Forum C1 Aygo 107

...czy ktoś ma porównanie z autopsji Fiat 500 vs TROJACZEK??

przysiadałem się do 500 w salonie (abartha), z przodu przestronniejszy jest trojaczek hehe, musisz sam obejrzeć co ci lepiej pasuje i czego chcesz od auta, 500 to fajne nawiązanie do starej 500 i całkiem udane, trojaczki to małe autka ale duże dla dwóch osób, bardzo oszczędne, za to na pewno głośniejsze niż 500

jeździłem wersją 500-etki 1.4 100 kucy, to robi wrażenie nie powiem, ciekawi mnie jak się sprawuje silnik 1.2 i te ich 69KM, wydaje mi sie jednak że trojaczek jest zwinniejszy, nawet ze względu na mniejszą masę.

...chociaż nieszczęsna panda  :-\ 1.2 jeździ nieźle już

mozesz sie zastanowic tez nad chevroletem aveo

no tak mazda2 jeszcze, spark ;D, justy  ;D (chyba taki sam silnik jak w trojaczkach), colt nowy-39 tys. z klima itp.
jest w czym wybierać tak naprawdę, ale chyba jednak używka będzie- i zdecydowanie chyba trojaczek któryś- dlatego jestem na tym forum

Chyba że logana chcesz :) za 33500 z klimą są, a sprzedawał tez gosc bez klimy ale diesel za 35tys  :o

...nie logana a fuuuj ;D w zasadzie jednak obstaje - jak narazie przy trojaczkach ;)

justynka ma ten sam silnik  ;D dokładnie co i nasze trojaczki jeszcze w daihatsu jakimś pchają ten silniczek  :) ich cennik jest dziwny i wachania kursu straszną lipe zapodają w tym przypadku  :(
ja też myślałem nad klimą jak kupowałem 107 tylko były 2 problemy 4.5kpln dopłaty i chcieliśmy bude na już której nie było, do tego to był prezent dla mojej Mamy a ona i tak jeździła na krótkich trasach na których uważam włanczanie klimy za bezsens. Wspólnie zadecydowaliśmy, że przeżyjemy i będzie bez.
i niech mi ktoś odpowie w CH dopłata do klimy 2kpln w PL 4.5kpln..... o co chodzi  ???


ja śmigałem troszke w ramach zapoznania sie z samochodem 500 1.4 i powiem, że wykośczony był totalnie lepiej inna sprawa że to totalnie lepiej kosztowało troche więcej. wydaje mi sie że u nas jest więcej miejsca w środku szczególnie w 2 klasie  ;) i ten komputer pokładowy normalnie nie potrafiłem ogarnąć  :P  a tak poważnie to fajny samochód ale jednak chyba nie konkurent troszke dla kogo innego i w innej cenie w/g mnie.

tak, 500, 1.4 w lepszej wersji wyposażenia pod 60 tyś podchodziła ;D ;D ;D
... a co z picanto vs czesko-japoński maluch  :)

no tu myśle, że troszke przegiołeś  ;D


choć myśle, że to jest właśnie konkurencja dla naszych skrzató  :)

no nie wiem http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7535164

ABARTH to juz w ogóle http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7149664  ;D ;D ;D

tak to miało być  ;D

 :) to nie miało obrażać  :) m isie trojaczki strasznie podobają, ahhh chyba sie szarpne i z salonu kupie:P

Jak bedziesz kupował w salonie to nie ograniczaj się do swojego miasta. JA np po swojego jechałem z warszawy do kalisza bo tam dali mi najwiekszy rabat. W końcu gwarancja jest na cała europe a samochód serwisujesz w dowolnym aso, które ci sie spodoba.

jestem wlaśnie po wizycie u citroena.... wersja desire 8400 rabatu + klima + lakier metalik, obrotomierz, szyby elektr., centralny+ do wyboru radyjko lub opony- cena 33250:) kolor tylko ciemny granat (nie pamiętam jak oni go nazywają)
W toyocie za podobne wyposażenie 37tys.  :-\

Oczywiscie to rocznik wszystko 2008

no i bylem w KIA... kurcze Picanto to faktycznie jest konkurent... ale nie jeździlem nigdy picanto, ktos moze ma jakies porównanie z autopsji??
-silnik 1.0 trosze słabszy o 7 koni, samochód zdeczka cięższy, 4 cylindry (troche wiecej pali) cena niemal identyczna 32- 33 tys. ful opcja :) po rabatach

kristofch, no cóż cena zajebista w Citroenie  :)

nom zajebista zajebista!!! (ciekawe jak u Puga)
po wizycie u cytrynki, podjarałem sie naprawde na nówke salonówke:)

obstawiam, że Pug droższy będzie. chyba, że dużo jeszcze tego mają  ;) w poniedziałek zapytam sie kolegi ile jeszcze takich 107 mają na stanie.

