ramach gwarancji. Jeśli nie to naprawa będzie płatna, ale w ASO Nordyński wykonamy takową usługę i na pewno będziesz zadowolony z warunków.

mnie w yarisie wymienili łożysko w ramach gwarancji, kręcili nosem ale powiedziałem żeby nie kombinowali... i wymienili, z nimi trzeba być stanowczym, jak nie chcą wymieniac niech uzasadnią na piśmie.

Na okeciu bodajze na ulicy działkowej 41 jest bardzo dobry spec od PSA- uczciwy i niedrogi ale przez to dość mocno obłozony.

Witam.
Mam następujący problem, tydzień temu nagle biegi zaczęły mi bardzo ciężko wchodzić i zgrzytały tak jakbym nie dociskał do końca sprzęgła. Teraz już się poprawiło ale zauważyłem, że po przejechaniu kilku km gdy wciskam sprzęgło coś zaczyna stukać. Nie są to głośne stuki. Co może być przyczyną? Auto ma trochę ponad 30 tys przejechane. Biegi też nie najlepiej chodzą, nie można ich płynnie zmieniać. Wcześniej chodziły w miarę gładko zdarzało się, że któryś nie wchodził delikatnie ale przy następnej zmianie biegu było już ok.

Zauważyłem, że dywanik się trochę przesunął i blokował sprzęgło. Odetnę kawałek żeby sprzęgła nie blokował i zobaczymy co będzie.

:D


przypominialo mi sie jak kiedys kumpel (totalnie atechniczny) mowi do mnie. "stary cos mi sie rozsypal samochod pedal sprzegla nie odskakuja, ratuj" :lol juz wiecie czemu ???

W zimie jeżdżę czasami w takich ogromnych, ciepłych buciorach. Kiedyś się wystraszyłam, że mi sie sprzegło zablokowało a okazało sie że cisnęłam obok  :D

O albo to, że bak jest z przodu  :lol

Niestety okazało się, że sprzęgło do wymiany. W ASO chcą 900 zł za części. Jak myślicie ile może mnie wymiana wynieść?

Ponad rok temu wymieniałam sprzęgło w favoritce- za całość zapłaciłam poniżej 350 zł w tym ponad 200 zł za usługę (dokładnie nie pamiętam). Wtedy wydawało mi się to bardzo dużo :hmm Nie mam pojęcia czy wymiana sprzęgła w trojaczkach jest bardziej "pracochłonna" i skomplikowana i tym samym dużo droższa?
Mam nadzieję, że koszt  naprawy nie jest wprost proporcjonalny do ceny części.

Jestem umówiony na piątek, całość ma kosztować 600 zł. Zobaczymy jak to będzie.

witam, mam problem ze sprzęgłem C1 1,4 hdi przebieg 51000km...dzięki postom na forum domyślam się że pękł docisk...mam pytanie : jak dostać się optymalnie do sprzęgła żeby za dużo nie rozkrecać???...proszę Was o pomoc

Nie wiem jak to jest w C1 ale, w niektórych autach trzeba wyciągnąć silnik :) Sprzęgło to nie taka szybka sprawa.

To ja się pochwalę:

objawy:
- stukanie pod maską przy wciśniętym pedale sprzęgła na niskich obrotach - dodatnie gazu wycisza - dźwięk jakby ktoś stukał w puszkę metolową
- opór przy wrzucaniu 2 biegu w czasie jazdy (nie zgrzyta, ale trzeba "z kopa")
- po jakimś czasie oprócz stukania pojawia się zgrzyt, jakby młynek do pieprzu pracował i przy wrzucaniu 1 i R zgrzyta jak na puszczonym sprzęgle (mimo, że pedał w podłodze)


rozwiązanie - wymiana zespołu sprzęgła - docisk rozpadł się na 2 tarcze - blaszki łączące sprężynę i tarczę pękły i tarcza docisku wypadła, jak się sprzęgło wyjęło. Nowe sprzęgło 460 (AISIN) robocizna drugie tyle...

dodam, że przebieg niecałe 60kkm hmm  8(


EDIT: chciałem odpowiedzieć na wątek o sprzęgle, ale mnie wylogowało i powstał nowy temat - prośba o ewentualne przeklejenie :)

to sporo wzięli za robociznę, jak ja wymieniałem, to za sprzęgło też aisina zapłaciłem 450 + 250 robocizny. u mnie też padł docisk i po podobnym przebiegu, tj 56000 km

w ASO mi zaśpiewali 800 + prowizja wbita w części, więc i tak oszczędziłem.

Witam,

Od 1,5 miesiąca w moim Lwóczku mam pewny problem (?)
Otóż w trakcie ruszania, puszczając pedał sprzęgła i wciskając pedał przyspieszenia, czuję pod stopą, przez ułamek sekundy, drżenie pedału sprzęgła. Pierwszy raz pojawiło mi się to w kwietniu, jak byłem w trasie mocno załadowany (3 osoby, dużo bagażu). Myślałem wtedy, że powodem jest ruszanie mocno obciążonym pojazdem. Niestety cecha ta pozostała do dziś... 8(

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Czy to normalne? Dodam, że Lwóczek ma przejechane 8800 km.

Pozdrawiam,
GK

to jest normalne bo nasze autka mają analogową przepustnicę (na linkę) i zawsze jakieś minimalne drgania z bloku silnika będą się przenosić na pedał gazu.

u nas drgania to nawet na pedał hamulca z wycieraczek się przenoszą  :lol

A to to tak :)
Ale to sprzęgło mnie trochę zaniepokoiło, bo wcześniej tego nie czułem, a się naczytałem tu na forum, że sprzęgło trojaczkowe nie należy do trwałych 8(

bo nie należy...

Nie robiłem tego w C1 ale w wiekszości innych samochodów robi się to mniej wiecej tak:
odkręcamy nakrętki półosi napiastach, spuszczamy olej ze skrzyni biegów, demontujemy półosie, rozrusznik, ciegła zmiany biegów, linke sprzęgła, podpieramy czymś silnik albo go podwieszamy bo cały zespół wisi z regóły na 3 poduszkach więc jak zdemontujemy skrzynie to silnik sie nam przwróci i może pourywac poduszki, potem rozkręcamy skrzynie od silnika i uzywając sprawdzonych bądź doświadczalnych:-) metod rozpinamy zespół napędowy co bywa czasem dość kłpotliwe. W niektórych francuskich modelach przed rozpięciem trzeba jeszcze zdemontować dzwignie wycisku sprzegła ale tu skrzynia jest made in Poland/japan więc nie powinno byc z tym problemu. czasem żeby wyjąc skrzynie trzeba opuscic sanki.

Witam
mam pytanie może ktoś z was mial taki przypadek
dziś zaczeły mi ciężko wchodzić biegi a po wciśnięciu sprzęgła dochodzi stukanie ze skrzyni biegów!
co moglo się stać mam przejechane 30 000 km  auto jest z grudnia 2006

dzięki

sprzęgło lub docisk...

zacznij od regulacji... 107kompressor gdzieś o tym pisał :)

a zapytam
kupiłem auto przy salonie i jest na nie gwarancja 12miesięcy opcja Premium

czy sprzegło podlega też gwarancji?

to zależy Gwarancja PUG ma bardzo wiele szczególnych przypadków, co przy danej części podlega gwarancji a co nie...
Najlepiej podjechać do salonu i zapytać! Niech obejrzą i osądzą.

Hej...Nie wiem w czym problem z tym sprzęgłem na allegro jest pełno kompletów za 400 plnów firmy nkk(koledzy lataja na takich w hondach z  170ps :lol) czy też aisin (coś jak sachs dla niemieckich rupci).W  trojaczkach 1.0 wytępował jeden rodzaj sprzęgła (do liftu,tego jestem pewien)  :bry pozdr

tzn że niby nasze sprzęgło jest wytrzymałe?? Bo ja mam przedlifta :)

witam,
Jestem wlasnie po wymianie sprzegla w mojej Landrynce.
Zaczelo sie tak, jak u kilku uytkownikow: Zaczely ciezko wchodzic biegi- jedynka i dwojka. Bez stukotow ani zadych innych wstepow.


Niestety impreza byla dosc droga, bo 600e. 185e czesci, 6h x 64e robocizna, 1,7lx18e olej skrzyni biegow i jeszcze jakas mala czesc za 2,50, ale nie mam pojecia co to bylo..

Jestem trzecim wlascicielem autka, jezdze nia 1,5 roku, mam 52 000 przebiegu. Kupilam ja jak miala 34000. Strasznie malo, bo jest z lipca 2005 i wyjezdzila 34 000 do listopada 2009. Pochodzi z Niemiec gdzie (pozniej sie okazalo) ulegla wypadkowi i pozniej trafila do Polski.
Pomimo dramatycznej przeszlosci spisuje sie na medal i jedyne co w niej wymienilam to klocki i plyny. Teraz mieszkamy w Finlandii.

Pozdrawiam serdecznie!

:) moja na szczescie odpukac po wymianie sprzegla zaczela reagowac jak noz w masle. NIe sadzilam ze od poczatku mialam walniete sprzeglo..

Szanowi moi mili,

skrzynia mi haczy, tj. przy ruszaniu z 1-nki mam niezłe wibracje, (jakbym miał bardzo krzywą tarczę hamulcową, b. mocne bicie na układzie kierowniczym) ledwo wrzucam bieg (muszę drugi raz wciskać sprzęgło), to samo na 2-jce i 3-ce. Przy redukcji nie ma problemu. Moc mi chyba trochę spadła... Dziś zaliczyłem głęboką kałużę, da się zalać sprzęgło? Linkę od sprzęgła kiedyś sam wyregulowałem, natomiast teraz to jest coś innego... czy dobrze mi się wydaje, że padło sprzęgło? Mam 39680 km na liczniku, rok prod. 2006.

Macie jakiś pomysł? Może ktoś z was jest z Warszawy i ma godny polecenia warsztat, który może mój problem sprawdzić?

Panowie jak się sprawuję te sprzęgła Aisin ? są ok czy lepiej dołożyć i kupić Valeo ?

ja niestety nie mam informacji...

przy moim użytkowaniu sprzęgło fabryczne wytrzymało (bez oznak zużycia) 45kkm teraz zaczyna się ślizgać, więc poszło do wzmocnienia :)

Witam,

Własnie jestem po wymianie sprzegła w moim 107 2007r po 36600 mil (58 998km). Kupilem go rok temu z przebiegiem 21k mil.

Zaczeo sie od szybkiego przyspieszenie ze swiateł. Problem z selekcja biegow, kazdy bieg zgrzyta. Szybkie zagladniecie na wasze forum i moje obawy o zmienie uszkodzeniu sprzyni biegow zniknely. Umówiem sie do warsztatu na nastepny dzien, zrobili auto w 4 godzinki, dobrze znaja to auto gdzie bylem. Docisk ulamany w tym samym mniejscu jak na waszych zdjeciach. Clutch kit + robocizna z 12 miesieczna gwarancja £232. i kto powiedzial ze w UK jest drogie zycie, Job done :)

Teraz jezdze ostrozniej i rozkoszuje sie mieciutkiem sprzegielkiem jak pluszowy misio :) Biegi wchodza elegancko tylko trzeba sie do nowego sprzegla przyzwyczaic. Do szalonych przejazdów uzywam firmowego vana :)

Dzieki jeszcze raz i Pozdrawiam,
Mateusz

No to sprzęgło wymienione.
Przebieg trochę ponad 50 000
Pęknięte dwie blaszki z 3 na docisku.

zobaczymy w jakim stanie jest moje jak je wymontujemy!

no to mi tez sie przydazylo moje sprzeglo chyba tez padlo bo biegi nie tak dzialaja ...... i musze czekac jak z obrotow spadnie .... lipa koniec sportowo wyczynowej jazdy z pod swiatel  :yo

dzis postanowilem podciagnac linke od sprzegla ale nic to nie dalo wsteczny zgrzyta a biegi zle wchodza ........... pozostalo jedno wymiana sprzegla  :-/

a gdzie się reguluję sprzęgło i na czym to polega?

jak podchodzisz do maski to bardziej po prawej stronie jest dźwigienka od biegów, oraz linka, jest mniej więcej takie pokrętło jak w rowerze od hamulców "w dużym uproszczeniu się wyraziłem" :)

gaga chodzi ci o regulacje na lince ??/  jesli tak to jutro zrobie zdjecia !!

mam pytanko bylo cos takiego jak.....
1.sprzegla przed liftowe i poliftowe
2.sprzegla o srednicy 180mm i 190mm
3.i czy sprzeglo z yarisa po 2005 roku pasowac ma do c1 107 aygo?

Kilka słów o awarii sprzęgła w mojej 107ce.
Najpierw pojawił "nowy dzwięk" - taki gwizd o wysokiej częstotliwości pojawiający się tylko, gdy sprzęgło było wciśnięte do końca.
Kilka tygodni później po dosc agresywnym ruszeniu spod swiatel, pojawil sie rytmiczny stukot (przy wcisnietym sprzegle), biegi zaczely trudniej wchodzic (najgorzej dwojka), no i nie dalo sie uniknac zgrzytania przy wrzucaniu wstecznego.

Niestety to nie wszystko: po wymianie sprzęgła na nowe (LUK) - kierownica zaczęła bić i okazało się, że uszkodzony jest lewy wewnętrzny przegub. Podobno w tych autach nie da sie wymienic wewnetrznego przegubu - w gre wchodzi tylko wymiana całej półosi lub regeneracja przegubu...

Czekam na wymianę tego elementu i zobaczymy co będzie dalej. Skrzynia? Mechanizm różnicowy?
Kupiony z salonu we wrześniu 2008, przebieg niecałe 54 tys. 1,0 benzyna

siemka DUKE ile dales za sprzeglo LUKA i gdzie kupiles ??

zastanawiam sie czy o to na lince chodzi czy o cos innego o czym nie wiem ............ :p

ok. 900 pln za nowe sprzeglo.
Fotki na pewno beda jak odbiore auto z zakladu.
Podobno po wymianie półosi wszystko jest ok - wczoraj byly jazdy probne.

Rozwalone przeguby przy tak małym przebiegu to zwykle wynik strzelania ze sprzegła na skręconych kołach. Sam 2 załatwiłem w samochodzie staruszków zanim ojczulek nie wyperswadował mi ruszania z piskiem na skręconych kołach silnymi argumentami.

