Forum C1 Aygo 107

Nie macie wrażenia że rezerwa w trojaczkach jest baaardzo skromna? Ostatnio jechałem do pracy (miasto) i zapaliła się rezerwa, jeszcze na rezerwie wróciłem po pracy do domu i pod domem zatankowałem. Zrobiłem ok 20km, a przy tankowaniu do baku weszło 34,75l (zawsze tankuję do pierwszego odbicia pistoletu), więc ledwo dojechałem.

W trasie zdarzyło mi się zrobić ok 50km na rezerwie i w baku też zostawało ok 1-1,5l.

Moje pytanie ile maksymalnie przejechaliście od kiedy zaczął migać wskaźnik?

Raz w trasie przejechałem 80km bo nigdzie stcji nie było przez 250km.

Sam bak ma 35litrów, ale w rurkach jeszcze trochę się mieści, więc pewnie wchodzi około 37-38

dochodzą jeszcze możliwości "przekręconych dystrybutorów", bo niemożliwe jest żebyś przejechał 20km na rezerwie i spalił raptem ok 3l paliwa...

mi zazwyczaj rezerwa się zapalała przy 31-32 litrach

Ja robie miedzy 25-35km na rezerwie.

Raczej odpada przekręcanie dystrybutorów, prawie zawsze tankuję na tej samej stacji na orlenie i mam do niej zaufanie. Rezerwa zapala się chyba jak już w baku zostaje może ok 3l, bo po zapaleniu się rezerwy, przejeżdżam po mieście 10-15km i zaczyna szybko migać, co innego w trasie.


To możliwe, chociaż nie wiem czy nawet nie później, bo od zapalenia rezerwy przejeżdżam 20km i wchodzi 34,75l. Raczej wątpię żeby spalał mi 2 czy 3l na 20km, wtedy zużyłbym bak paliwa w tydzień.

Dno rezerwy osiągam po przejechaniu ok 70km , nie pamiętam dokładnie bo to było ze 3lata temu, kiedy całkiem wysuszyłem bak  :)
autko stanęło po 680km od tankowania do pełna  :D

Ja raz przejechałem chyba ok 750km :):):) i dojechałem jeszcze do stacji :) Wtedy mialem rekordowe spalanie 4,65l/100km, ale dało by się jeszcze zejść z tym spalaniem, bo część (może 100km) była w ruchu miejskim,

wtedy dojechałem na oparach i przejechałem na rezerwie jakies 50km

Parę dni temu dojechałem do stacji 55 km po zapiszczeniu rezerwy, do baku weszło 34,5 litra.... jazda z sercem w gardle, stacja na której chciałem tankować akurat uzupełniała paliwo, następna była 30 km dalej.

mi ostatnio zostały 2 kreski (613 km przejechanych) do zbiornika zatankowałem 33 l ... kurde małą ta rezerwa.

No, moi drodzy:) ja przejechałem równe 902 km:) ale wiecie, to nie była jazda Vmax, tylko max 90 km, mały ruch i płasko (trasa majowego weekendu Warszawa-Mazury-Warszawa), ale następnego dnia zastanawiałem się, czy dojadę na najbliższą stację czy nie:) zostało mi ok 0,2 l benzyny w baku:)

a na 2 kreskach przy sprzyjających warunkach przejechałem ok. 60 km po Warszawie. Potem już te szybsze miganie rezerwy zmusiło mnie do zalania paroma litramy.

Pzdr,

Byłem ciekaw jak znikają kreski i zrobiłem próbę wypalając prawie cały bak.
Jazda po mieście, 1/2 dystansu z włączoną klimą .

- 150 km zgasła 1 kreska
- 260 km zgasła 2 kreska
- 350 km zgasła 3 kreska
- 450 km zgasła 4 kreska
- 540 km zgasła 5 kreska (zaczęła mrugać rezerwa, sygnał dźwiękowy)
- 555 km rezerwa mruga szybciej
- 558 km zatankowałem 33,65 litra

902 km ????? powaga ??? szok...

ja w takich warunkach mialem spalanie 3,5.. co daje teoretyczny zasieg 1000km ;-)

szok... i szacun  :lol

Ciekawe, czy przejadę 1000 km:) ale kupię kanister na wszelki słuczaj:)

nie no nie ma szans  :D ... kurcze jak wy to robicie... włączacie w o ogóle silnik :D jestem w szoku :)

No nie wiem czy to rozsądny eksperyment, pierw bym zapytał jakiegoś fachowca w serwisie o ryzyko zapowietrzenia wtrysków... podobno kłopotliwa sprawa.