..był bym wdzięczny...moze jakies rabaty dodatkowe ????  ;D

jeszcze chyba i10 będzie w tej bandzie  :)

może takie małe zestawienie  ;)

1) 107, C1, Aygo
2) Picanto
3) i10
4) Justy
5) ??

2 czy 4 drzwii?

Szczerze powiedziawszy to żadna atrakcja u tego dealera cytryny bo ja dałem w paździeniku 33tys za nówkę sztuke 4 drzwii, desire, 2 poduszki, klima, obrotek, centarlny zamek, metalic, elektryczne szyby ale bez radia. Za model z poprzedniego roku powini ci spuścić jeszcze conajmniej z tysiaka. Róznica w toyocie była bodajże w liczbie poduszek powietrznych.

a no wlasnie mi sie tez wydaje ze powinni jeszcze zejsc:)

a c0 do zestawienia to:
 5)... Fiat Panda (niestety :-\)
 6) Fiat 500 1.2 Pop  |
 7) mazda2              | (cena podobna jak za trojaczka)
 8) Colt nowy           |
 9) ...?...

cookie, za 4 drzwiówke sobie tyle chca... kurcze a czemu Toyota ta sie ceni? za znaczek?

to może być też tak, że Toyota sie sprzedaje najlepiej a Citroen najgorzej i tu jest wytłumaczenie ceny w/g mnie. Poza tym po Toyote przychodzą troche inni klienci którzy by raczej do salonu Citroena nie weszli.
moja teoria  :P

hehhe chcesz powiedziec ze posiadacze tojek to wysza sfera ;D

Ja w sumie mam zbierżna teorię i chyba nawet ją gdzieś tu na tym albo na forum aygo wygłosiłem. W toyocie jest z regóły tak że robia łaskę klientowi ze mu sprzedają samochód. Jeszcze neidawno trzeba było na ich samochody czekać po 3 miesiące.

Napisz gdzie byłeś w salonie. W citroenie generalnie jest tak, że na poczatku roku jest promocja na rok poprzedni a potem do końca roku nastęne promocje;-)
Jeśłi cię jakoś nie nie ciśnie to ja bym sie nie spieszył i dobrze rozejrzał po innych salonach w mniejszych miastach. Kazde aso ma limit samochodów do opchnięcia i te mniejsze szczególnie pod koniec roku maja z tym kłopot więc sa skłonne do sporych upustów.

byłem w salonie własnie w mniejszym miescie ;D Motozbyt Citroen Białystok  ;D

zadzwoń do citroen-wójczak w Kaliszu. Co prawda nie mają teraz w komisie C1 z 2008 ale mają prawie całą gamę innych modeli z 2008 z przebiegiem 3km;-) POdejżewam więc że co roku mają problem z wyrobieniem normy sprzedaży. Zresztą podobnie może być w Białymstoku ale warto sprawdzić bo naprawdę w Kaliszu goście byli mocno elastyczni;-).

:) zadzwonie napewno :) dzieki ;)

tylko gdzie Kalisz a gdzie Białystok  ;) to by musiał być rabat dużo większy dywaniku nie wystarczą  ;D

Nie wiem ile kosztuje bilet na pkp z białego stoku ale za bilet z warszawy do kalisza zapłaciłem 40pln, a za taksówkę 15pln. Paliwo niech kosztuje 100pln.

za te powiedzmy 1000 PLN mozna by było sie pofatygowac ;D

no to do cenowych konkurentów muszę dorzucić mitsubishi Colt z silniczkiem 1.1 3dr 34 690 PLN
http://www.mitsubishi.pl/Colt/3d/Cennik.html

Dzwoniłem... maja 2 sztuki srebrny i grafitowy-full opcja 34k do oddania i nic nie zajdą...podobno hicior te autka ;D (bez tego wiem ze sa fajne)

drogo! Co to za full opcja? Alusy mają? Obrotki mają? Audio jest? Targuj się po lada dzień będą już po liftingu więc tym ceny spadną jeszcze bardziej

za 34 to 107 ful wypas jet z tego co mi kolega mówił ale alusów chyba nie ma :(

w tej cytrynie tez nie ma alusków ale audio fabryczne, obrotek, szyby, centralny itp.
...ale ja jednak jeszcze poczekam zgodnie z namową kolegi z salonu... ze w marcu moze duzo sie wyjasnic co z rynkiem motoryzacyjnym...
no i lifting trojaczków:)