Co do ceny za sprzęgło to imho strasznie dużo jak na tak mały silnik. Do mojego turboklekota komplet valeo kosztuje niecałe 400 zł.

hmmmmm..... tak upierdliwie pociągnę temat: gzie jest ta regulacja sprzęgła? i jeśli mogę prosić o zdjęcie tego miejsca będę zobowiązany. W 407 "bierze" pośrodku, w 107 u góry. Dezorganizuje mi to początek jazdy... jak się przesiadam.

witam 900zl za luka to troszke duzo bo ja moge miec luka i valeo w cenie okolo 400zl chyba ze z wymiana dales 900zl ............ bo ja sprzeglo bede sam wymieniac !!! :disco

postaram sie zrobic fotki tej linki z regulacja ale na 100% nie wiem czy o ta regulacje chodzi ??!!

Bardzo ale to bardzo pożyteczny wątek!  :)
Tym niemniej bodaj wszystkie zestawy sprzęgieł na Allegro dedykowane dla trojaczków mają właśnie owe 190 mm..
Czyli co? -
1) uznano że problem faktycznie istnieje przez co zmieniono specyfikację dla trojaczków czy może kol. Filip się pomylił??
2) Na pewno identyfikator tarczy po modyfikacji (31250-0D081) jest prawidłowy, czy nie powinien być raczej 31250-0D051?

Pozdrawiam i wyrazy uznania dla Pani, która tak ładnie zdiagnozowała (z ilustracjami) problem  :)
P.S. Zbierając wszystko do kupy:

no i stalo sie moja fura uziemiona zostala w pracy i czeka na nowe sprzeglo !!!!!! musze pamietac co by sobie aparat zabrac na czas wymiany co by wszystko udokumentowac !! :ok :lol :lol :lol
http://moto.allegro.pl/sprzeglo-toyota-yaris-1-0vvti-aygo-c1-107-1-0-exid-i2292363680.html
-DOCISK marki EXEDY JAPAN (!!!ORYGINAŁ!!!)
-TARCZA marki EXEDY JAPAN (!!!ORYGINAŁ!!!)
-ŁOŻYSKO OPOROWE marki EXEDY JAPAN (!!!ORYGINAŁ!!!)

co myslicie o tej firmie EXEDY?? CZY LEPIEJ AISINA ???

no i moja c1 prawie gotowa nowe sprzeglo juz zamontowane a stare jak to u wszystkich popekal docisk a tarcza jak nowa .....a i lozysko oporowe tez padlo

dawaj foty rozwalonego sprzęgła :)

Witam

w C1 wymieniłem przy 91tys sprzęglo na Aisin... poczekamy zobaczymy, wczesniej 45tys był oryginał
co by tu nie czarować to jest jednak różnica

A aisin nie jest czasem oryginalnie ładowany do trojaczków?

Poradźcie mi co kupić, Aisin, Exedy, NKK, czy jeszcze coś innego?

na moim oryginale pisal LUK ..... fotki tez beda !!!!!prawdziwa masakra  :p ja kupilem EXEDY BO BYLO NAJTANSZE ale ponoc to dobra firma z tego co czytalem
I OLIWE ZMIENILEM NA SYNTETYK TOTALA 5w40

U mnie w oryginale było Exedy

Z tegfo co pamietam to aisin o troszke innych parametrach był montowany do wercji automatem, a do reszty luk.

ja też miałem wybitego luka na swoim OEM

Za ile kupiłęś? Aisin chyba taniej znajdzie. tutaj kompltet 389zł
http://moto.allegro.pl/sprzeglo-aisin-japan-toyota-aygo-c1-peugeot-107-i2372522638.html

widze ze za luka trzeba dac 650zł
http://moto.allegro.pl/sprzeglo-toy-aygo-citroen-c1-peugeot-107-1-0-luk-i2362179835.html

czy warto dopłacać 250zł?

ale z tego co sie dowiadywalem to tarcza AISINA ma tylko 3 sprzezynki tlumiace i to mnie do tego sprzegla zniechecilo !!! a z tego co mam teraz EXEDY jestem zadowolony bo nawet na 2 biegu zrywa trakcje a oryginal (LUK) nie zabardzo chcial  :p :p :p :lol :lol :lol ALE TERAZ to juz wszystkie beda dobre bo maja srednice 190mm a oryginal mial 180mm  :lol




JA ZA EXEDY dalem 403zl


jak by ktos szukal sprzegla mozna tez pytac o sprzeglo do yarisa po 2006r 1.0vvti tez jest dobre

przeglądałem wczoraj katalog online Sachsa (nie wiem, czy nazwy nie przekręciłem) i oni też mają w ofercie sprzęgła do trojaczków... co ciekawe, to do wersji z "automatem" jest sprzęgło 200mm, a do manuala 180/190mm... więc wynikałoby z tego, że 200 też da się wsadzić?
200 do trojaczka miała niestety tylko 2 sprężyny  do tłumienia drgań skrętnych...

No ale w seryjnym silniku średnica tarczy to nie jest problem jak ktos umie ruszać nie paląc sprzęgłą. Sypią sie dociski i łożyska wyciskowe z tego co pamiętam.

...a w najnowszych trojaczkach podobno jest już w ogóle inne sprzęgło...sprawdzałem dzis w serwisie i tak np. do trojaczków do roku 2012 sprzegiełko w serwisie ASO kosztuje 700zł  :) a do tych nowych po 2012 1600zł  :lol + wymiana 600zł  :lol :lol :lol

...poza tym pan z serwisu powiedział że jak juz wymieniają komuś sprzęgło w trojaczku to bardzo rzadko i tylko zamiennik 190mm :)

moja tarcza nawet nie byla zjechana 1mm a docisk sie polamal  :disco a teraz mam 190mm
ja tez jak bylem s serwisie citroena to tez mi pan powiedzial ze od kiedy pamieta to tylko jedno sprzeglo wymienili w c1 i to 100tys ......... no to go wysmialem  :disco :disco :disco

To starego typu tez kosztowało cos koło półtora kafla dopóki nie pojawiło się w nizależnych sklepach samochodowych.

Zadzwoniłem dziś z ciekawości do sklepu z częsciami do aut japońskich i żeby gość mi podał ceny kompletu Aisina i Exedy.
Za Asisna gośc powiedział 470 a za Exedy 450. Po czym zadałem pytanie, który by mi bardziej polecił i gość powiedział, że obie firmy idą na pierwszy montaż w autach japońskich, ale np w subaru (sam jeździ subaru imprezą) wkłada tylko Exedy i powiedział, że tak się uważa, że do mocnej agresywnej jazdy bardziej Exedy a do spokojniejszej Asiny. Tak więc pewnie lepiej Exedy.


edit:

zadzwoniłem do kolejnego sklepu i gość też stawia bardziej na Exedy  :)

we wroclawiu EXEDY sa za 403zl bo tyle placilem do mojej c1 i powiem tak ....... ze dziala super rwie nawet na 2 biegu ze swiatel

Tak jest. Problemem mniejszym jest łożysko, które nie wytrzymuje niczego i docisk, który nie dociska albo się rozlatuje.

Przestudiowałem wszystkie opisane przypadki na forum opisujące objawy uwalonego docisku lub czasami też łożyska oporowego.  Okazuje się, że są dwa rodzaje objawów:

1. stuki  przy wciśniętym sprzęgle (przy puszczonym sprzęgle cisza)
oraz
2. wrzucanie biegów na zapalonym silniku ze zgrzytem lub całkowita niemożność wrzucenia biegu na zapalonym silniku. Na zgaszonym silniku biegi wchodzą normalnie

Najsmutniejsze jest to że większość przypadków to przebiegi w okolicy 50tys km. 

tak zgadza sie a nawet 20tys tak ja mialem  :-/ objawy tak jak piszesz ja mialem to i to ale i tak trzeba skrzynie rozebrac .... i wymiana sprzegla  :yo mozna jeszcze podregulować ale jak to nic nie da to i tak wymiana  :ziewam

pisałeś, że szlag trafił też łożysko oporowe? Co się z nim stało? Wrzuć foty uszkodzeń

fotki beda po wakacjach za 2 tyg  8) :p a lozysko mialo luzy bylo glosne itd no napewno bym go drugi raz nie zamontowal

Mam małą propozycję, tylko nie wiem, czy to wykonalne...  ??? Jakby dało się jakoś zebrać dane na temat tych rozsypanych sprzęgieł (docisków/łożysk) w formie zestawienia ilościowego wg producenta, to byłoby miło. Wtedy można by się ukierunkować przy wymianie na bardziej trwałego producenta. Po co np. kupować znowu komplet firmy X, skoro to właśnie one najczęściej padają? Z tego co widzę, to najczęściej siadają LUKi, bo to one były oryginalnie montowane.

@Mały: kiedyś przeglądałem topic o Twoim trojaczku, ale teraz już nie pamiętam... skoro jako jeden z nielicznych miałeś Exedy, to powiedz na jak długo Ci ten komplet starczył? Były z nim jakieś kłopoty? ...bo pamiętam, że tarcze zmieniałeś?  ???

W pugu którym zakupiłem jak na razie wszystko ok. Choć jedna rzecz jest dziwna, mianowicie po wciśnięciu sprzęgła na zapalonym silniku jest całkowita cisza, ale jak puszczam to jest jeden cichy stuk, czy to normalne?

Chyba docisk padł

ludzie pisali, że jak docisk padł to mieli stuki przy wciśniętym sprzęgle, a ja mam ciszę. Stuk słychac jak puszczę sprzęgło, jak pedał już jest u góry, czyli zwolniony..innymi słowy stuk jest włąsnie w momencie całkowitego puszczenia pedału. 

umnie ten stuk po opuszczeniu sprzegla za zapalonym silniku bez biegu wystepuje od nowosci ,w aso padali ze tak ma byc, w tej chwili samochod ma 42 tysiace, produkcja marzec 2008

to lozysko oporowe szumi !!!!!!!!!
 ma luz jak moje ja taz tak mialem ............ wyglada to tak jak by bylo bez smaru ..... lozysko oporowe wyglada jak z plastiku jak zabawka dla dziecka  :p mogli by sie bardziej postarac dlatego szumi nawet jak jest nowe !!! jak ktos bedzie wymienial to zobaczy o czym mowie ale zycze wszystkim bez awaryjnej jazdy !!!!!

No nic, panowie....tak czy inaczej zamówiłem już sobie komplet Exedy i będzie czekał na półce na niespodziankę. Zamówiłem bo ceny ostatnio idą w górę. Miałem mieć komplet w swoim sklepie osiedlowym za 450 a wczoraj gośc mi powiedział, że może mi sprzedać za 550. Na alle są wciąż za ok 400zł. Zadzwoniłem i sie dogadałem , czy  jak zamówie poza allegro to mi wyślą w gratisie i gość się zgodził. Przyjdzie za pobraniem za 400zł ...także cena jeszcze mniejsza jak w aukcji i do tego wysyłka gratis. Polecam ten sklep AutoHurt http://allegro.pl/sklep/3780828_auto-hurt
http://allegro.pl/sprzeglo-exedy-toyota-aygo-citroen-c1-peugeot-107-i2377939308.html

Podaje numer kompletów:
Aisin KT-313   (NIe pasuje od yarisa gdzie jest model: KT-213) 
Exedy TYK2227

W oryginale, tarcza jest luka, ale docisk Aisina i gość powiedział, że niekoniczeine został poprawiony, także chyba lepiej go unikać, zresztą jak pisałem wyżej w wielu sklepach bardziej chwalili Exedy, które idzie na pierwszy montaż do Subaru. Aisin to też wysoka półka, ale zrobili wtopę właśnie z tymi dociskami do 1.0.

Na dole fotka podglądowe docisku. Ten po lewej to Exedy, po prawej nieszczęsny Aisin.
(http://images37.fotosik.pl/1621/50589513ef78cb58m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=50589513ef78cb58)
 
 

to jest docisk :)

(http://wrzutnik.net/dafota.2.fnw1337813542k.jpg.smZdjęcie0215.jpg&th=4587) (http://wrzutnik.net/showpic.2.fnw1337813542k.jpg)

nie niezły.....jakiej firmy? Łożysko oporowe sobie radzi z takim bydlakiem?

custom made by Radzikowski :) pełen komplet max wzmacniana :) obudowa docisku była tłoczona od 0 bo żadna fabryczna nie dała rady pomieścić zmienionych bebechów :)

...a cena?

ja swoją ustaliłem niżej ale tak z ulicy ~2000k pln :) -> za komplet :)

mamy pytanie, w mojej 107 pedał sprzegła i hamulca nie jest w jednej linii, tzn sprzęgło jest wyżej. Ogłądałem fotki na alle i w tej jest tak samo:

(http://images46.fotosik.pl/1621/ab43848c189992b9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ab43848c189992b9)  Czy wy też tak macie? Koleżanka mi mówiła, że przy ostatnim przeglądzie w ASO podregulowali jej pedał sprzęgła bez jej wiedzy i zgody, na co się wkurzyła bo od tej pory sprzęgło łapie dużo wyżej i trudno się rusza...a wczesniej mówiła sprzęgło brało jej ładnie z dołu. Byłem ostatnio w pewnym ASO i pytałem gościa co i jak i powiedział, że prawdopodbnie regulowali jej, żeby nie zgrzytał bieg wsteczny i jak mi opuszczą z powrotem moment łapania sprzęgła to będzie własnie mi haczył wsteczny, prawda to? 

jeżeli już coś będzie haczyć, to wszystko, a nie tylko wsteczny... w mojej cytrynie od nowości sprzęgło brało wysoko i trochę mnie to wkurzało, ale już się przyzwyczaiłem.

Nie wiem, czy to już było publikowane, ale jeżeli nie to tak niby powinny być "strojone" pedały (źródło gdzieś z sieci i nie jestem w stanie powiedzieć skąd):

btw: mam jeszcze 3 takie "karty"

Sprzęgło jest wyżej (pedał)
A kiedy Ci łapie, to ustawiasz sobie sam :)
Potrzebujesz do tego kawałek rurki i klucz 17 jeśli dobrze pamiętam :)

no tak......ale co i jak z tą rurką i kluczem?

