Forum C1 Aygo 107

Panie i Panowie, którzy trzymacie swoje autka pod chmurką. Jak to jest z ogrzewaniem w waszych bolidach? Zauwazyłem, że u mnie strasznie długo zajmuje odmrożenie przedniej szyby że o zagrzaniu wnetrza nie wspomnę. Zastanawiam sie czy udezać z tym do aso czy ten typ poprostu tak ma. Chodzi mi oczywiście o sytuację gdy panują ujemne temperatury rzędy minus 8-15C. Jak to jest u was? DAje goracym z nawiewów na wolnych obrotach silnika ?

Cześć,

możliwe że jest tak jak piszesz wszystko zależy od tego co dla kogo jest długo  ;) to prawda, że przednia szyba wymaga chwili ale już wnętrze w/g mnie nagrzewa sie w podobnym czasie jak inne samochody którymi miałem okazje jeździć.

pozdrawiam
mały

mam podobne odczucia jak Mały.... a masz klime czy nie??

mam klimę i niepokojące wrażenie że moja stara 14stoletnia xantia diesel z niemal 10-cio litrowym układem chłodzenia i niewydolną nagrzewnica szybciej daje ciepełko no i po p 2-3 km zaczyna dawać goracym. W moim C1 trudno nazwac to co leci z nawiewów goracym powietrzem.

u mnie klima w tych temperaturach co teraz sa(ponizej zera) , wcale nie odpala, ponoc to jest zabezpieczenie zeby parownik nie zostal oblodzony i rozerwany, czasami jak jest plus 1 lub dwa stopnie, to sprezarka raz tylko odpali puzniej juz nie, ponoc to jest normalny objaw, jak sie myle , poprawcie mnie,

To ze klima milczy ponizej +4-5C to norma ale my tu rozprawiamy o ogrzewaniu. Jak to u was wygląda jak jest 10C na minusie? Daje goracym czy lekko ciepłym dmucha?

cookie, tak jak piszesz o xanti u mnie jest tak że po 2-3km leci gorące a po 5-10km w zależności od ilości minusów zchodze pokrętełkiem na pierwszą czerwoną kreske bo nie daje rady, a jak jestem w samej bluzie to o jeden wyżej.  :) kurcze u mnie znowu wszystko dobrze - jakiś superancki egzemplaż mi sie trafił przypadkiem  :D

NO to u mnie też chyba jest ok bo po paru km też schodzę do pierwszej czerwonej kreski. Wydawało mi sie jednak ze taki mały samochodzik powinien szybciej łapać temp i mieć wydajniejsza nagrzewnice bo to przeciez auto miejskie.

W moim C1 klima startuje nawet przy -3C. Sprawdzałem to na obiegu wewnętrznym.

U mnie w C1 trzeba bardzo długo czekać az w aucie zrobi sie cieplo :(
Klima przy niskich temperaturach i przy zimnym silniku się nie włączy :(

w poprzednim aucie było webasto więc teraz to jest dla mnie cała wieczność.. kwestia przyzwyczajenia :)

ale coś tam mi mówiłeś że jakaś blaszką coś?? ogarnąłeś temat??

Skoro autko przeznaczone jest do jazdy po mieście, co za tym idzie w korkach nie powinno się szybko grzać-wydaje mi się że jest wszystko dobrze.

wiem że chłopaki z vagradom wycinali sobie blachę pod wymiar i wstawiali ją gdzieś z przodu tak żeby część ciepła nie uciekała poza kabinę dzisiaj albo jutro pogadam ze znajomym, bo wiem że u niego w golfie III napewno to funkcjonuje

Prawda jest taka że muj diesel z 9 litrami płynu w obiegu szybciej nagrzewa kabinę niż c1 no ale taki urok małej nagrzewnicy bo z termostatem wszystko jest ok. Jedyne co by mogło pomóc to jakaś elektryczna nagrzewnica albo podgrzewacz jakei montuje sie w nowoczesnych dieslach. Alternator raczej by wydolił bo ma spory zapas tylko trzeba by dorobić jakiś układ sterujący tym ustrojstwem.

No to ciekawe, bo diesel w Bravo potrzebuje jakies 5km minimum zeby zaczelo cos leciutko grzac (przy 0'C). P107 natomiast daje czadu doslownie po 2-3 kilometrach. Moze faktycznie cos masz nie tak z autkiem.

mój diesel stoi pod chmurką i jak było poniżej -10 to lekki powiew ciepła dawał po jakiś 2-3 km a gorącym buchał dopiero po jakiś 10 km, ale to trzyletnie auto jest i ma już przejechane ponad 200 tyś więc moze to też ma znaczenie  ???
Druga sprawa taka, że się w zimie zapowietrzył bo miał zły filtr paliwa, jak został wymieniony to jakby szybciej grzał ale to znów zrobiło się cieplej no i masz  :D

marysia, masz go od poczatku ??

nie, od sierpnia zeszłego roku  :)  francuz kupiony w komisie w pleszewie a czemu?

no i już wszystko wiem - częściowo zasłania się jak najcieńszą blachą nagrzewnicę tak żeby wytworzone ciepło nie uciekało w nadmiernej ilości

bo masz chyba najwiekszy przebieg ze wszystkich uzytkownikow trojaczkow (na tym forum to na bank), moze opiszesz swojego w osobnym temacie napiszesz co robilas, co moglo byc robione jak sie sprawuje itd. to bardzo interesujace jak sie ma zawieszenie silnik itd po 200kkm w trojaczku.

pozdrawiam
maly

Tylko proszę, zrób to w odpowiednim NOWYM temacie np w dziale dysputy techniczne.