...własnie jestem po jezdzie testowej coltem, ale 1.3 95 KM (1.1 narazie nie maja), wczesniej dla porównania na gorąco przejechałem sie 107... jakie pierwsze wrażenia... mitsubishi to nudny samochód!!!, przynajmniej dla mnie, a osiagi bardzo porównywalne ze 107 (powaznie) pomimo tych 95 KM których szczezre powiem nie czuc... poza tym wersja colta 5dr brzydka!!! moze i wyposażenie standardowe jest bogate. samochód przestronniejszy, może troszke bardziej komfortowy, moze troszke wiecej bajerów i cena atrakcyjna (bo za 35 tys po rabatach!!!) ale radość z jazdy ?? ... zadna rewelacja... normalny samochód - bardziej dla rodziny niz dla kogoś kto czerpie wrazenia z jazdy samochodem.
wer. 3 dr. troszke ładniejsza ale ... reszta ta sama... jeszcze co do silnika to 1.1 3cyl. 75KM tez nie dostarczy tyle radosci w ponad 900kg Colcie jak 1.0 68KM w 107:)

także potwierdziło mnie to tylko w tym ze trojaczki pomimo swej "surowości" to bardzo udane samochodziki dające duuuuuuuuzo frajdy z jazdy :) a przecież o to głównie chodzi :)

Pogromcą trojaczków w każdej kategorii jest Suzuki Splash... Niestety za późno się o nim dowiedziałem...

... spalanie splasha jest troszke wieksze jakies 7l - tyle trojaczki to chyba nie pala!

... no ale przy obecnych cenach ( ok. 40 000 z ogonkiem za trojaczki) konkurencja robi sie duzą - chociażby nowy ford Ka

ale to obecnie się będą różne dziwy robić z cenami więc może zawiesimy ten temat... bo coś czuje ze możemy dojść do bardzo dziwnych wniosków...

czy  ja wiem... ciekawe alternatywy są... zalezy co kto potrzebuje... czy minivana z bagażnikiem do jazdy na zakupy z rodziną, czy stylowego autka, czy samochodzika który daje duużą frajdę z jazdy i jest przy tym oszczędny (mowa o trojaczjkach :P )

Moim zdaniem nie można mówić który lepszy a który gorszy... one są różne (jakieś tam wspólne cechy mają), każdy szuka w samochodzie czegoś innego... szczęgólnie z segmentu małych autek, które często również pełnią funkcję rodzinnych...

...ale bądź co bądź jeszcze żadne inne nie zrobiły na mnie takiego wrażenia jak trojaczki, które budzą we mnie sympatię i nieodpartą chęć posiadania :)

... troszke odgrzebany temacik....

... jako że obserwuję rynek samochodów segmentu mini, znalazłem ciekawą propozycję połączoną z jednoczesnym dylematem wyboru :) a mianowicie: http://www.peugeot.pl/media/deliacms/media//27/2792-754e4a.pdf wersja nice (z klimą) i http://www.fiat.pl/index.php?pid=25&id_model=25 Multijet, bądź 1.4 100HP
<...peugeot i fiacik w niemal identycznych cenach...>
... fiacior potaniał a trojaczki zdrożały w 2009 roku a podobno (podobno bo multijetem nie jeżdzilem) ropniak multijet jest super, osiągi przyzwoite no i oszczędność, moim zdaniem jest to w tej chwili b.ciekawa alternatywa dla trojaczków (szkoda tylko ze w 500-ce trzeba 4k do klimy doplacic, ale za to silniczek suuper - i pewnie jeszcze można go fajnie podkręcić w przyszłości http://www.ziptuning.nl/pl/chiptuning/Fiat-500-1.3-JTDM-75-pk.html#header) Fiat 5 lat gwarancji nawet daje :)
Co wy na to??... jezdzilem 500 1.4 100KM i musze powiedziec ze niezle :) chociaz wrażenia z jazdy porównywalne do trojaczków pomimo tych 100koni, ciekawe jak ten diesel 1.3 sobie radzi w fiaciku- może ktoś jeżdził?? 

ja widze fiata wersje pop za 40500 a puga za 35800. Roznia sie klima, pug ma, 500 nie. Dolozysz klime do fiata i roznica spora. Zalezy co chcesz miec, mozesz kupic golego puga i bedzie na pewno tanszy :), bierz to co ci sie podoba. Za 41tys mozna miec nowa octavie 1 z klimą :) a za 50 koła z silnikiem 1.8T

wiem wiem... do puga dołożysz obrotek, radio itp. i bedzie 37, tylko ze w 500-tce silnik multijet jest ciekawy...

(...ale ja ciągle myśle o twoim srebrnym :D "no to jak czegoś tam nie znajdziesz to daj znać a my z żonką pomyślimy co i jak" ... mam nadzieję ze pamiętasz ??)