(http://img.hotjpg.pl/2012-06/fa64b50aa334af38788e1da1e7fa0b62.jpg)

naciskasz sprzęgło, kolega  odchyloną "wajchę" oznaczoną nr 1 blokuje np kluczem, puszczasz zablokowane sprzęgło i na lince opisanej nr 2 jest nakrętka którą regulujesz długość tej linki czyli skok sprzęgła.

pozdr. GR

Zdjęcie poglądowe znalezione w sieci

nic z tych rzeczy do regulacji potrzebna jest dłoń ręka palce!! :p :p :p heee jest linka na lince jest nakrętką potem czarna osłonka gumowa potem ucho trzymające linkę a za uchem po drugiej stronie jest taka nakrętka ze skrzydełkami coś w podobie i tym regulujesz linkę bez żadnej rurki i klucza !!! ja tak robiłem pierwszy raz regulacje ale jak wymieniałem sprzęgło to znalazłem ta prawidłową regulacje i nia potem ustawiałem nowe sprzęgło ..... jak bede w domu to zrobię fotkę ciężko to zlokalizować okiem ale jest !!!!

 :p :p :p :p :p :p :p prościej zrobić luz blokując  i kręcić nakrętkę/motylek niż na napiętej lince to robić... przynajmniej ja z lenistwa tak zrobiłem  :)

ja tez myslalem ze latwiej ale potem zmienilem zdanie  :p :p :p :p wole moj sposob bo mozna zrobic to w każdej sytuacji  :p :p

czyli nie trzeba poluźnić tej dzwigni...wystarczy wsadzić łapę....poszukać motylka....kręcić i tyle?

tak  :p

Komplecik EXEDY TYK2227 przyszedł.

(http://images38.fotosik.pl/1662/52801961a9dadaa0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=52801961a9dadaa0)

(http://images37.fotosik.pl/1634/22d3b7baba7a6ff4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22d3b7baba7a6ff4)

(http://images35.fotosik.pl/1484/48b10db9a0a64ff7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=48b10db9a0a64ff7)

szukałem wczoraj tego motylka do regulacji......i nie wyczułem/znalazłem go. Czy ja dobrze zrozumiałem, że on ma od tej strony co strzałka, tylko oczywiście na tej lince niżej?

(http://images46.fotosik.pl/1631/af92ef543fd9c6ebm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=af92ef543fd9c6eb)

SA DWIE linki od biegow a pod nimi jest linka od sprzegla ......linki sa na takiej lapie zamocowane ...... u mnie na lince od sprzegla za lapa od strony budy sciany grodziowej mam taka nakretke czarna ....... ona jest zara za ta lapa od linek  :p ja pierwszy raz jak chcialem podregulowac to robilem to tak jak pisali wczesniej i tez nie moglem zlokalizowac tego pokretla bo go nie widac ..... radze zdjac ta sprezyne to latwiej lape tam wsadzic od drugiej strony tej blachy od linek

nakrętka jest na końcu linki, włściwie za :wajchą" zaznaczoną nr 1  :) :) dostęp jest makabryczny... no dobrze stojąc od przodu samochodu- przed wajchą  :p

nie ta  :p :p :p :p :p

..ja mam tak ustawione..... i jest dobrze

http://sklepmotoryzacyjny.pl/rysunki/JPG/0206/K27600.JPG

Czyli Ty BOBAS349FK regulowałeś motylem przed łapą (od strony grodzi) czyli nakrętka nr 1, a Ty GR71 regulowałeś nakrętką od strony wajchy, czyli nr 2 na fotce? 

(http://images37.fotosik.pl/1636/edb425da971151ffm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=edb425da971151ff)

(http://images38.fotosik.pl/1665/132682fb09aac24am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=132682fb09aac24a)

ja tym motylkiem zaznaczonym numerem 2, a myślę że motylkiem nr1 też dobrze się ustawi

no i super i juz wiadomo  :ok

a jak wygląda łożysko oporowe? jakaś plastikowa obudowa? ...bo na niektórych fotkach niektóre łożyska wyglądają jakby miały metalowe obudowy  ???

obudowa jest metalowa, ale ten czarny pierścień w środku ....aż trudno uwierzyć....jest plastikowy.

(http://images38.fotosik.pl/1667/2488c65aa5b9f093m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2488c65aa5b9f093)

(http://images46.fotosik.pl/1634/8c14f80aac3c39b0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c14f80aac3c39b0)

(http://images41.fotosik.pl/1622/de6821c00e47277cm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=de6821c00e47277c)

juz kiedys pisałem ze łożysko wygląda jak zabawka grzechotka dla dziecka  :p :p :p :p

Wszystko w sumie było w tym wątku, ale postanowiłem dla potomnych ładnie wszystko zebrać i zrobić tutorial odnośnie regulacji sprzęgła.

https://www.youtube.com/watch?v=CYULLL4-1go

Bardzo ładnie ten tutorial popełniłeś  :ok Wielkie dzięki w imieniu potomnych  :pobudka

...a było prawie wszystko, bo zebrać wszystkich zamienników sprzęgieł nie sposób i ofocić je, porównać/opisać ich wytrzymałość w podobnych warunkach również nie ma szans... ale mógłby się jeszcze pojawić tutorial w stylu "jak wymienić sprzęgło w warunkach garażowych  :bry

super Kaliope! Dzięki serdeczne!!! świetny tutorial i na bank się przyda :)

Przy skrzyni obok linek jest taka metalowa wajcha, która jest zardzewiała we wszystkich trojaczkach. Nie wiem dokładnie co ona robi, pewnie pomaga wybrać  bieg, w każdym bądź razie u kolegi w angielskim klubie na tyle zardzewiała, że po prostu pękła. W jego wątku od razu pojawili sie ludzie, którzy słyszeli o innych takich przypadkach. Także uwagą,  trzeba zabezpieczyć tę wajchę jakimś specyfikiem antykorozyjnym, tylko koniecznie z inhibitorem rdzy. Polecam produkty z najwyżej półki, czyli VALVOLINE TECTYL 506 Multi Purpose. Puszka w sprayu za 26zł. Od razu proponuje wypsikać wszystkie ranty na dole pod uszczelkami....bo ruda tam wchodzi w trojaczkach     

http://allegro.pl/valvoline-tectyl-506-multi-purpose-hd-inhibitor-i2577290683.html

Witam ,
Dzis zauwazylam , ze mam maly problem .
Gdy naciskam pedal sprzegla na wylaczonym silniku cos piszczy , trzeszczy przy odpuszczaniu pedala ?
Wiecie co to moze byc ? Mam 107 , 50tys . Przebiegu


Pozdo

moze linka?? hmmm ja mialem tez taki podobny problem a potem sprzeglo siadlo  8(

Sprzeglo mam wymienione, padlo przy 30tys po zakupie. AKtos musial go nie oszczedzac;)  dzwiek byl inny to wyglada jakby bylo gdzies tarcie i nie bylo smaru... Nie wiem sama....

mi padlo po 20tys  :p :p

moze nasmarowac linke tam przy skrzyni

Witam wszystkich, przenoszę pytanie z tematu, który niepotrzebnie utworzyłem. Przed 3 tygodniami nabyłem Peugeota 107 z 2007 roku. Zaraz po kupnie okazało się, że po wciśnięciu pedału sprzęgła lekko słychać szuranie. Od tego czasu przejechałem 3000 km (z czego 2000 w 2 dni) no i szuranie i chrobotanie staje się coraz głośniejsze. Czy to może być łożysko oporowe sprzęgła?
I tutaj mam dwa pytania:
1. Czy można z tym jeździć i zrobić to w przyszłym roku (niestety jeżdżę dużo, ok 100 km dziennie w trasie)?
2. Jeśli trzeba to naprawić, to czy można to zrobić samemu i jak bardzo skomplikowana jest to naprawa?

Ewentualnie, czy ktoś może polecić jakiś dobry i niezdzierający serwis w okolicach Szczecina? Pojazd ma przejechane ok 40 tys. km, ale coś mi się widzi, że nic w nim nie było robione oprócz wymiany oleju, więc pewnie trzeba by było i zawory wyregulować itp...

Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Marcin

Nie jestem mechanikiem ale jeżeli robisz 100km dziennie to do przyszłego roku nie objeździsz.
Trudne? zależy kim jesteś, myślę że laik z pomocą jakiegoś kolegi który ma trochę "polotu mechanika" dacie radę ;)

myślę, że nie możesz tego zostawić na przyszły rok.....ja bym juz szukał tainego kompletu Exedy na alle..... bo w normallych sklepach CIę oskubią.

wroclaw w  auto tech ma za 403zl

Witam, niestety też potrzebuje pomocy w temacie sprzęgła.
Początkowo myślałem, że koła zrywają przyczepność, bo lało niewąsko, ale wieczorem problem się powtórzył na suchej drodze, sprzęgło ślizga. Trochę jestem zdziwiony, bo przebieg poniżej 30k i raczej spokojnie jeżdżony, nie stoi w korku. Ślizganie występuje tylko na V i problem zanika po rozgrzaniu samochodu.
Jaka jest Wasza diagnoza?
Czy sprzęgło jest wyłączone z gwarancji, bo w mojej takiego w wyłączeniach nie ma?
Jaki jest koszt wymiany w Polsce? W Szwecji ceny są makabryczne, a jakość usług to tragedia.
Czy wymiana w serwisie typu Norauto to dobry pomysł?
Dzięki za pomoc.
 

ceny LUK OK 1200zl
VALEO 900ZL
AISIN 500ZL
EXIDE OK 450ZL
robocizna nie w aso okolo 350 do 500zl

Pytanie nr 1 to w którym miejscu skoku pedału sprzegło zaczyna brać. Jak bierze tuz pod górą to można spróbowac poluzowac troszke linkę, bo może nadgorliwy mechanik ja za mocno podciągnął na przegladzie.

Zaczyna brać tak jak zwykle, trochę za połową skoku, na  pierwszych biegach nie ma problemu.

za którą połową? Sprzęgło ma zaczynać brać jakieś 3-4 cm od dołu 

cytrynka zacznij od regulacji a potem od wymiany sprzegla  :p
..... moze linka za bardzo podkrecona wiec regulacje zastosowac na poczatek

oki. dzięki w piątek jestem umówiony na regulacje

Może lepiej samemu? Przynajmniej bezkosztowo, a była tutaj nawet dokładna instrukcja jak to zrobić :ok

aygo ma racje sam zobacz jest TU instrukcja i san dasz rade ..... mi w serwisie powiedzieli 90zl za regulacje i ich wysmialem i sobie poszedlem ...... bo i tak bymi nie dala bo sprzeglo bylo rozwalone

daj spokój, minuta roboty......przekręcasz plastikowa nakrętkę palcami i tyle ...instrucja w tym wątku stronę wcześniej wcześinej

Robią mi to na gwarancji  :)

Mam po drodze  :) i dostaje auto zastępcze  :disco

a tak odnośnie dywagacji nad sprzęgłem to mam kilka danych:

silnik 1.0 i ręczna skrzynia:
Mechanizm sprzęgła    - LUK
Tarcza sprzęgłowa - LUK
Średnica zewnętrzna (w mm) - 181
Średnica wewnętrzna (w mm) - 133
Sprężyna - 4

silnik 1.0 i 2-Tronic:
Mechanizm sprzęgła    - ASIN
Tarcza sprzęgłowa - VALEO
Średnica zewnętrzna (w mm) - 190
Średnica wewnętrzna (w mm) - 133
Sprężyna - 2

silnik 1.4 HDI i ręczna skrzynia:
Mechanizm sprzęgła    - LUK
Tarcza sprzęgłowa - LUK
Średnica zewnętrzna (w mm) - 200
Średnica wewnętrzna (w mm) - 134
Sprężyna - 4


Moment dokręcania
Zamocowanie mechanizmu/koła zamachowego    1,9 ± 0,2 daNm

ale teraz juz nie robi sie tarcz o srednicy 180mm tylko 190mm

ja tylko piszę do czego się dokopałem :)

Witam na forum, od razu uprzedze ze to moj pierwszy watek a w samochodzie potrafie wymienic plyn do wycieraczek wiec z gory sorry :|


10 dni temu mechanik wymienil mi sprzeglo, 1600zl, latwo nie bylo tego zaakceptowac ale trudno. Po naprawie zauwazylem ze sprzeglo szybko "chwyta":


1) samochod zaczyna jechac juz po "odpuszczeniu" pegalu sprzegla o 0,5cm od podlogi (powiedzmy na 4cm calkowitego skoku pedalu)

Jak rozumiem jest mozliwosc regulacji - i ten tutorial to opisuje ?
http://c1aygo107.net/index.php?topic=9107.0


2) sprzegla "chwyta" od 0 do 100% w bardzo krotkim przedziale, znaczy sie wystarczy roznica wychylenia pedalu o 0.5cm i chwyta w 100% - czyli ustawienie pedalu 0.5cm 0% a juz przy 1cm 100% przez co dosc trudno jest operowac sprzeglem i nawet mi po paru latach jezdzenia zdazalo sie ze gasl przy startowaniu

Czy jest mozliwosc regulacji tego "skoku" sprzegla - mechanik ktory wymienial powiedzial: "sprzeglo jest hydrauliczne i regulowac sie nie da, trzeba jezdzic i sprzeglo sie wytrze a wtedy bedzie chwytalo delikatniej"


3) wydawalo mi sie ze jakie 2 lata temu biegi wchodzili bardziej "gladko", np. wydawalo mi sie ze 1-ke moglem wlaczac nawet lekko sie toczac - teraz jednak musze praktycznie sie zatrzymac, czasami mam tez wrazenie ze np 3ka nie wchodzi zbyt gladko

Czy to jest naturalne zuzycie czy tez istnieje jakas mozliwosc regulacji ?

Z tym sprzęgłem to zacznij od regulacji z tutoriala, powinno wystarczyć.

Jeśli chodzi o skrzynie to jedynym zabiegiem, który może pomóc jest wymiana oleju w przekładni.

po pierwsze sprzeglo nie jest hydrauliczne !!!! a zwykle na linke !! to dupa nie mechanik jak nie wie co wymienial !! :lol a regulacja jest tylko poczytaj temat od samego poczatku !! polecam kolega keliope opisal to fotkami wiec malpa da rade to zrobic wiec Twoj mechanik tez da rade  :lol
ps czytaj temat na fotkach wszystko jest !!


moze i ja bym cos zarobił na wymianach sprzęgła hmmm hiii hiii na pewno zrobię to taniej niż za 1600zl !!!!

Mnie się zdaję, że twój mechanik zrobił cię w ciula, bo zmieniając sprzęgło z pewnością zauważyłby że jest na linkę a nie hydrauliczne, a objawy o których tu piszesz pasują mi trochę do pękniętego docisku.

Hej, dzieki za odp.