No też się boję, już nie nawet o to, czy dojadę ale czy czegoś nie zepsuję:/

w ten weekend (albo w piątek wieczorem) jadę w trasę Wawa - Krościenko nad Dunajcem (małopolskie) - Wawa. W tamtą stronę jadę sam, wracam natomiast z 2 pasażerami, psem i bagażem. Zobaczymy, czy zmieszczę się w 200 pln w dwie strony. Niestety jadę przez Radom i Kielce oraz Kraków (gierkówka w remoncie, szkoda czasu na stanie w korku) i są na niej częste podjazdy pod górę i pewnie średnie spalanie wyjdzie mi ok. 6,5 l.

Jednak w terenie górzystym naszym maluchom brakuje pary i niejednokrotnie przy pełnym obciążeniu muszę robić redukcję do dwójki na podjazdach.

A sprawdzaliście kiedyś, jak fajny mamy ten drugi bieg? Ciągnie świetnie od samego startu do ok. 80-90 jak ta lala i dźwięk wydechu jest przy tym świetny:)

:) a u mnie jeszcze lata sobie w tłumiku przegroda jakaś i przy ostrym przyśpieszeniu mam rasowy gang;)

ja tam nic nie sprawdzalem :D
-> http://c1aygo107.net/index.php?topic=14.msg432#msg432

pozdrawiam
maly

no właśnie...dziwne to.....bo powinno wejść koło 30 litrów....a mi wchodzi aż 33 po pierwszym piknięciu rezerwy

Jak jest susza to wchodzi bliżej 40l, a nie 30l :D

tyle to chyba nie.....ostatnio testowałem i lałem po korek od wybicia pistoletu. dolałem tylko 1 litr i paliwo sie już wylewało

No ale lałeś jak w baku było pusto czy po zapaleniu rezerwy?

po brzeczku rezerwy

A to ok, ja mówię, że jak "susza" jest :D

Ja , a w zasadzie moja zona często na zapalonej rezerwie robi 50 km, a wtedy do pełna wchodzi więcej niż 35 litrów.

miasto?

Jazda międzymiejska, jakieś 7 km do pracy i powrót, trochę po mieście, rzadko dłuższe trasy.

Raczej nie ma możliwości żebyś do baku wlał 37-38 litrów bo tankując paliwo nie nalewasz go w przewody a to że go tam trochę jest to inna sprawa.

Pozdrawiam
Leverant88

Wszystko zależy od tego gdzie tankujesz  :lol

A tak swoją drogą, najwięcej udało mi się kiedyś zatankować 34,92l benzyny (stacja BP) jadąc w trasie jakieś 80km na rezerwie bo nie było żadnej stacji i szczerze mówiąc wątpię żeby na uczciwej stacji można było zatankować więcej jak 36l.

Witam, właśnie kupiliśmy dla żony Toyotę Aygo. Wiadomo że sprzedający zbyt wiele paliwa nie zostawił. W drodze powrotnej "zapikała" rezerwa po czym przejechaliśmy 40 km zalałem do pełna na - weszło 33 litry. Szacuję, że w zbiorniku było jeszcze 2 litry. teraz zobaczę ile to cacko pali :)

Pozdrawiam

30 km po miescie ale na trasie jazda max 90km/h zrobiłem 54 km (3 dorosłe osoby na pokładzie) Nie pamietam ile weszło ale gdzies 34L pod korek

W sprawie paliwa ale z innej beczki. Nie macie problemow przy tankowaniu Aygo ? W mojej normalnie zatankowac sie nie da ( odbija non stop pistolet).
Obczailem, ze trzeba pistolet przekrecic o 30 stopni w lewo i dosc mocno docisnac - wtedy leci . (Sprawdzane na roznych stacjach ). Mysle ze nie jest to normalne, ale moze ten typ tak ma?

ktos juz cos pisał na temat problemów z tankowaniem ..... poczytaj ten temat od poczatku lub jest chyba osobny temat

Czy to normalne, że weszło mi aż 35,57l? !72,16zł zapłaciłem, pierwszy raz tyle łyknął mój citroen. Dziwne, spodziewałem się że dojadę do tańszego cepenu, perę kilometrów dalej... Oj mógłbym się zdziwić...