... z racji ze w najbliższych miesiącach szykują mi się duuuuuze wydatki - remont domu- raczej na pewno będzie to używany trojaczek :) - no ale czas pokaże kiedy :) priorytety niestety się zmieniają... a chciało by się wszystko od razu :)

o myslalem ze juz tylko nowe chcesz, jakby co uderzaj na priva z ofertą, ja ją przedstawie żonie i pomyślimy ;D

 OK :) - ale jak będziesz chciał wcześniej sprzedać (przed moja ofertą :) ) to tez daj znać :)

... nowe kuszą :) nie powiem - nigdy nowego nie miałem... (np. fiat ma ciekawe promocje kredytowe)
mi głownie zależny na oszczędności i bezawaryjności, a jeśli przy tym dodatkowo można mieć sporo frajdy z jazdy to moim zdaniem trojaczki są idealne :)

widzę że coś masz sentyment do tych fiatów...

nie wiem mnie  jakoś 500 nie podchodzi... za drogo jak na to co oferuje... trafne porównanie ze skodą!

... a tam sentyment ... własnie przed chwilka w seicento wydech oberwałem ;/ juz sie wspawuje wstawka z kwasówki :P
...jakoś ciągle mam przekonanie ze fiaciorki są tanie... a 500 jezdzilem i mi sie spodobała :) ... chociaż z tego co sie tu od Was dowiaduje trojaczki przebijają fiaciki we właściwościach jezdnych i radości z jazdy :) pomimo gorszej jakości spasowania i wykonania elementów wewn. 

Hmm to już musisz sam ocenić którym autkiem będzie ci się fajniej śmigać bo to jest bardzo subiektywne, dla mnie w trojaczkach odczucia z jazdy potęguje głośność, czucie prędkości, podoba mi się zestopniowanie biegów, dobre do szybszej jazdy hehe, ale jak wsiadam do fiata to czuć tą 2 razy wyższą półkę.

dokładnie :) w środku fiat to jakby była to klasa (albo i dwie) wyżej... ale ja jakoś bardziej cenie wrażenia z jazdy :) a głosnośc w porównaniu z moim seicento mi nie przeszkadza - chyyyba :P może będzie :)

a tak ogólnie to jakbym się zastanawiał nad 500tką to już raczej kupiłbym forda Ka nowego... jakoś tak normalniejszy jest dla mnie... nie wiem dlaczego, ale bardziej mnie przekonuje!

ja mówiłem o Bravo ;D,

nie wiem jak postąpił bym na twoim miejscu, u mnie peugeot jest jako drugie auto, typowo miejskie i dla żony i tutaj się sprawdza w 100%, na jakieś trasy dużo fajniej mi się jeździło czymś większym, nawet moim starym lanosem mimo że klimy nie miał:) przy kupnie nowego trzeba bardzo dobrze zakup przemyśleć bo za dużo się traci na początku

Witam

Mój pierwszy post na forum :)

Fiat 500 raczej cenowym odpowiednikiem trojaczków nie jest, dla mnie jest dużo wyżej. Nasze małe pudełko, raczej z pandą porównywac można.
Ogólnie szału nie ma, na miasto się nadaje i nawet stosunkowo mało pali

...nom bravo super... ale i w 500 jakość wykonania w porównaniu z trojaczkami to tez 2 poziomy wyzej :) ogólnie fiat poprawił sie bardzo z jakością od czasów seicento :)

...ford Ka= fiat 500... design kwestia gustu

... a czy 500 to konkurent trojaczków, moim zdaniem tak (fakt ciut droższy- ale cos za coś) KTO CO LUBI :)

CIĘŻKI WYBÓR jeśli chodzi o nowe :)  - używka-> trojaczki górą na 100%

kristofch to bierz używkę, albo golasa za 27 ;D

...raczej tak -"srebrna strzała" :) ;D ;D ;D

Masz tu linki i jedz ogladac
http://www.moto.allegro.pl/item584489023_citroen_c1_krajowy_i_wlasciciel.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8051685

... wiem wiem.... często sprawdzam i prawie wszystkie autka (trojaczki)  z otomoto czy allegro znam na pamięc:P

... jednak narazie muszę sie wstrzmać z kupnem , bo jak już mówilem remoncik chałupy- a jak fantazja poniesie to na nowe autko może ciut zabraknąć :P (poza tym jeszcze w czerwcu wylot na wakacje :P - ZAKYNTHOS )

...ja ciągle mam na uwadze twojego PUGA :) (w jakies alu mógłbyś go doposażyc :P)