Jesli chodzi o tutorial to mysle ze piszesz o:
http://c1aygo107.net/index.php?topic=9107.0
?

Czy jest mozliwe ze byly modele ze sprzeglem mechanicznym i hydraulicznym ?

Co do docisku wymieniony zostalo cale "zestaw sprzedla" - czy w sklad wchodzi docisk ?

Witam, dzieki za opd.

Widzialem tutorial ale on jest na temat regulacji "na jajkiej wysokoscie" powinno zaczynac laczyc sprzedlo a mnie interesuje czy mozna regulowac jaki jest skok sprzegla (pisalem w pkt 3 powyzej) - czyli na jakiej dlugosci skoku bedzie laczylo od 0 do 100 % ?

naciagiem linki regulujesz jedynie początek brania sprzęgła.

A czy da sie regulowac "skok" sprzegla - czyli na jakiej dlugosci skoku sprzeglo cakowicie zalaczy ?

Nie- to wynika z proporcji dzwigni wycisku sprzęgła. W żadnym samochodzie sie tego nie reguluje. Użyteczny skok sprzęgła skraca się jeśli pęknie docisk o czym już pisałem.

1. po pierwsze gośc CIe najzywczajniej okradł....takie ceny są możliwe tylo w ASO. Komplet do kupienia za 400 zł...robota max 300zł (bez rachunku oczywiście) także max 500 na fakture.

2. po drugie to jakiś baran, bo jak rzeczywiście można nie zauważyć linki podczas wymiany sprzegła..... lub po prostu z Ciebie chciał zrobić barana....

3. Po trzecie, tak, jest możliwość zmiany wyskości sprzęgła, ale z reguły wystarcza regulacja linki, czyli regulacja luzu sprzęgła (tzw skok jałowy pedału sprzęgła). Tutaj tutorial zmiany wyskości pedału (więcej info dodałem w tutku: http://c1aygo107.net/index.php?topic=9107.0  )

(http://img9.imageshack.us/img9/9718/p2m1d6e420.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/9/p2m1d6e420.jpg/)



Także kolejność następująca:
- sprawdzasz wysokość  pedału (ma być ok 13-15cm nad podłogą. Jeśli jest inna, regulujesz ją śrubką przy pedale)
-regulacja linki, czyli luzu sprzęgła ....zrób to sam....wsadz tylko łapkę .....przekręć nakrętke przy skrzyni i tyle



  

Kaliope,
Ale jak chcesz tą regulacją zwiększyć ruch roboczy pedału sprzegła? Możesz zmniejszyć albo zwiększyć luz jałowy pedału, poczatek brania naciagiem linki i ustawiniem pedału ale nic poza tym.

dlatego pisałem, że tego się zasadniczo nie rusza.....chyba ze ktoś ma np dużo za nisko lub dużo za wysoko  pedał....i wtedy regulacja nie pomoże. Bo jeśli pedał bedzie bardzo wysoko tu sprzegło będzie brało juz w połowie ruchu pedała....a jak pedał będzie osadzony nisko....to operacja wysprzęglania się w ogóle nie powiedzie bo braknie dźwigni...chyba że zrobimy dziurę w podłodze, mylę się?  

Ale jak napisałem, jest przewidziana procedura regulacji wysokości pedału sprzęgła...bo kolega o nią pytał.  Czyli na szybkiego sprawdzić czy pedał jest około 16-17 cm ponad podłogą.

bedek a jakie sprzeglo ....jakiej firmy Ci zamontowal????

Super dzieki !

Prosze jeszcze o informacje z jakiej ksiazki jest ten skan - z checia ja sobie kupie !

tego nie wiem....alt jest chyba servicebox peugeota......czyli instruktaż dla ASO

to ja CI mówię, że nie :) W dziale dla klubowiczów masz ten schemat napraw, prosto z SB... sami zobaczcie jak wyglądają te z SB.

oooo.....racja......dobrze, że napisałem 'chyba' , więc to pewnie będzie instruktaż dla ASO Toyota

ps , aż zacząłem porównywać te dwa instruktaże, i jest zgoda co do prawidłowej wysokości pedału sprzęgła od podłogi, czyli od 13.5 do 14.5 cm

Natomiast niestety jest różnica co do skoku jałowego pedału sprzęgła. Według tego po angielsku jest to od 13 do 23 mm, a według serviceboxa Peugeota jest to 18 do 28 mm. Dla wyjaśnienia jeszcze raz napiszę, że przez skok jałowy sprzęgła rozumiemy dystans miedzy górnym położeniem pedału a momentem kiedy czujemy pierwszy opór podczas naciskania sprzęgła. Doskonale to pokazuje ten filmik z mitsubishi : http://www.youtube.com/watch?v=W_IMwEWA9mU  

I właśnie ten skok reguluję się kręcąc nakrętka na lince sprzęgła, co opisuje tutek: http://c1aygo107.net/index.php?topic=9107.msg39595#msg39595

Pacjent: Pug 107 2006r
Przebieg 100% autentyczny: 29000km, niestety ruch wyłącznie wielkomiejski.

Podczas zakupów wszystko ok, samochód pracował poprawnie.
Dziś: ślizganie sprzęgła na każdym biegu, oraz dźwięk jak to określiła moja wybranka: warczenia.

Raczej nie przypaliła sprzęgła, bo nie miała wcześniej okazji :) Czy jest możliwe, żeby sprzęgło się "spaliło" od tak, z dnia na dzień?
Czy może to być kwestia regulacji linki? Sprzęgło brało bardzo z góry.

btw: pytanie teoretyczne, dostęp do samochodu będę miał za 2 dni, tak sprawdziłbym sam :)

warczenie .....hmmm to raczej docisk tak jak u mnie i 99% przypadkow .....a jak cos tam warczy to znaczy ze regulacja linka nic nie da  8( bo cos sie tam rozsypalo

Spalona tarcza. Tak orzekł mechanik. Dałbym sobie jednak rękę uciąć, że jak ja jechałem tym samochodem tydzień temu było wszystko ok, a potem samochód stał.. Ale i tak wyszedł z tego jeden wielki kwas, bo "mechanik" wcisnął sprzęgło za....1090zł + 350zł za robociznę. Wmówił nieświadomej teściowej, że to oryginał toyoty i taki tam, a wsadził zwykłego LUKa. Krew mnie zalewa, że zamiast założyć exedy za 400zł kpl tak ją naciągnął.. Na tym się pewnie współpraca z tym panem zakończy..

torchę sie nie dziwie bo mechanicy nie siedzą na alle i nie wiedzą po ile chodzą takie rzeczy bez tysiąca pośredników....a jak zadzownisz do normalnego sklepu to własnie w katalogach od razu szukaja LUKa bo 90% volswagenów, opli, fordów, fiatów itd na tym jeździ i to sie sprzedaje najlepiej. .... a LUK ma bardzo wyskoką cenę dla toyoty. Także trzeba samemu kupić....i szukać taniego a dobrego mechanika bo za 250 spokojnie znajdziesz.....

Panowie (i panie? ;] ) odbiję trochę od wątku tematu.
Po jakim przebiegu wam siadało sprzęgło? Bo coś czuję że muszę do niego zajrzeć. Ja mam ujechane 25,5 k km. Czy to już czas?
Autkiem jeździł stary dziadek - pierwszy właściciel. To może mieć znaczenie.

Pozdrawiam

to nie jest stricte kwestia sprzęgła, tylko docisku, czyli tarczy dociskowej. Zrobili z felernego materiału i pękają blaszki trzymające okładzinę cierną. Fotki są na drugiej stronie tego wątku. Także nie wiadomo komu strzelą te blaszki a komu nie .....no i nie wiadomo komu szybciej. Można oczywiście wysunąć chyba słuszny wniosek, że im więcej fura jeździ po mieście...tym szybciej blaszki strzelą. Moj jeździł i jeździ  tylko po mieście, na razie 40k km i spokój. Ale w garażu już czeka cały komplet.  Zresztą problem tych blaszek wyjaśniłem tutaj: http://c1aygo107.net/index.php?topic=9187.0

A ja wczoraj pojechalem biedronka zony na przejazdzke po lody do lodziarni i stwierdzilem ze sprzeglo sie zaczyna slizgac. Nie zeby bylo tragicznie, ale jest zle bo trzeba umiejetnie dodawac gazu jak automat zmieni bieg czyli nie od razu gazu tylko delikatnie a potem mocniej cisnac, mowilem to zonce tyle razy ale mimo tego sprzeglo bedze musialo zostac wymienione niedlugo. Moze wytrzyma do jakis cieplejszych dni ...

Hej, dziś na światłach C1 odmówiła mi posłuszeństwa przy wpinaniu biegu dokładniej jedynki, a sprzęgło się zrobiło twardsze i takie dość tępe :/ i biegi w ogóle nie chciały wchodzić nawet na siłę :/ obstawiam na 100% coś ze sprzęgłem ponieważ na zgaszonym silniku biegi wchodzą normalnie. Właśnie przeczytałem na forum że te auta maja wadę fabryczną, czyli jak rozumiem sprzęgło do wymiany i jest to normalne i nie ma się czym przejmować. Przebieg około 60tys. Teraz pytanie jakie sprzęgło kupić? Polecilibyście byście sprzęgło AISIN? Rozmawiałem z kumplem z TOYOTY że na pierwszy montaż szły sprzęgła LUK lub AISIN? Jest spora różnica w cenie warto zainwestować w luka czy aisin wystarczy? Jak jest z wymiana sprzęgła w C1, standardowo jak w każdym aucie czy są jakieś tematy o których trzeba wiedzieć?
Z góry dzięki za pomoc.

niski sprawa taka 60tys to i tam wiele .... na odpalonym silniku biegi nie wchodza bo sprzeglo nie wysprzegla i tarcza sie slizga pewnie docisk ...... wymiana standardowa aku i podstawa wypad poloski wypad sworznie wymontowac z piasty czy tam zwrotnicy i skrzynia na ziemie ..... to tak w skrocie  :lol
ps co wybrac za sprzeglo hmmm to zalezy ile kto ma kasy kilku z nas w tym ja postawilo na EXEDY a z tego co wiem to valeo ma obcy w dobrej cenie

Bobas dzięki za odpowiedz. A powiedzcie mi jak to jest z dobraniem sprzęgła bo ponoć jest kilka typów i ciężko dobrać.
Czy to sprzęgło większe 190mm bez problemu pasuje czy trzeba coś przerabiać?

stare bedziesz mial 180mm ale takiego juz nie kupisz teraz jest tylko 190mm i tylko tarcza jest wieksza  :D a reszta taka sama jest

Witam
Ja właśnie jestem dopiero co po wymianie sprzęgła. Przebieg 115000 km więc chyba i tak nieźle.
Zdjęcie poniżej:

biolly, ponad 100 tys na oryginale? nieźle, który rocznik? czy to już jakaś poprawiona wersja?

No jeszcze był napis Toyota :) Rocznik 2007. Zamieniłem komplet na Exedy bo wyszedł mnie koło 420 zł.

Ktoś wie czy 2007 to już jakaś poprawiona wersja? Jeśli nie, to nie rozumiem dlaczego jedno leci po 40 tys a inne po 100 tys. Toż to ogromna różnica 

Pewnie jak w każdym przypadku decyduje uzyszkodnik. jednym dwumasa kleka po 20 tys km innym wytrzymuje 200 tys. Ze sprzęgłem jest tak samo. Jak ktoś daje gazu tylko tyle ile trzeba do ruszenia i umie wyrównać obroty przy zmianie biegu to mu sprzęgło żyje długo, a jak ktoś się uczy jeździć samochodem o silniku z mikrym momentem obrotowym to mu klęka szybciutko.

Zestawy kompletne w dobrej cenie:

Valeo 380zł http://allegro.pl/sprzeglo-citroen-c1-peugeot-107-toyota-aygo-yaris-i3215513269.html

Exedy 399zł http://allegro.pl/sprzeglo-toyota-yaris-1-0vvti-aygo-c1-107-1-0-exid-i3197401526.html

Luk 370zł http://allegro.pl/sprzeglo-zestaw-citroen-c1-toyota-aygo-peugeot-107-i3221754549.html

U mnie jeszcze spokój, a już 80 tys dobija. Ciekawy jestem kiedy odmówi posłuszeństwa.. :(

80tys to dobry wynik !! :lol

No i niestety znów mamy problem ze sprzęgłem. Od wymiany, o której pisałem w temacie minęło niespełna 10 tysięcy kilometrów. Dzisiejsze objawy: cięższe wbijanie biegów do przodu. Jak wbijam wsteczny na pracującym silniku zgrzyta, tak jakby sprzęgło nie rozłączało do końca. Dziewczyna mówi, że stało się to podczas jazdy, ot tak - trudniej zaczęły wchodzić biegi. Od wymiany minął nieco ponad rok. Znów docisk? Jutro jadę na warsztat, żeby sprawdzili. Może regulacja linki wystarczy.

sam pobaw się regulacją linki. Przecież to dziecinnie proste. Pokręć ze dwa obroty w jedną i drugą stronę i zobacz co się dzieje..... potem ewentualnie więcej obrotów

Faktycznie szybko.... te 10kkm. Oryginał, który wymieniał biolly po 115kkm był też od Luka, więc one raczej powinny być żywotne ??? Kaliope dobrze gada... regulacja linką. Może coś się minimalnie wyciągnęło i stąd taki efekt... szczególnie, jeżeli brało wcześniej przy samym dole.

Poręciłem max pół obrotu wieczorem w jedną a potem w drugą. Nic chyba nie dało, może minimalnie. Rano samochód zajechał do mechanika, który wyciągnął aku, obudowę filtra powietrza, pokręcił coś regulacją...i TRACH! Myślałem,że coś spadło z jakiegoś uchwytu, czy linka się wypięła, ale ostatecznie okazało się, że pękła. Widocznie musiała uszkodzić się już wcześniej i tak się wyciągała, wyciągała aż trzymała się na jednym włosku, po czym mechanior ją naprężył i trach. Oby się okazało, że to tylko linka i nie trzeba będzie znowu ruszać sprzęgła/docisku...