A co do ogrzewania, to niby jest to sposób ale ja z niego nie skorzystam, bo mój motorek rozgrzewa się dość szybko - wystarczająco do moich potrzeb....

No cóż commonrail to inna para kaloszy- własnei do coomonraili stosuje sie niemal standardowo elektryczne dogrzewacze albo wręcz elektryczne nagrzewnice w szeregu w wodną bo mają deficyt ciepła z powodu wysokiej sprawności silnika.

mój bardzo podobnie grzeje się po przejechaniu 2-3 km ale mi wydawało się to niezwykle długo przyzwyczaiłem się do tego że odpalając polo wychodziłem go odśnieżyć i po 2-3 minutach wsiadając do auta było tam już ciepło żeby nie powiedzieć gorąco :) widocznie ten typ tak ma i trzeba sie przyzwyczaić :)

Niby tak, a jednak nie. Poprzednio mialem Ibize z "wiecznie mlodym" silnikiem 1.9 110hp AFN. To byl silnik jeszcze na pompie rotacyjnej a jednak czas nagrzewania sie byl bardzo podobny do commonrailowego w Bravo, wiec ...

oj na prawdę dziwne macie problemy... czy na prawdę te dwie minuty dłużej czy krócej to jest aż tak ważne??

ja tam jestem zadowolony z ogrzewania w biedronce :) fabia się rozgrzewa bardzo podobnie!

A ja nie jestem bo mój stary turboklekot z 9litrami płynu chłodzacego w układzie i 5l oleju szybciej grzeje nózki niz nowa benzynka we w sumie małym samochodzie. Widac rozmiar nagrzewnicy jest ścisle okrojony przez ksiegowych z toyoty bo zaczyna grzac dopiero jak silnik złapie z 60C. W turboklekocie dmucha ciepłym zaraz po odpaleniu silnika.

Wiem, że jest lato, ale temat ogrzewania trochę mnie nurtuje...

Jak to u nas jest? Czy przez nagrzewnicę woda przepływa cały czas (u mnie tak), czy tylko kiedy ustawimy pokrętło "regulacji temperatury" na ogrzewanie? Tzn. czy owo pokrętło steruje czymś w rodzaju zaworu zamykającego mały obieg wody, czy raczej steruje jakimiś klapami w układzie wentylacji i reguluje ilość przepływającego powietrza przez wiecznie otwartą nagrzewnicę?

Pytam, bo drażni mnie pewna przypadłość mojego trojaczka: w taką pogodę, przy całkowicie zakręconym ogrzewaniu (maks chłodzenie) i wyłączonej klimatyzacji, powietrze które leci z nawiewów jest odczuwalnie cieplejsze od tego na dworze. Włączanie klimy przy niecałych +20 to trochę paranoja, ale inaczej w środku robi się za ciepło... Rozumiem, że sama dmuchawa dosyć mocno się grzeje... ale aż tak? U Was też tak jest? Może ten typ tak ma? A może to u mnie trzeba by dokonać jakiejś regulacji linek/cięgien?

Odgrzewam (ogrzewam) temat :)

Moje aygo też się dość długo nagrzewa. Po ruszeniu z parkingu letnie powietrze leci dopiero po przejechaniu jakiś 4-5km...Z tego co tu czytam nasze autka chyba tak już mają bo na ogrzanie potrzebują trochę czasu. 

zawsze mozna zainwestowac w podgrzewane siedzenie  :D

mi sie tak średnio nagrzewa, ale po 4km to już gorące powietrze leci. Letnie tak po około 2km. Z tym że ja zawsze zakręcam ogrzewanie po odpaleniu silnika i dopiero po około 2km puszczam ciepłe.

z tym to mocno przesadziłeś. Chyba że w lato.

Przy temperaturze takiej jak mamy teraz i jaka była ostatnio łącznie z przymroskami. Do pracy mam 5,5km, od 1/3 drogi dopiero otwieram nawiew ciepłego i tak od połowy drogi mniejwiecej juz jest ciepło w aucie. Mam aygo 2009r, francuza - jesli to ma jakies znaczenie ;)

Francuza japońca robionego w czechach? ;p
Kaliope faktycznie po 4km u mnie już śmiga dobrze ciepłym powietrzem

Może wyjezdzacie z garażu? Przy starcie spod chmurki jest gorzej.

Witam, jestem posiadaczem Aygo od wczoraj i już niestety mam problem. Nie umiem zmniejszyć temp. nawiewu cały czas leci ciepłe. Jak zalacze klime i dam obieg zamknięty to chłodzi a na normalnym obiegu leci ciepłe proszę o pomoc