A kiedy bedziesz mial zamiar kupowac? U nas to czym dluzej nim jezdzimy tym bardziej jestesmy zadowoleni :), żona na pewno za małą kasę go nie odda, więc nawet jak powie ze mozna sprzedac to nie wiem czy bedzie to dla ciebie atrakcyjna oferta :(. Dlatego mówię, żebyś szukał dalej ;D

ja mam golasa i nie żałuje... :D 

dobrze mi z tym bo i tak go kupiłem po to żeby go modyfikować, a po co mam płacić za coś co i tak by mi się nie przydało lub od razu bym wymontował :/

mówisz pewnie o audio fabrycznym :D - fakt to kwas niezły :P nawet dla kogos kto nie jest audiofilem :)

dla każdego!!!!!!!! ale wspomagania nie chciałem... elektryczne szyby zbędny gadżet, szczególnie że nie mam sterowania od kierowcy oby szyb... jedynie żałuje obrotomierza... ale to się dorobi - taką mam nadzieje!

klima to jest to ;D

no własnie klima spoko jest :)

Ja bym rozważył zakup Suzuki Splash o ile się taki mikro van podoba.

Nie bylo wtedy splasha, rozwazalem rowniez micre - brzydka i droga... z getzem byl szum a jazz juz zbyt duza...

ciekawostka - siedzialem w yarisie i aygo na zmiane - w aygo jest wiecej miejsca! bylo mi w tym samochodzie po prostu wygodniej...

na życzenie Pana 500 opisuje nowego Yarisa (2009) z silnikiem 1.33 Dual-VVTi 101KM 6M :D

będąc obiektywnym to jedynym minusem tego auta w tej konfiguracji to cena (trzeba upatrywać okazji i znajomości w salonie)... A teraz plusy:
Bardzo fajny silniczek... jest już czym podziałać na pedale, a i elastyczność jest na dobry poziomie, ba na bardzo dobrym... ekonomika jazdy przez nie najgorzej zestopniowaną skrzynie manualną 6cio biegową jest na dobrym poziomie, bo spalanie średnie jak na razie jest zimą w okolicach 7l w mieście, a na trasie zimą z obciążeniem i nartami na bagażniku łykał od 6.4 do 6.8. Wspomaganie działa bardzo fajnie, bo czuje się drogę...ani razu na górskich serpentynach mnie nie zaskoczył zachowaniem, pewnie się prowadzi i czytelnie informuje co się dzieje...a z tym zapasem mocy to daje rade nawet w b. trudnych warunkach.
Z wyposażenia to wszystko co potrzebne. Elektryczne szyby, lusterka, klima manualna, radio CD/mp3 i na razie 4 głośniki z przodu.
Wielkim atutem jest ta przesuwana kanapa z tyłu! bo w opcji robimy bagażnik to rzeczywiście staje się on BARDZO DUŻY.... zapakowałem nas na wyjazd w góry na ponad tydzień na narty więc i buty i kombinezony i własne żarcie i nic nie leżało na siedzeniach więc jak widzicie ustawny i pojemny.
reasumując wersja LUNA z wyprzedaży rocznika (po wielkich upustach znajomościowych), z dodatkowo czujnikami parkowania, blokadą bezbolcową skrzyni, kompletem opon zimowych oraz ochronnymi listwami na drzwiach w kolorze metalic kosztowała niespełna 45k PLN bez paru groszy! normalna cena to trzeba się liczyć z wydatkiem nawet rzędu 7-8k pln więcej za takie auto

Gorąco polecam... ale pod względem frajdy z prowadzenia i tak przegrywa z biedronką...reszta niestety na korzyść Yarka, no jeszcze moze poza spalaniem, no ale licząc relatywnie do mocy to i tak yaris sie minimalnie broni.

...dzięki Archer :)  ... ten 1.33 też tak ładnie się wkręca na 6000obr. jak w trojaczkach ? :)

powiem tak, yaris się kręci do 6k a trojaczki do 6.5 to raz a dwa,że trudno porównać,bo są dwie różne charakterystyki:-)najlepiej jak sam wsiądziesz i pojedziesz:-)

...racja trzeba się przekonać namacalnie :D

Rozumiem ze zakupiles drugie autko. Tak po cichu czy ja akurat nic nie slyszalem?
Tak czy inaczej gratuluje wyboru fajnego autka i zycze bezproblemowej obslugi.

nie ja tylko moja ukochana... a jak na razie obowiązuje nas rozdzielność majątkowa :P jeszcze...

pojawil sie nowy konkurent i wydaje mi sie ze nasze trojaczki troszke miekna  przy tej cenie

http://www.suzuki.pl/auto/index.php?id=model&model=alto&cat=ceny

34kpln z pelnym wyposazeniem i to przed negocjacja :)

nawet troche podobny do naszych.. tyle że śmierdzi mi to kolejnym niwypałem w stylu kia picanto i chevrolet aveo :D

przy http://www.pl.chevrolet-spark.eu/ (http://www.pl.chevrolet-spark.eu/) tez miekna.. ;-) i jeszcze ten obrotomierz.. ;P no ale nie wiem jak wyglada niezawodnosc nowego sparka..

w sparku faktycznie jak w samolocie bardzo fajnie wykończona deska rozdzielcza i zegary :)

a to prawda... w sparku środek bardzo fajny... niestety wygląd zewnętrzny mi się zupełnie nie podoba :( choć pewnie w marcu się wybiorę na jakąś jazdę próbną...

a alto taki mi bez ładu i składu !