O takim czymś u nas jeszcze nie pisali... może przy wymianie sprzęgła mechanik źle ją ułożył? Była mocno zagięta albo coś w tym stylu i dlatego się zużyła?  ??? Chyba nic nie powinno się uszkodzić. Prędzej mogłeś skrzynię trochę zmęczyć poprzez zmianę biegów bez pełnego wysprzęglania. Domniemam, że trwało to dosyć krótko, więc sama tarcza raczej mocno nie dostała od tego... chyba :D

Skrzynia od momentu kiedy ciężej zaczęły wchodzić biegi zmieniła bieg może maksymalnie 50-60 razy, więc aż tak bardzo synchronizatory chyba nie dostały. Oby:) A czy linka była zagięta? Nie mam pojęcia jak powinna być ułożona prawidłowo, więc nie mam porównania. Dziś mają się uwinąć z wymianą, napiszę czy pomogło.

Ogólnie mój trojaczek cierpi na jakieś dziwne, mało popularne przypadłości. Jak hurtowo gubił wodę z obiegu to winna nie okazała się ani pompa wody, ani rozszczelniona chłodnica a korek chłodnicy. Oby i w tym przypadku była to tak względna drobnostka.

edit:
samochód odebrany. Mechanik powiedział, że jego zdaniem sprzęgło chodzi "jakoś tępo" a powinno chodzić delikatnie. Biegi wchodzą bez żadnych zgrzytnięć, zacięć itp. Szczerze mówiąc, to poza lekko zwiększonym oporem na pedale sprzęgła nie widzę żadnej różnicy. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest to jakaś kwestia regulacji naprężenia linki? W każdym razie mechanik, który wymieniał sprzęgło jest już powiadomiony. Zrobi rewizję, czy aby się coś tam jednak nie zepsuło.

ja też mam takie wrażenie ile razy przesiadam się z Zafiry. Generalnie trojaczki już tak mają.

A czy przypadkiem w Zafirze sprzęgło nie jest jakoś wspomagane? W Kia Ceed kiedyś nam właśnie siadła jakaś hydraulika sprzęgła... trochę się zdziwiłem, bo zawsze miałem doczynienia z prostymi samochodami a tam "taki bajer" wyskoczył. W trojaczku to pełna mechanika jest. Zwiększony opór w stosunku do oryginału można by tylko wytłumaczyć inną charakterystyką docisku.

u naszego Admina to sprzęgło fajnie chodzi :)

że u mnie? eee tam... normalnie...


...prawie... :P

Nie nadążam za tym samochodem. Po zmianie linki sprzęgło faktycznie chodziło ciężkawo, ale biegi wchodziły zupełnie płynnie. Po ok 250km, jak zrobiliśmy sobie postój w Poznaniu - wsteczny zgrzytał, tak jak przed zmianą linki. Dojechałem kolejne 100 km bez konieczności wrzucania wstecznego. Dziś panna była u mechanika, który składał kompletne sprzęgło w tym samochodzie - i...sprzęgło działa. Pedał chodzi leciutko, biegi nie haczą, wsteczny również. Coś jakby się poukładało w środku.  Mechanik zrobił kilka km i powiedział, że jego zdaniem jest ok. Kazał pojeździć i  ewentualnie się zgłosić jak będą problemy. Widzę, że nasze małe wozidełko przeżywa większe wahania nastroju niż moja luba z PMS  :D

bo te male potworki maja dusze  :lol :lol

Zgrzytający wsteczny to norma - ten bieg nie ma synchronizacji. Po wciśnięciu sprzęgła poczekaj chwilę dłużej zanim wrzucisz bieg, a nic nie powinno zgrzytać.

lub stosuj podwójne wysprzęglenie  :D

seraphine - uwierz mi na słowo, że wiem jak się wrzuca wsteczny i wiem co to bieg niezsynchronizowany. I wiem też, że skoro od X tys km wsteczny nie zazgrzytał przy moim sposobie jazdy ani razu, a potem nagle ani razu nie dało się wrzucić biegu bez zgrzytania mimo kilkunastu prób- to jednak jestem pewien, że coś jest/było nie tak jak powinno.

A podwójne wysprzęglanie to robię tylko przy redukcji z 2 na 1 w mojej imprezie, jak mi się spieszy a nie trafię zwykłym międzygazem :)  i zupełnie nie widzę potrzeb takich kombinacji w miejskim wozidełku mojej panny, gdzie skrzynia powinna chodzić jednak ciut finezyjniej niż kłówka od stara :)

u mnie wsteczny od nowości zgrzyta, ale mom sposób na niego,ciepia czwarty bieg i bezpośrednio z niego na wsteczny bez zgrzytu wchodzi

oooo ile głów tyle pomysłów  :ok :lol :lol



ps ja mam wyliczone w kalendarzu kiedy wsteczny bedzie zgrzytał i w tym dniu kiedy to wypada to nie jeżdżę  :lol  :p :p :p albo wstecznego nie używam 

o mi ciągle po głowie chodzi ten nowy automat EGT :)

ostatnio widziałem ogłoszenie z automatem i z łopatkami przy kierownicy  :ok :ok fajnie to wygląda ciekawe jak smiga 

tak śmiga, że nigdy na ten zautomatyzowany wynalazek bym nie zamienił naszego manuala :)

podobno jest duużo dużo lepszy niż poprzedni 2-tronic ( mmt juz nie bedzie skrzyni- tylko ETG) - a w trybie automatycznym bardzo szybki...ale jak bardzo to nie wiem...nie ma gdzie spróbować...a no i sprzęgło jest inne... większe, grubsze i niby bardziej wytrzymałe....niby :)

Witam po długiej przerwie.

Z tego co czytam na forum  to moje sprzęgło wytrzymało wyjątkowo długo ponad 143 tyś. i teraz zaczęło się ślizgać dosyć konkretnie na każdym biegu.

Mam więc szybkie pytanie którą firmę wybrać:
- Valeo cena ok. 340zł
- Aisin cena ok. 410zł
- Exedy cena ok. 440zł

znalazłem jeszcze coś takiego jak:
- SRL cena ok. 200zł
- LUK cena ok. 350zł
- KAGER cena ok. 650zł

powiem tak na sprzeglo nie powinno sie oszczedzac no chyba ze auto idzie na sprzedaz .......
ps ja mam chyba niefart i moje sprzeglo Exedy cos dziwnie dziala cos sie z nim dzieje jak wciskam sprzeglo .......... ale dziala poprawnie ......przy wciskaniu sprzegla jest taki efekt jak by linka była poszczepiona i ocierala o pancerz ale tylko jak silnik jest odpalony a jak silnik zgaszony to chodzi lekko i płynnie .... ale samo dzialanie jest poprawne biegi wchodza oki i nic sie nie slizga .....

ja bym kupił valeo lub sachsa

exedy jest topową półką .....wkładaną od lat do subaru.....

na początku jak je poskładałem było oki ale chyba ja jestem zbyt ostry co do jego traktowania ....... :lol

Wojtek1981 który rocznik twego autka >?

Heh... to samo można powiedzieć np. o brembo (robi tarcze np. dla Porsche i zamienniki do trojaczków - ale jakościowo to przecież przepaść). Weź poprawkę na fakt, że dziś już nie ma żadnych świętości. Każdy chce mieć jak najszerszą ofertę i nie zawsze sam wszystko produkuje. Czasami robią to za niego tacy mali, "za miskę ryżu". Oni też potrafią zrobić dobrze, tylko kwestia ile im zapłaci i co zamówi zleceniodawca. Pamiętaj też, że są różne Subaru (z różnych półek). Jakość docisków, które szły na pierwszy montaż jakoś nie urywa du... , a przecież to aisin lub exedy.

Osobiście stawiałbym na sashsa albo luka. Zazwyczaj jako konfekcjonerzy dawali radę i chyba mają dobrze rozpoznany rynek podwykonawców/poddostawców.

ja mialem luka w oryginale i padlo po niecalych 20tys

Witam! Przypaliłem 2x sprzęgło. wczoraj zauważyłem,że biegi ciężej wchodzą,a wsteczny ze zgrzytem. gdzie w Wawie najlepiej wymienić(warsztat)? dzięki za podpowiedzi.

Jeśli sprzegło sie nie ślizga i nie hałasuje wystarczy naciagnac linke.

http://c1aygo107.net/index.php?topic=9107.0

bardzo dziękuję! nie ślizga się,nie hałasuje,rzeczywiście bierze dość wysoko. czy lepszy bedzie dostęp od spodu samochodu?  :)

spokojnie od gory dasz rade ...... nie jest taki zły dostęp 

2005 listopad, jestem pierwszym właścicielem.

pytam, bo z tego co wynika u nas na forum... póki co to usterki sprzęgła dotyczą w 99% trojaczków sprzed 2010 roku...

Przyszedł czas na moje sprzęgło - po wymianie ukazał się straszny widok starego sprzęgła. Blaszki tarczy sprzęgła pourywane, części metalowe tarczy, docisku i łożyska oporowego były całe pokryte rdzą, całe zardzewiałe. Łożysko oporowe od bardzo dawna pracowało na sucho. Po wymianie, przy wciśnięciu sprzęgła noga wchodzi jak w masło. Sprzęgło wchodzi lekko aż przyjemnie się jeździ. Biegi wchodzą bez problemu. Zakładając, że wcześniej sprzęgło nie było wymieniane przez poprzedniego właściciela - przebieg 127 657 km będzie rekordem :).

Sprzęgło Valeo - komplet - 340 zł
Wymiana - 300 zł
Wrażenia z jazdy - bezcenne...

Pozdrawiam

rocznik trojaczka ?

(ładny przebieg :) )

tak się dzieje jak się trzyma nogę na sprzęgle na światłach :) Ale fakt faktem, przebieg imponujący

Pierwsza rejestracja grudzień 2005. Auto kupione przy przebiegu 104 000 km.

...regulacja linki zrobiona, ustawione jak z fabryki - teraz jeszcze jeszcze lepiej - miodzio


Pozdrawiam

Witam! Podciągnąłem tę linkę z trudami jakiś niecały obrót nakrętki. Przez chwilę było dobrze,ale teraz poleciał prawdopodobnie docisk; brzęczy po wciśnięciu pedału sprzęgła,także blaszki pewnie buszują. Czy ryzykować dojazd 10km do warsztatu o własnych siłach? Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!  :)

puzon ja na jednej blaszce to chyba miesiec smigałem do roboty

wesołych świat !!!!

nie chciałbym uszkodzić więcej. brzęczy tak,że na początku myślałem,że to kolektor wydechowy gdzieś się poluzował. wyłałem @ do gościa w Warszawa Wesoła,sprzedaje sprzęgła valeo po niecałe 400 i wymienia na miejscu za 300zł. to i tak jedyna awaria po 50kkm przebiegu. :)

mowa o obcym !! :D

Wy to tam macie dobrze z Obcym... sporo Wam ogarnie. U mnie znaleźć zaufany warsztat?  :nienie Wesołego!!!

Fajnie,że to 44  :) może się zdecyduję w końcu od razu na wspomaganie ukł. kierowniczego. dużo prezentów!

a pewnie ze tak jak szaleć to szalec Swieta sa !!!!!!! wspoma dobra sprawa

witam do wymiany mam sprzęgiełko a pytanie mam takie czy ten zestawik http://allegro.pl/sprzeglo-zestaw-citroen-c1-toyota-aygo-peugeot-107-i3799865069.html warto kupic czy może polecacie jakiejś innej firmy  ???

luk to dobra firma

jaki rocznik i przy jakim przebiegu padło ?

Bry. Jak przewidywałem,po podciągnięciu linki padł docisk. Kolega "Obcy" zamontował valeo niezwłocznie.dzięki :ok

2006 rok  a przebieg równe 100,000

to u mnie sie chyba zatarło lub zaciera to jak wciskam sprzegło to czuć takie mrowienie na pedale ....

Witam! jestem swieżo po wymianie nie wiarygodne przebieg 47 tys  padło po regulacji ale przedtem ślizgało się .Wnioski : było LUK by Toyota więc chyba oryginał pękły dwie z trzech blaszek od docisku (nie mylić ze słoneczkiem) dzwięk klapotania przy wyciśnięciu .Wymieniłem na Valeo i tu zaskoczenie blaszki składają się z trzech na jedną więc jest mocniej .Drugie zdziwienie to siła nacisku na pedał sprzęgła zmieniła się o 100% teraz jest piórko .Jeszcze jedna dziwna sprawa to średnica docisku 190 a tarczy 180 ale taki był kompletny zestaw nie wiem czy są inne opcje.

to dziwne bo moja tarcza i docisk miały po 190mm

w tym wątku wkleiłem rozmiary tarcz, i manuale miały 181mm, automaty 190mm, a diesle 200mm

http://c1aygo107.net/index.php?topic=9187.0

WItam, w moim 107 dzisiaj padło sprzęgło, przebieg 70 300 km, rok prod 2008, autko juz jest u mechanika, zamowilem exedy tyk 2227 i ma byc zrobione na jutro. Objawy jak juz wczesniej pisało, ciezkie przelaczanie biegów oraz metaliczny klekot przy wcisniętym sprzęgle. Jak dostane stare sprzęgło to wrzuce foty.

heh. co możne być przyczyna że pedał sprzęgła stał się straszniej twardy? tak do połowy wchodzi jeszcze dość sensownie a dalej trzeba bardzo dużo siły (żona nie daje rady).
co sprawdzić zanim zabiorę się za wymianę sprzęgła i docisku?

a jak do delikatnie wciskasz to czujesz wibracje?

nie zwróciłem uwagi więc jeśli są to bardzo delikatne. sprawdzę jeszcze

jeśli linka jest ok, to nic innego poza strzelonym łożyskiem oporowym lub tarczą dociskową nie może być.

ok. rozumiem żeby raczej nie jeździć tylko biegusiem do mechaniora??

witam, jak już wyżej pisałem dzisiaj wymieniłem sprzęgło na Exedy tyk2227, na oryginale LUK-a (co normalne w tych modelach) pękły 2 z 3 blaszek łączących okładzinę  z obudową docisku. Po wymianie samochód jeździ bez zastrzeżeń, biegi chodzą bardzo lekko jak w maśle, jednak sprzęgło jest bardzo miękkie, przy wciskaniu pedału praktycznie nie czuć żadnego oporu, poza tym bierze bardzo nisko. Wiadomo ze ostatnią kwestie można załatwić regulacją, ale czy u Was po wymianie  sprzęgło tez chodziło bardzo bardzo lekko? Być może moja noga jest przyzwyczajona do starego sprzęgła ale brak oporu przy wciskaniu pedału sprzęgła na zgaszonym silniku jest co najmniej dziwny. Jak u Was chodzą te sprzęgła po wymianie?

przy wymianie sprzęgła smarujemy wałek po którym chodzi łożysko oporowe oraz tarcza sprzęgła. Sam ten zabieg zapewne dużo daje, bo właśnie pedał sprzęgła pcha to łożysko, które po smarowaniu chodzi jak po masełku. Natomiast przy starym sprzęgle smaru jest mało lub go już nie ma, zwłaszcza jak ktoś stoi na światłach na sprzęgle. Niestety bardzo dużo ludzi robi ten błąd bo szkoły jazdy uczą tak bez sensu.

Zobacz na tym fimiku jak to gośc robi. Co prawda to honda cicvic, ale w trojaczku jest identycznie. Oglądnij od ok. 4:50 do ok 7 min

https://www.youtube.com/watch?v=zeo_Rm0O3gs  

ok, dzięki za odpowiedz, rozumiem, że nie ma co się przejmować tylko jeździć :) a co do złego nawyku trzymania sprzęgła na światłach itp, to w pełni się z Tobą zgadzam, sam próbuje oduczyć tego moją dziewczynę:)

Kaliope nie wiem czy o to samo nam chodzi ale podczas montażu sprzęgła powtarzano mi 10 razy że nie należy smarować wałka na którym jest łożysko oporowe bo jest pokryte teflonem a tego nie wolno smarować.

W każdym zestawie jest smar do smarowania wałka pod łożysko, także nie wiem skąd ta rozbieżność

Witam  to prawda że po wymianie czuć jak by pod pedałem nic nie było , zauważyłem też przy wymianie na valeo że blaszki łączące docisk składają się z trzech razem nitowanych a jak to wygląda w exedy? pytanie do aroborat-a

z tego co zauważyłem to na exedy jest tak jak na oryginale LUK-a, czyli pojedyncza blaszka

Panowie, u mnie przy puszczaniu sprzęgła coś haczy, tzn słychać sam moment puszczania, powiedzmy jako takie klapnięcie.
Czy to może być tylko łożysko ślizgowe, czy ktoś może miał podobny objaw ?

Panowie, czy przy wymianie sprzegla konieczny jest demontaz polosi i spuszczenie oleju ze skrzyni?

oczywiście, że tak. Jak inaczej ściągniesz skrzynie jeśli z jej dwóch boków wychodzą półosie? A jak wyciągniesz półoś, to olej by się wylał na ziemie, dlatego najpierw się spuszcza olej

Witam! ja wymieniająć sprzęgło rozpiełem półosie na manszetach wewnętrznych przegubów uważam to za leprze bo potem mogą wystąpić kompikacje tzn.przecieki na simmeringach ale jak kto woli.A i nie wymieniasz wtedy oleju.

Przyszła pora na moje Aygo (żony), przebieg 94000.  kupiłem  kompletne sprzęgło Exedy tyk2227, pora na wymianę.
Zamierzam sam wymienić sprzęgło, oglądałem film  itp.
Czy jest osoba na naszym forum która podzieliłaby się doświadczeniem w powyższej sprawie?
Na co zwrócić uwagę, czy przy demontażu półosi warto wymienić uszczelniacze....
Przydałby się serwisowy  manual

pozdrawiam

 

   

który rocznik aygo ? ( padło od razu czy zaczyna się ślizgać ?)

powiem tak jesli chodzi o uszczelniacze półosi to lepiej wymienic bo po co robic sobie robote od nowa .....  ja zaczynałem robote od pod maski czyli aku wek podstawa aku chyba nawet bezpieczniki odkreciłem ..... potem rozrusznik .... podniosłem auto na podnosniku go góry i porozpinałem koncówki i sworznie i powyjmowałem oski ze skrzyni podstaiłem cos pod silnik wlazłem da drabine odkreciłem śruby co trzymaja skrzynie z silnikiem i znow pod auto tak poodkrecałem inne elemety znaczy sie łapy i poduszki od skrzyni i skrzynie na glebe i tyle w temacie   

rocznik 2007r. przebieg 94tys.  problemy z wrzuceniem wstecznego, 1,3 biegu  choć nie zawsze.
Na luzie piszczy chyba łożysko oporowe. Po wciśnięciu pedału sprzęgła hałas ustępuje.
Brak oznak ślizgania sprzęgła, stuków nie słychać, da się wyczuć wibracje przy cofaniu i też nie zawsze.
Więc pomyślałem że wymienię komplet
a pamiętasz nr katlogowe uszczelniaczy, czy potrzebne są jakieś specjalistyczne klucze.
Ściągnąłem z naszego forum manuala z momentami siły przy dokręcaniu skrzyni, jest też tam wskazana kolejność dokręcania.
Zastanawiam się co można jeszcze zrobić przy okazji?
W serwisie chcą ponad 1000zł, oprócz tego że zaoszczędzę trochę kasy to może czegoś się jeszcze nauczę :-)
dzięki za podpowiedzi

Nm nie wiem wszystko na pałe ze tak powiem ale wszystko powinno dokrecac sie z głowa i na wyczucie bo z tego co pamietam jak dokrecałem kluczem pneumatycznym to przekreciłem gwint w mocowaniu łapie chyba od skrzyni ...... olej mozesz sobie wymienic przy okazji 

wtrącę swoje trzy grosze. Nawet nie myśl o zaniedbaniu wymiany uszczelnienia pół osi, ja nie wymieniłem przy wymianie sprzęgła i ciekło mi najpierw z lewej a potem z prawej. Efekt ? 300 zł w plecy i kupę czasu stracone.

Masz rację, dzięki

Proszę skorygujcie to co poniżej:
19026735B uszczelniacz półosi 34x54x9/15.5 TOYOTA Aygo prawa strona
19035127B uszczelniacz wałka skrzyni biegów 23x37x7  ?
19034041B uszczelniacz wałka atakującego 34x63x9/15,5 chyba lewa?

Witam! Pewno się naraże co niektórym ale cóż zapytam ! co się tak uparliście na wymianę tych uszczelniaczy ? przecież mozna rozpiać pólos na manszecie przegubu wewnętrznego i nie leżć do skrzyni !No chyba że lecą przed wymianą sprzęgła .Czy to takie ubezpieczenie bo moze kiedyś polecą czy jak ?

być może to dobre numery, ale właśnie dla toyty jest dużo numerów, bo pasują do większości toyot a dla każdego modelu mają inne numery, stąd pomieszanie z poplątaniem. Stąd łatwiej szukać po numerach puga i cytryny bo tu są tylko jedne numery na każdą stronę i do tego te same dla 1.0 i dla 1.4 HDI

tutaj dawałem numery: http://c1aygo107.net/index.php?topic=9679.msg47077#msg47077

 

Uszczelniacze kosztują grosze i są na wierzchu przy wymianie sprzęgła. Po co robić sobie dodatkowy kłopot i  ryzykować jazdę bez oleju w skrzyni biegów?

No cóż widzę że się nie rozumiemy chodziło o to żeby nie wyjmować półosi ze skrzyni a zatem nie ingerować w skrzynie i olej ,a idąc tropem takiego wymieniania na zapas to i wentylnice przy każdej wymianie opon też by należało wymienić .Ale jak kto lubi.

no ale jesli ma przebieg 100tys naprzykład i wymienia sprzegło to nie zaszkodzi wymienic uszczelniacze bo przebieg jest juz znaczny i warto dmufffać na zimne

u mnie się coś dziwnego dzieje ze sprzęgłem na luzie coś "cyka" tak jak by wziąć kapsel od puszki i uderzać o inny metal, po naciśnięciu sprzęgła przestaje. Puszę i od nowa, jedynie na rozgrzanym silniku. postaram sie nagrać ten odgłos bo sprzęgło wymieniałem z 10.000 km temu :(

Pewnie, ze można i tak tylko, że przy takim podejściu do sprawy należałoby bardzo uważać żeby się przeguby nie pobrudziły i półosie nie wysunęły, bo po wysunięciu półosi olej trzeba zmienić, simering wymienić i jeszcze w kanale posprzątać;-)

tak i dzwigaj jeszcze to wszystko ..... i wkur..... sie nie potrzebnie i takie tam  :D

Za przeguby wolę się nie brać, prościej jest chyba wysunąć półoś i wymienić uszczelniacz (kilkanaście  zł) niż rozpinać przegub (zdejmować osłonę). Olej i tak mam zamiar wymienić (94 tys. przebiegu).
Przy okazji wyczyszczę, pomaluję co się da.... :-)

no 94tys to akurat pora na uszczelniacze od półosi

Właśnie wymieniłem sprzęgło kompletne :-) łącznie z uszczelniaczami

Ale coś spieprzyłem :-(

Świeci się kontrolka silnika, rozrusznik nie chce kręcić i nie wiem gdzie podłączyć kabel który wychodzi z minusa akumulatora(drugi minus podpięty jest do karoserii?!

Macie jakieś pomysły?

stare sprzęgło trzymało się na 1 blaszce
:-(

Jeden przewód minusa idzie na kielich amortyzatora do karoserii a drugi do skrzyni biegów od przodu patrząc  :)Pomogłem?

w którym miejscu skrzyni?
Czy brak tej masy może spowodować swiecenie kontrolki silnika i brak oznak życia rozrusznika?

Dzięki za zainteresowanie

Przewód daje drugi biegun (-) na silnik i skrzynie więc nie dziwne że rozrusznik nie działa bo  wszystko wisi na poduszkach gumowych w nadwoziu ,musiał Ci zostać otwór w skrzyni z gwintem od przodu za chłodnicą w połowie wysokości skrzyni.

Dziękuję  został otwór ?! zagapiłem się ?!

Rozpinałem sondę w dolnej części(złącze kontektorowe) ewentualnie moze przyciąłem jakiś kabel może dlatego świeci tylko kontrolka silnika?

Wykąpałem się już mam dosyć na dzisiaj dłubania...
Wielkie dzięki za pomoc
:-)

a z którego rocznika twój aygolot ?

2007

jakiej firmy i jaki model uszczelniaczy kupiłeś? I jakie sprzęgło wsadziłeś? Sam wszystko robiłeś w warunkach domowych?

Uczelniacze kupiłem firmy Corteco: lewy, prawy i uszczelniacz wałka ale tego nie wymieniałem ( na uszczelniaczach są inne oznaczenia:np NOK AH1218G niż na opakowaniu?),
sprzegło EXEDY TYK 2227(łożysko, tarcza dociskowa, tarcza sprzęgła).

Robiłem to wczoraj od godz. 10 do ~22 w garażu z przerwą na posiłki, trochę czasu zajęło mi wsadzenie skrzyni (trochę waży).... miałem problem z podniesieniem na odpowiednią wysokość, lewarki nie sięgały. Aytko było podniesione na koziołkach.
Przykręciłem ponownie dolną poduszkę skrzyni wparłem na niej skrzynię wskoczyła na swoje miejsce.
Tarczę wycentrowałem za pomocą klucza nasadowego akurat pasował w otwór tarczy,suwmiarką zmierzyłem odstepy wokół i dokręciłem.
Największy problem był z dodatkową masą którą przykręca się do skrzyni biegów :-) zapomniałem gdzie była przykręcona dzięki naszemu forum (dzięki Jacewing) autko uruchomione, żona zadowolona i trochę kasy zaoszczędziłem, nabyłem drogocenne doswiadczenie

jak dotąd wszystkie usterki sprzęgła dotyczą egzemplarzy z sprzed liftu 2010

 :yo Ja do Ziomka z Podlasia a cóż się zmieniło w sprzęgle po lifcie masz jakieś spostrzeżenia ?

bo jak narazie to tylko przed lifty sie sypia na po-tenge ja poległem przy 20tys od nowosci a mam auto z 2008r

dokładnie tak... czymś się różnią... nie wiem, czy nie średnicą 190mm maja chyba ... kiedyś gadałem z gostkiem z serwisu cytryn... to również potwierdził ze są 3 rodzaje sprzęgieł do 2005-2009; 2010-14... no i te do nowych to nie wiem nawet ...ale pewnie też inne; no i jeszcze do tyc0h z skrzynią MMT; wg statystyk serwisu to również wymiany sprzęgła były w trojaczkach sprzed 2010 roku...wiec coś w tym musi być... ja na razie mam np. 62 tys. i jeszcze nie wymieniałem.

Szukałem szukałem no i nie mogę znaleść tych sprzęgieł do wersji z 2010-14 są trzy rodzaje do benzyny diesla i do automatu od 2005 do końca produkcji .Sam wymieniałem u siebie przy 45 tyś myslę że największy problem jest w tym że najpierw stosowano tylko jedną blaszkę która łączy docisk z obudową a może potem to zmienili.Wsadziłem Valeo i tam były trzy blaszki .Co myślicie o tej teorii?

Ktoś przedobrzył w docisku z postarzaniem produktu. Twoja teoria może być bliska prawdy.

a no właśnie jest jeszcze kwestia ilości tych blaszek ;]

Te blaszki są twardej sprężynującej stali. Jedna gruba jest bardziej podatna na złamanie. W każdym bądź razie w moim C1 z 2008 r. właśnie zauważyłem zmianę pracy sprzęgła. Zaczyna zatrybiać na sztywno dopiero pod koniec, a wyprzęgła do końca pod sama podłogą. Mam tez wrażenie, że na drugim biegu pod mocnym butem delikatnie się uslizguje. Przebieg to 34 ty. s km. Mam nadzieję, że do wiosny dolatam.

zima to nie zbyt dobry okres dla sprzęgła...szczególnie w zaspach

Witam. W moim aygo pojawił się wczoraj problem a mianowicie. Na pierwszym biegu aygo rusza normalnie, na drugim i trzecim po zmianie biegu silnik długo łapie obroty muli, ta sama sytuacja jest tez przy gwałtownym przyśpieszeniu. Czy kończy się sprzęglo ?

hmmm jak by sie sprzęgło kończyło znaczy ślizgało to auto by sie szybko wkręcało na obroty a nie przyspieszało ....... a u Ciebie sie muli z tego co czytam wiec troszke dziwne ??

jak się sprzegło kończy to silnik nie muli, tylko wchodzi w wysokie obroty a auto nie jedzie. Czyli Ty mu dajesz po gazie, auto wyje na wysokich obrotach ale nie jedzie.

Natomiast jeśli silnik muli i nie może wejść w obroty, to coś nie tak z silnikiem, nie ma mocy.