107 RULEZ :P

Alto rzeczywiście konkurent!!! ciekawe czy ten ich silnik to od trojaczków - Toyoty przypadkiem nie jest? :D dużo sciągnęli z trojaczków :) no i cena !!!

...spark jakis taki smieszny :D wg mnie :) dokłandie tak jak Archer srodek fajny ale z zewn.  :-/

ja jak sobie poogladalem ten srodek sparka na fotkach i potem wsiadlem do swojego, to sie jakos tak biednie poczulem... ;PP a z zewnatrz mi sie akurat podoba ;-)
spark ma jeszcze te przewage, ze mozna go fabrycznie przystosowac pod LPG

http://www.auto-swiat.pl/artykuly,Suzuki-Alto-Sympatyczny-mieszczuch-z-Indii-test-,25730,1.html

a ja czytam o ALTO - cholerka... niezłe jest - musze koniecznie sie przejechać i porównać silniki i osiagi z trojaczkami:)

Jak dla mnie Alto odpada w przedbiegach przede wszystkim za wyglad, ktory jak dla mnie jest kompletnie nijaki. COs ala Renault Twingo choc szczerze mowiac nawet gorszy.
Jedyna fajna rzecza w tym autku moze byc silnik, ktory jak dla mnie wyglada jak ten w trojaczkach. Ma ta sama moc, jest 3 cylindrowy, ten sam moment i ta sama nawet predkosc max.

Co do Sparka to jak dla mnie to moze byc hit rynku, niekoniecznie polskiego, ale generalnie.
Jest bardzo ladny zarowno wewnatrz jak i w srodku. Nie wiadomo jak jakosc, ale nie spodziewam sie gorszej niz w naszych autkach. No i do tego ta cena. Szczerze? Jesli na dzien dzisiejszy mialbym kupowac autko to bral bym go jako pierwszego kandydata na nowe autko. Fakt ze nie ogladalem go w salonie, a nieraz to co pokazuja reklamowki a rzeczywistosc to zupelnie inne dwie krainy, ale na ta chwile dla mnie to autko to bomba (w pozytywnym sensie oczywiscie)

....nie oszukujmy się one wszytskie to piekne nie są :D

Wczoraj na turbo widziałem krótki test Suzuki-wpadło im w oczy mała oszczędność:
lusterko wewnętrzne niema możliwości szybkiego przełączenia-w momencie oślepiania przez auta z tyłu nic nie zrobimy.

Niby pierdółka ale jednak wpływa na komfort jazdy.

...a on z tym lusterkiem to kicha :) tak jak i z szybami tez ster. elektr. szyb tylko na dzwiach tak jak w trojaczkach :)  ale za t o fajny obrotek montują :D

za klime i elektryke trzeba 5tys. dopłacić.

Moge się wypowiedzieć bo już roztrząsałem kiedyś ten temat.
Konkurentów na rynku jest paru.
- Fiat Panda, Tanszy owszem, silnik wiele słabszy, nie tak ekonomiczny, wnętrze mało przestronne(wąski i ciasny) ale zawsze jakaś alternatywa.
- Ford Ka (byłem na jezdzie testowej) Pozatym ze wszystko jest zerżnięte z Pandy łącznie z deską rozdzielczą, to silnik 1,2 całkowicie nie daje rady, zawieszenie jest miękkie i nurkuje na zakrętach, auto jest cięższe przez co wiele bardziej pali. + za to ze samochód jest śliczny.
-Twingo 1,2 16V, (równiez jazda testowa) mógłby być konkurentem gdyby miał inny silnik, 1.2 jest ociężały, jak już chcemy jechać bardziej elastycznie to wyje w niebogłosy. Ma bardzo pofalowaną krzywą momentu (prawie jak parabola) Ale auto ładne, przestronne (wiecej miejsca z tyłu niz w trojaczku) ogólne dobre wrażenie. Zawieszenie znacznie miękksze od tego w 107, ale co za tym idzie jest bardziej komfortowy, inne wrażenie z jazdy. Za to Twingo w konfiguracji GT (1.2 100hp TCE) lub RS (1.6 133hp)  to już samochody marzenia, niestety nie ta kategoria cenowa.
-Mitsubishi Colt 1.3 Mivec, niewiele większe pieniądze, za duze (w porównaniu do trojaczka) auto, praktyczne, z klimą w standardzie, z dobrym układem jezdznym i miażdzącym wyglądem, z tym ze ten samochód niestety nie spali tyle co trojaczek.
-Fiat 500? nie ma co porównywać, nie te pieniądze. pozatym, też w głębi siecie jest pandą.