Może żle się wyraziłem, ale właśnie długomwchodzi w obroty. Zauważyłem że sprzęgło bierze bardzo wysoko. I wczorajmzrobiłem test to moge ruszyc nawet z 4 biegu silnik nie gaśnie. Jaka jest realna cena wymiany sprzęgła, chodzi mi o koszt samej wymiany? W jednym warsztacie krzykneli sobie 400 zł.

wymiana plus sprzęgło to koszt w zależności od tego co i za jaka cene kupisz wiec w ok 700zł powinno byc oki za wszystko chyba ze sam to zrobisz wiec bedzie tanio ok 300zł za samo sprzegło  :D

Czyli 400 zł to dobra cena. Sam nie dam rady wymienić bo nie mam kanału więc kicha, trzeba zapłacić.

jedni biora 400zł inni 250zł

Ja  za całość zapłaciłem 700 zł - 450 zł sprzęgło, 250 zł robocizna.

Kanał nie jest potrzebny, wystarczą dwa koziołki na przód, dobry klucz do odkręcania nakrętek przy piastach kół, przedłużki na klucze nasadowe, grzechotka i  trochę samozaparcia :-)

Witajcie,
I przyszła kolej na mnie  :not_i:, przebieg 50.000, Aygo z roku 2009. Objawy: ślizga się na 3, 4 biegu. Wcześniej przy ruszaniu czasami szarpało i ślizgało się na sprincie spod świateł między 3-ką a 4-ką (przez co trochę się traciło...na czasie ;-) ). Ślizganie pojawiło się niedawno, jak temperatura spadła. Jałowy skok pedału sprzęgła w normie. Sprzęgło nie jest twarde, nic nie szumi, stąd też wydaje mi się, że to docisk. Rozmawiałem dziś z Obcym, muszę klepnąć jakiś termin i lecieć do Wawy. Wolę, żeby Paweł to zrobił, bo pewnie zjadł na tym zęby.... Wezmę VALEO, z uwagi na te słynne 3 blaszki obecne w Valeo, a nie w LUKu. A myślałem, że mnie to minie (mam polifta).
Pozdrowienia,
Jacek

Ktoś chyba pisał o zmianach w po lifcie to może coś Zauważysz?

Hej :)
Gdzie najlepiej wymienić w łodzi sprzęgło ?:) żeby nie oszukali i  nie przepłacić ?:D
Pozdro

pomimo tego, że jestem z Łodzi to Ci nie powiem, bo nie serwisuję nigdzie samochodu, prócz mojej firmy lub zaprzyjaźnionego warsztatu w Kielcach :)

Hej :)
A ktoś się z Was spotkał ze stwierdzeniem, że trzeba montować oryginalne łożysko oporowe od danej marki bo się ponoć różnią?
Mi mechanik tak powiedział, i zaproponował zestaw Valeo+ oryginalne łożysko Peugeota?
Z góry dzięki za odpowiedź.

pierwszę słyszę taką teorię. Dziesiątki ludzi u nas wymieniało sprzęgło i chyba nikt nie leciał akurat po łożysko do ASO.

Nie ma czegoś takiego jak oryginalne łożysko. W zależności od rocznika dostawcy się zmieniają i czasem jest łożysko firmy a a czasem firmy x. Jedyne czego należy unikać to chinsczyzny itp. Optimali.

Dzięki wielkie za wyjaśnienia, widać tylko kasę chce zgarnąć a pewnie włożyłby to z zestawu :)
Mój Pug ma już 106 tys na liczniku i zbliża się wymiana sprzęgła a chcę to zrobić dobrze,
więc mam jeszcze dwa pytania:
1) Który zestaw polecicie valeo, exedy. luk'a czy aisina?
2) Czytałem na forum o wymianie tych uszczelniaczy więc lepiej wymienić je razem z olejem przy wymianie sprzęgła czy się wstrzymać?

wszystkie te zestawy są ok, bierz co najtaniej dostaniesz. Uszczelniacze półosi wymieniasz od razu przy robieniu sprzęgła. Olej w skrzyni nie wymienia się z obowiązku, ale się zaleca.

Witam, czy sprzęgło  (docisk, tarcza, łożysko) jest takie samo zarówno w automacie jak i w manualu ? czy jest jakaś różnica ?

silnik 1.0 i ręczna skrzynia:
Mechanizm sprzęgła    - LUK
Tarcza sprzęgłowa - LUK
Średnica zewnętrzna (w mm) - 181
Średnica wewnętrzna (w mm) - 133
Sprężyna - 4

silnik 1.0 i 2-Tronic:
Mechanizm sprzęgła    - ASIN
Tarcza sprzęgłowa - VALEO
Średnica zewnętrzna (w mm) - 190
Średnica wewnętrzna (w mm) - 133
Sprężyna - 2

ja do benzyny tez miałem tarcze 190mm a stara miała 180mm

Cześć,

Przejrzałem wątek, ale nie znalazłem mojego przypadku - u mnie coś stuka w momencie, kiedy *nie* wciskam sprzęgła na luzie. Wciśnięcie kompletnie ucisza stukot. Poza tym, nie ma żadnych problemów. Przebieg 170k, wg zapisów z książki z pierwszych 120k (inny właściciel) sprzęgło nie było wymieniane.

Znajomy powiedział w ciemno, że to łożysko oporowe. Zgadzacie się? Czy powinienem od razu wymienić całe sprzęgło przy okazji?

Przy takim przebiegu z pewnością komlet do wymiany.

dokładnie wymieniaj komplet - który rocznik bolidu ?

2007, przez pierwsze 5 lat jezdzil codziennie ok 100 km do pracy i z powrotem. Tak wiec przebieg duzy, ale glownie poza miastem

Komplet sprzegła 300-350 zeta. Robota drugie tyle. Nie ma sensu grzebac w tym znowu za pół roku, a oryginalny docisk jest poprostu fabrycznie schrzaniony. To, że u Ciebie wytrzymał az tyle wynika ze sposobu eksploatacji i łagodnego traktowania sprzegła ale to lada chwila peknie. W samochodzie mojej zony jakieś pięc tys km temu dociśk strzelił jak złapała kangura przy ruszaniu pod górę. Na razie trzyma sie na 2 blaszkach i delikatnie sie slizga pod duzym obciążeniem ale lada chwila poleci reszta wiec szykuje się juz na wymianę.

No to sprzęgło wymienione, przy okazji olej w skrzyni.

Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że dzień po tym przestał mi wchodzić "wsteczny", a 2ka i 4ka też tylko czasami ;-) Podjechałem z powrotem do mechanika, okazało się ze linki przy skrzyni biegów (chyba dobrze to nazywam) były źle wciśnięte i nie wytrzymały za długo.

partacz  :p

No niby tak... ale zrehabilitował się, bo za drugim razem jak mu samochód podwiozłem to udało mu się załatwić z rozbitka linke do regulacji kierunku wentylacji i naprawić mi te, jak że ważną latem, rzecz :)

Witam szanownych klubowiczy, kupiliśmy 107 jakieś 4 miesiące temu. Rocznik 2007 silnik 1.0, przebieg 109 tyś.
Od jakiegoś czasu na zimnym silniku biegi baardzo ciężko wchodzą ( a przecież lato jest ). Wsteczny zgrzyta. Na ciepłym silniku wszystkie problemy znikają. Zgodnie z tym co znalazłem na tym forum, ustawiłem prawidłowy skok pedału na 14 cm, następnię podkręciłem linkę. Nie pomogło. Wczoraj wymieniłem olej w skrzyni. Nie pomogło.
 Czy coś mogę jeszcze zrobić ?
Czy po prostu komplet sprzęgła jest już do wymiany ?

Jakieś odgłosy przy wysprzęglaniu objawy poślizgu są ?Przebieg słuszny ja wymieniałem przy 47 kkm ale nie ma co się sugerować zalezy jak kto go dojeżdzał.

Brak objawów poślizgu, jak nacisnę sprzęgło na postoju to słychać jakieś ciche chrobotanie. ( w sumie dziwne bo np. w Mazdzie MX-5 mam dokładnie odwrotnie- chrobotanie na puszczonym sprzęgle )

moim zdaniem poszedł docisk .... moje sprzegło sie nie slizgało a wsteczny zgrzytał

A dlaczego na ciepłym silniku brak objawów ?

Ok, doszły nowe objawy, jakieś wibracje po wrzuceniu obojętnie jakiego biegu, także zamówiłem komplet Exedy i tyle.... :)

i uszczelniacze tez do skrzyni ..... dasz 60zł ale jedna robota !!!! pamiętaj bo to wazne
 

Przy takim przebiegu i objawach może to byc tez kwestia wytartych wodzików w mechanizmie zmiany biegów.

konkretnie, jakie uszczelniacze ?

Kolegom chodzi o uszczelniacze na półosiach napędowych bo po ich wyjęciu z skrzyni najprawdopodobniej zaczną ciec chociaż ja u siebie nie wymieniałem ich bo rozpiełem manszety na przegubach wewnętrznych tj.tych bliżej skrzyni ale jak kto woli.

ale kolega ma przebieg ponad 100tys wiec moze warto wymienic

Witam, mam pytanie czy w naszych samochodach (skrzynia manualna i skrzynia półautomatyczna) jest to samo sprzegło ?
dzwoniłem do serwisu posiadam półautomata i powiedzieli mi że sprzęgło jest to samo co w manualu to prawda ? niby tylko numerami się różni pytam ponieważ czeka mnie wymiana

Na moje sprzęgło też przyszłą pora. Tak mi się wydaje. Niecałe 50k najechane (2006 rocznik). Ciekawostka.
Sprzęgło dostało klasycznych objawów. Ślizgało się jak głupie. Obroty wyją, a auto nie idzie i nagle... Problem ustał bez żadnej ingerencji mechanicznej.
Sprzęgło się nie ślizga, samochód przyspiesza normalnie, za to zaczęły o wiele ciężej wchodzić biegi. Zwłaszcza jedynka oraz wsteczny zgrzyta. Zauważyłem też, że auto zaczęło się trochę bardziej trząść niż normalnie. Czy to możliwe, że przez kończące się sprzęgło przenoszone są wibracje do kabiny?
Co jest przyczyną chwilowej "naprawy"? Wydawało mi się, że jak sprzęgło się ślizga to już myk myk do mechanika, a tu taka odmiana.

Z pekniętym dociskiem tak czasem bywa. Pewnie pod mocnym butem na 3,4 biegu pod górę bedzie sie ślizgać. U mnie np. od pieciu tys km jeżdże z pekniętym dociskiem. Na poczatku troche sie ślizgało i zaczeło inaczej brac przy ruszaniu (poszarpuje). Nie jeżdżę nim jednak w trasy ani po górach wiec nie mam pracia na wymiane. Jak padnie na amen to najwyżej go zholuje te 15-20 km, bo dalej od domu nie odjeżdża. NA razie nie hałasuje i ślizga się ledwie wyczuwalnie.

Witam też jestem użytkownikiem 107 :} Rocznik 2008 przebieg 49 Kkm. Wczoraj wieczorem odpalam samochód wysprzęglam i słysze jak by ktoś dwie puszki po piwie wrzucił mi do miejsca na skrzynie i sprzęgło. Dźwięk przy wciśniętym sprzęgle przypominał hurgotanie lekkie tarcie metalu o  metal. Na półsprzęgle dźwięk ten zanikiał. Wsteczny zgrzytał strasznie a biegi wchodziły jak w traktorze albo i gorzej. Każdy bieg musiałem wbić nawet nie wrzucić manewrując przez chwile.  Wsteczny mogłem wrzucić tylko przy wyłączonym silniku. Zmiana sprzęgła Valeo polecacie ? Czy macie może jakieś inne typy tak do 400zł.


Pozdrawiam forumowiczów. :bry

Za 400 kupiłem Exedy (Japan) chodzi jak złoto  :)

Cześć, jestem mam nową Aygo rocznik 2015 manualna skrzynia biegów. Przywitałem się w wątku powitań :-)

Przejrzałem zawartość forum ale nie znalazłem i mam pytanie do forumowiczów. Przy zmianie biegu na 1 i 2 po odpuszczeniu sprzęgła dobiega taki lekki stuk. Trochę mnie to irytuje. Proszę o radę czy to jest "normalne" czy powinienem jechać z tym do serwisu. Auto ma 850 km przebiegu.

To nie jest normalne, jedź do serwisu.

ok, dziękuję za odpowiedź, tak zrobię!

Byłem serwisie, powiedzieli, że ten typ tak ma :-(

Witam
Mam pytanie odnośnie tego wątku. Trochę dawno był on poruszany ale może koledzy pomogą.

Mam ten sam problem co opisano w tym wątku. Byłem w serwisie Toyota, stwierdzili że jest usterka i wykonali kalibrację, ale po tej operacji problem dalej występuje. Nic mi nie powiedzieli że sprzęgło do wymiany tylko oddali kluczyki i powiedzieli do widzenia.

Zatem, czy to aby na pewno już jest sprzęgło do wymiany? Czy koledze opisującemu problem w tym wątku pomogła wymiana sprzęgła?

Dodam tylko, że powiedzieli, ze to są jakieś naturalne luzy. Ciekawe co to może być zastanawiam się czy to nie jest luz na półosi...

Hej. Mam ten sam problem który wyżej opisał zorba12 przy czym u mnie zaczęło od stukania przy skręcie, wymieniłem więc prawy przegub zewnętrzny i to częste stukanie przy skręcaniu już się nie pojawia. Zostało właśnie to przy biegach 1 i 2, lekki stuk przy ruszeniu czy zmianie na wyższy. Mój mechanik wskazał na luz tego mechanizmu do którego wchodzą półośki (zapomniałem nazwy), ale zauważyłem też że to jest częstsze przy zimnym układzie, praktycznie cały czas robię trasy 140km na raz i po zagrzaniu się, nie jest to słyszalne już. W pierwszym tygodniu maja będę zajmował się tą kwestią aby precyzyjnie zlokalizować problem. Pozdrawiam

Pozwolę sobie wypowiedzieć się w temacie "sprzęgłowym", może komuś coś to pomoże.
Kiedyś opisywałem na forum swoje sprzęgłowe przeboje pod tytułem wymiana sprzęgła po 15kkm od założenia nowego. W każdym razie, razem z wymianą sprzęgła, fachman tak naprężył linkę, że przy pierwszym wciśnięciu sprzęgła..się wzięła i urwała. Założył potem jakiś zamiennik, coś tam podregulował, ale sprzęgło chodziło max twardo i brało absolutnie po sam koniec. Co prawda biegi w miarę wchodziły i wsteczny nie zgrzytał, ale autem jeździło się średnio.  Po pewnym czasie wraz z wciśnięciem pedału sprzęgła zaczął dobywać się spod kierownicy pisk. Dźwięk tarcia metalu o metal. Auto jeździło tak przez pewien czas, po czym pewnego poranka - trach! i poszła linka sprzęgła.