Podsumowując silnik 1.0 VVT-i jest genialny. Naprawde czuć jak chce się kręcić i przez to ze trojaczki są bardzo lekkie to ciągnie dzielnie do przodu. do tego Ekonomia. Uwazam ze z aut wyzej wymienionych 107/c1/aygo to najlepszy wybór, i nie mysle aby jakiś użytkownik był zawiedzony bo auto moze i ma swoje małe wady, ale i tak potrafi cieszyć ;)

...silnik 1.0 rzeczywiscie genialny, dlatego te nowe ALTO może tez być niezłe pod względem dynamiki, właściwości jezdnych, oszczędności (855kg) itp. dzwoniłem dzis do SUZUKI to powiedzieli ze dopiero w maju będzie testówka ;/ - i od razu namawiali na SPLASH-a ( w sumie warto sie przejechac dla porownania) te silniki 1.0 DOHC SUZUKI to tez (podobno) fajna maszynka (3cyl.) w dodatku o wiele cichsza (podobno)

wlasnie tez czytalem o Suzuki alto i moze byc ciekawie ;)

do tego jeszcze jest Kia picanto, która mi się podoba :)

http://www.kmh24.pl/kmh24_testWiecej_8145_892/Nie_dla_Polakow.html z tego co sie orientowałem to ALTO będzie w maju w salonach Suzuki

Hmm  - no coz - widzialem go juz kilka razy na drodze i nawet raz zaparkowal kolo mojego domu wiec moglem mu sie przygladnac. Jak dla mnie z zewnatrz nie ma nawet co porownywac - trojaczki sa duzo ladniejsze, szczegolnie z tylu i z przodu. Wnetrze trzeba przyznac ze lepiej prezentuje sie w Suzuki.
Ahh - no i cena. Najtanszy model P107 to 8999E a Alto to 7999. Moze byc duza konkurencja!

biorac pod uwage ze w suzuki klima to standard to wiecej jak konkurencyjnie to wyglada, przynajmniej jak dla mnie. ciekawi mnie tylko jaki tam jest silnik?

http://www.suzuki.pl/auto/index.php?id=model&model=alto&cat=specyfikacja

...nie taki standard tylko w wersji komfort (ale cena tez fajna). a co do silnika to K10B 3cyl. 12V

kristofch, dzieki za silnik :) co do klimy to w ulotce w styczniu widzialem ze standard, widocznie cos sie zmienilo.

a ten silnik K10B to chyba jakaś kolejna generacja 3garów :) tym razem by SUZUKI :)  gdzieś czytałem że odlew z alu.

przy okazji szukania auta dla teściowej byliśmy też w Suzuki i oglądałem Alto. Cenowo nieźle wypadała wersja Comfort z klimą i ubezpieczeniem za 34tys. Tablica nawet dość ciekawa, ale bez obrotka. Nie podobał mi się ten schowek przed pasażerem, sporo miejsca zajmuje. Bagażnik trochę płytszy niż u nas. Z wyglądu całkiem ok. Ciekawe jak to jeszcze jeździ :)

ja tez je oglądałem w marcu - (patrz. 2 posty wyżej :) ) ale to nie to co trojaczki - moim zdaniem nawet jakość wykończenia gorsza  :lol

da się?? :P bo chyba już bardziej [plastikowo być nie może :P

http://f0.byd.com/en/

chińska podróba (bo nie wiem czy to jest licencjonowane - wiki mówi,że nie)

o fuck...

Dziwne bo zerżnięte wszystko łącznie z silnikiem. Inna jest tylko konsola centralana i przednie siedzenia.

już to kiedyś gdzieś widziałem :) - obejrzyjcie akcesoria  :lol :lol :lol

no to zamiast trojaczków mamy czworaczki :)

konsolą chciałoby udawać jariske  :lol

KuRfa - juz kumam dlaczego tak europa walczy z chinolami. Przeciez to nie jest kwestia zbudowania podobnego auta tylko ewidentna kopia. Przeciez to powinno sie sadzic w sadzie w Hadze, ale w sumie to co takim chinolom zrobic. Tak jak sie mnoza tak i produkuja auta. Jak dla mnie to jest to straszne ku.estwo i tyle.