W każdym razie:
1) Wymiana linki sprzęgła, jeżeli się tego nie robiło nigdy to robota na max godzinę - pewnie za drugim razem zrobiłbym to i w 20 minut a jedynymi trudnościami są założenie końcówki linki na dźwignię przy pedale - co robi się po omacku, jeżeli nie chce się zrzucać plastików pod kierą, oraz druga, względna, trudność - naciągnięcie łapy sprzęgła samemu jest praktycznie niewykonalne. Ale z pomocą drugiej osoby i kawałka drewienka - do zrobienia w parę sekund.

2) Wraz z wymianą urwanej linki... auto odzyskało fabryczne sprzęgło. Chodzi leciutko i przyjemnie. Pierwsza nakrętka na lince wyregulowana tak jak na urwanej, a krzyżak na końcu ustawiany na oko. Sprzęgło nie ciągnie, bierze w połowie, przy strzale ze sprzęgła gumę może smażyć. Ze wstecznym też bez większych problemów.

Jeżeli więc macie problem z twardym sprzęgłem, piskiem itp - zorientujcie się, czy aby na pewno macie oryginalną linkę. Zamienniki różnią się od ori i długością (o parę cm) i punktami mocowania do obejm na grodzi, które są w innych miejscach.

Panowie, padło mi sprzęgło w automacie. Czy to prawda że pasuje każde sprzegło , nawet od manuala? Tak napisał jeden gość na angielskim forum.
Prosze o porade bo ceny rożnią sie znacznie miedzy manualem i automatem i teraz nie wiem czy to nie jest przypadkiem nabijanie ludzi w butelke. róznica jaka widac gołym okiem to brak dwóch sprezynek w tarczy sprzęgłowej.
Manual ma 4 sprężynki.

Mam auto z 2009 roku. silnik 1.0.

I stało się!!!! Przy przebiegu 36 800 km zaczęła mocno haczyć jedynka, potem dwójka grzechotał wsteczny. Potem jakieś metaliczne odgłosy i stuki. Wstępna diagnoza zaprzyjaźnionego mechanika  mechaniora (ASO FORD) -standardowo po objawach stwierdził, że padło sprzęgło.  Zamówiłem już Exedy (308 zł) wahałem się czy nie kupić Valeo (311zł) i do tego kupiłem uszczelniacz (40zł) + robota 300. W środę wstawiam truchło (rok 2006) na warsztat.  Zobaczymy jak C1 dostanie nowe życie w postaci nowego sprzęgła. Napiszę jak odbiorę pojazd z warsztatu.

bedzie git !!!  :lol :lol :ok :ok

Odebrałem dziś C1 od mechanika z wymienionym sprzęgłem, chodzi jak nowa- przy okazji wymieniłem uszczelniacz wałka. Uszczelniaczy półosi nie wymieniłem- były ok. Koszt tak jak pisałem części + robota 640 zł. Czas ok. 2 godzin.

Że niby wymiana sprzęgła 2 godziny ,czy dobrze rozumiem?

w dwie godziny to chyba rozebrał i zamontował  sprzegło ??

Uszczelniacz wałka rozrządu przeciekał?

Raczej chodziło mu o wałek sprzęgłowy ale dalej pozostaje zagadka 2 godzin...

Majster z pomocnikiem pracuje w ASO Peugeot na Radzymińskiej tam naprawiają 107 na codzień - wcześniej znajomi robili u niego 107 i Aygo pełen profesjonalizm zero amatorszczyzny. Polecam: adres Warszawa Trakt Lubelski 302. Tam mają swój niezależny warsztat specjalizacja oczywiście Peugeot.

Robert czy możesz jasno bez owijania odpowiedzieć że wymiana sprzęgła  trwała 120 minut tj.2 godziny. :pobudka

powiem tak kolega co pracuje w fordzie ... wymienia sprzegło w focusie 2 bez napinki i to sam w 2,5 godziny wiec jesli w dwie osoby i robia to codziennie to jest mozliwe !!

Kiedyś mechanik mi powiedział że za sprzęgło się bierze 200-300zł bo roboty na pół dnia. Więc jeśli tu zrobili w 2 godz, to czemu cena taka wysoka?

tu chodzi o wykonana prace a nie o czas !! mam kolege co z ducato 3.0 diesel wyciagnie skrzynie .wymieni sprzegło . rozbierze i naprawi skrzynie w 8 godzin przy tym sie opije dwa razy heee ... a najlepsze ze to prawda

Potwierdzam to co napisałem wymiana sprzęgła trwała równiutko 2 godziny (w dwie osoby -majster+pomocnik -też z ASO Peugot). Ja co prawda jestem mechanikiem ale od obrabiarek skrawających i tematy mechaniczne nie są mi obce.  Jeżeli chodzi o technikę trojaczków to największym Guru w tym temacie jest Obcy.  Oryginalne sprzęgło łapało bardzo wysoko, po wymianie i regulacji linki łapie dużo niżej.  300 zł to normalna cena za tego rodzaju usługę poza ASO. sprawdzałem z Ząbkach i Rembertowie (300-350 zł).

Witam, chyba koledzy forumowicze jakieś pancerne sprzęgła pozakładali bo coś ustał ruch w tym temacie... Dziwna przypadłość dopadła moje Aygo, otóż od jakiegoś czasu gdy silnik się rozgrzeje coś zaczyna piszczeć, tak jakby dźwięk ślizgającego się paska, lecz wykryłem, że jest to związane ze sprzęgłem.  Gdy wcisnę lekko pedał z 1cm pisk się zdecydowanie nasila, gdy wcisnę trochę mocniej, ale jeszcze bez wysprzęglania wszystkie piski ustają, jak jest wciśnięte do końca też cicho. Tutaj filmik jeszcze na zimnym silniku, więc słychać tylko ten pisk przy lekkim poruszeniu sprzęgła:
https://youtu.be/t1_3Yosi9F8
Na pewno ktoś rzuci, że to łożysko oporowe - przy zwolnionym pedale sprzęgła ono powinno nie pracować, wiec ciężko mi jakoś połączyć ten pisk z łożyskiem, ale może ktoś mądrzejszy mnie oświeci...

Witam,
opis poniżej można znaleźć na wyszukiwarce w pdf pod tytułem "wyjaśnienie problemów w samochodzie Toyota Aygo: samochód Toyota Aygo (KGB 10), który dzieli platformę z Citroenem - dataweb.pl
Komplet sprzęgła do Toyoty Aygo / Citroëna C1 / Peugeota 107
Dotyczy referencji: ADT330246, ADT33351, ADT33352
Zastosowanie: 1.0i benzynowy (KGB10, 1KR-FE) 2005>
Data wydania: 02/2014
Wyjaśnienie problemu ze sprzęgłem w samochodzie Toyota Aygo:
Samochód Toyota Aygo (KGB10), który dzieli platformę z Citroënem C1 i Peugeotem 107, znany jest z tego że dochodzi
w nim do przedwczesnego zużycia tarczy sprzęgła. Kierowcy skarżą się również na hałas sprzęgła; to jest związany z
łożyskiem wyciskowym ‘pisk’ spowodowany przez zużycie sprężyny docisku sprzęgła i/lub uszkodzenie prowadzenia
łożyska wyciskowego – co może spowodować także trudności z wyciskaniem sprzęgła i problemy ze zmianą biegów.
Blue Print przypomina, że w przypadku naprawy samochodów Aygo, C1
i 107 mających objawy związane ze zużyciem tarczy sprzęgła, wymagana
jest wymiana kompletnego zestawu sprzęgła. Zaleca się również, aby
w czasie wymiany zestawu sprzęgła, lub kiedy skargi dotyczą objawów
opisanych powyżej, sprawdzić i w razie potrzeby wymienić widełki sprzęgła.
Jeżeli zostanie to zaniedbane, zwiększona siła potrzebna do wyciskania
sprzęgła może w skrajnym przypadku doprowadzić do złamania widełek
wyłączających.
Uwaga: Producent wydał biuletyn serwisowy, aby podkreślić, że
konstrukcja widełek została poprawiona w celu zapobieżenia w przyszłości
problemom z ciężką pracą sprzęgła i uszkodzeniem widełek. Z tego też
powodu, w momencie znalezienia śladów uszkodzeń czy zużycia na dźwigni
wysprzęglającej widełek lub na samych widełkach, należy wymienić obie
części na nowe dostarczane przez Blue Printa. Są to widełki włączające nr
ADT33352 i dźwignia wysprzęglająca widełek nr ADT33351.
Producent wydał również drugi biuletyn serwisowy mówiący o przedwczesnym
zużyciu tarczy sprzęgła. Aby zwiększyć żywotność tarczy sprzęgła, producent
zastąpił oryginalną tarczę o średnicy 180 mm, tarczą 190 mm z modelu Yaris
(KSP90). Zestaw sprzęgła Blue Print ADT330246 do powyższych aplikacji
jest dostarczany tylko z tarczą o średnicy 190 mm.
Montując nowe łożysko wyciskowe sprzęgła należy
przestrzegać następujących zasad:
1. Nałożyć warstwę smaru tylko na wpusty wałka
sprzęgłowego.
2. Nie nakładać smaru na łożysko wyciskowe lub inne części
wałka sprzęgłowego.
W końcu, producent wydał trzeci biuletyn, podkreślający, że
istnieje możliwość przedłużenia żywotności tarczy sprzęgła,
jeśli w każdym przypadku, gdy pojazd znajduje się na serwisie
(co 15 000 km) lub podczas wymiany sprzęgła, zostanie
sprawdzony i wyregulowany jego luz - jeśli nie ma luzu,
zużycie tarczy sprzęgła gwałtownie wzrasta.
Procedura sprawdzania i regulacji luzu pedału sprzęgła wygląda następująco:
1. Nacisnąć pedał sprzęgła ręką (Rys.1) sprawdzając płynność ruchu. Nadmierny
opór lub brak płynności ruchu wymagać będą dalszego sprawdzenia w celu
ustalenia przyczyny.
2. Pomiar luzu pedału sprzęgla może być szybko i łatwo wykonany poprzez delikatne
naciskanie na pedał ręką (siłą około 15~20 Nm) aż do momentu wyczucia
gwałtownego wzrostu siły nacisku. Należy wtedy zmierzyć odległość przebytą przez
pedał - wielkość luzu pedału sprzęgła musi wynosić 23 mm, +/- 5 mm (Rys. 2).
Regulacja linki sprzęgła:
1. Pociągnąć pancerz linki sprzęgła, aż zostanie zwolniony ze sworznia ustalającego (około 3 mm).
2. Obrócić nakrętką regulacyjną aby zwiększyć lub zmniejszyć luz w zależności od potrzeb (1 pełny obrót nakrętki regulacyjnej
odpowiada zmianie luzu pedału o około 6,5 mm).
3. Upewnić się, że po regulacji nakrętka regulacyjna jest z powrotem zablokowana na miejscu przez sworzeń ustalający.
4. Nacisnąć pedał sprzęgła 2-3 razy.
5. Powtórnie zmierzyć luz pedału i wyregulować jeśli to konieczne.
Uwaga: Po regulacji pedał sprzęgła może stać wyżej niż pedał hamulca - jest to normalne.

Dziękuję za obszerny referat, lecz chciałbym wiedzieć co konkretnie wydaje ten dźwięk, gdyż występuje on gdy układ napędowy jest zasprzęglony i łożysko oporowe nie pracuje. Dociekam, gdyż chciałbym wiedzieć czy mogę tak jeździć i po prostu powoli zacznie się coś sypać i np. zaczną wchodzić gorzej biegi czy jest możliwość, że coś mi pie.... 200km od domu i do operacji "sprzęgło" będę musiał doliczyć jeszcze lawetę.

Witam,
w mojej aygo kończy żywot sprzęgło prawdopodobnie, objaw to ślizganie.
Z nadzieją najpierw zajrzałem do linki i tu mam problem. regulować umiem dzięki waszemu forum, jednak napotkałem na coś dziwnego. Na necie w filmikach widzę pewną sprężynę która przeciwdziała lince, tzn w momencie puszczenia pedału sprzęgła odciąga element za który ciągnie linka na swoje miejsce. ja jej nie mam, a w aso nie wiedzą o co chodzi. mógłby mi ktoś podpowiedzieć wymiary tej sprężyny, na pewno ma średnicę kilku cm. mógłby ktoś sprawdzić u siebie? będę wdzięczny za zdjęcia i rys poglądowy. może coś dobiorę. Z góry dziękuję  :D

Podzwoniłem, wypytałem i mam. sprężynka o której mowa posiada nr 90506-18088 lub 31240A i kosztuje 17zł i jest dostępna tylko w aso.

Gdzie we Wrocławiu (lub okolice Citroen dlugoleka-biela?) wymienić sprzęgło?
C1 2012 1.0 prawie-automat.

W D&D Wrocław chcą 1200zł za robociznę. Zestaw części mam kupiony. To chyba trochę dużo co?!

Patrzcie co mi odpisali z "Citroen Biela":
"Niestety nie podejmiemy się wymiany sprzęgła, ponieważ wg nr VIN podanego przez Pana pojazd posiada skrzynię biegów sterowaną manualnie."

https://www.autodna.pl/dekoder-vin-checker
rzeczywiście pokazuje:
Typ skrzyni biegów: manualna
Skrzynia biegów: BVM C550P

Wydaje mi się, że to "P" na końcu oznacza "manualna ZAUTOMATYZOWANA" ;-)

Witam, jakiej firmy polecacie sprzęgło bo moje już się 'kończy' do Peugota 107, 1.0, skrzynia manualna. Zależy mi na dobrej jakości części i całym zestawie sprzęgła i ktoś może mi powiedzieć ile mechanik może wziąć za wymianę tego sprzęgła? Kolejne pytanie, jak często powinno wymieniać się świece w silniku?

sprzegło valeo 300-350zł z robocizna jakies 700-800zł
swiece trzeba wymieniac co chyba 60tys po to aby cewki nie padały

wymieniłem sprzęgło na LUK, świece zapłonowe, akumulator, komplet filtrów i olejów razem z olejem w skrzyni, części koszt 1000 zł, robocizna 300 zł