Na zdjęciach widać 3 pasy na tylnej kanapie, moze trzech chińczyków się tam mieści,
no i wyczytałem, ze niektórzy sprytniejsi dealerzy w chinach do tego przyczepiali znaczki toyoty :)

W sumie chiny prawa autorskie mają głęboko w tyle, a rynek wewnętrny jest taki olbrzymi ze eksportować tego badziewia specjalnie nie muszą, za jakiś czas na podstawie tych kopii zrobią własną technologię i dopiero ruszą w świat

No - w sumie sie nie dziwię. Skoro matiz był pieciomiejscowy to ja naprawde nie rozumiem po kiego grzyba miedzy tylnymi zapięciami pasów jest ze 40 cm luzu, a samochód nie może byc 5 miejscowy. Pewnie słabiej wypadałby wtedy w testach zdezeniowych albo jeszcze jakas inna bzdura o tym zdecydowała.

Nie wiem, czy widzieliście, ale będą nowe trojaczki - efekt współpracy trzech koncernów: Volkswagena, Skody i Seata! Samochody będą wyposażone w benzynowy 3-cylindrowy silnik 1.0, dostępny w dwóch wariantach mocy: 60KM lub 75KM. Ceny prawdopodobnie zaczynać się będą od 9000EUR.

Wspólne wnętrze samochodów
(http://cdn14.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/129561/vw_up_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn31.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135150/skoda_citigo_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn24.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135784/seat_mii_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)

Volkswagen Up!
(http://cdn5.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/129554/vw_up_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn29.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/129558/vw_up_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn24.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/129556/vw_up_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)

Skoda Citigo
(http://cdn10.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135134/skoda_citigo_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn15.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135140/skoda_citigo_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn1.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135145/skoda_citigo_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)

Seat Mii
(http://cdn30.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135706/seat_mii_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn32.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135707/seat_mii_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
(http://cdn22.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135708/seat_mii_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)

Widzieliśmy :) mi się podobają :) i na pewno pójdę na jazdę próbną :)

ponieważ ode mnie z fabryki do salonu VW mamy 1km to na pewno jak się tylko pokaże Up to się nim przejadę!

A że mam kumpla w VW to może uda się  wydusić auto na parę godzin żeby testy porobić :)

ciekawe jakie ceny beda na naszym rynku ...

Ceny zapewne będą wyższe od naszych trojaczków. Wydaje mi się, że będą zaczynać się od 40.000 wzwyż. VW jest bardzo ładny, podoba mi się! :)

Może to znów sentyment przeze mnie przemawia ale trojaczki z kolina mi się bardziej podobają. Mam wrażenie, ze maja bardziej sportowy wygląd  :D

ale oni takie cos juz mieli lupo arosa ..... tylko odgrzali danie  :p :p

Czytalem w AS czy Motorze ze cena ma sie zaczynac ponizej 40, ale ponizej to moze byc 39900 ;)

Co do autka - to mnie sie podoba szczegolnie wnetrze - wnetrza naszych autek sa cholernie plastikowe i zabawkowe - tutaj jest bardziej powaznie, ale przez to i waga wieksza. CO do zewnatrz to mnie sie podobaja trojaczki bardziej. Prawda jest taka ze rozstaw osi toto ma ogromny jak na ta klase przez co duzo miejsca w srodku i bagaznik 250l !!!

W vag-u cecna na dzień dobry może być i 25 tysi za golasa ale jak doliczymy do tego klimatyzację, elektryczne szybki, wspomaganie to cena pewnie grubo przekroczy 40 tysi.

No jeśli za golasa Volkswagen dałby cenę 25 tysi, to poważnie zastanowiłbym się nad zakupem nówki z salonu! :)

Up całkiem fajny, wnętrze torchę lepszej jakości bagażnik ciut większy na długość, z tyłu ciaśniejszy

Ta kwota to strzał z biodra. Zapewne będzie wyższa. JAk kupowałem C1 to ceny golców zaczynały sie właśnie w okolicy 26 tysi. Podobna tez były ceny pandy z tym że w panda z klima i wspomaganiem była już 7 tys droższa niż C1 w podobnej konfiguracji.

szczerze to wątpię żeby vw kosztował 25 tys :D min,. 35 :) zobaczycie :)

po mojemu to bedzie 35 plus i to duzy PLUS :p

dzisiaj wyczytalem a AutoMoto w tescie z tego miesiaca (Kia Picanto, Chevrolet Spark, Suzuki Alto i C1) ze C1 wyladowala na ostatnim miejscu i to glownie nie przez duzo gorsze parametry a za cen bo kosztuje o 10000zl wiecej niz konkurenci. Do tego najgorsze materialy wewnatrz i gola blacha na boczkach - fakt ze mnie sie to podoba, ale zdziwilo mnie troche to ze C1 jest rowno 100kg lzejsza od konkurencji a pali tyle samo a nawet wiecej niz np. Alto :( Jak teraz dodamy do tego wszystkiego Up'a i jego siostry i braci to chyba niestety ale czasy naszych wozkow sie skoncza, no chyba ze pojawi sie nowa buda, ale ta to chyba w 2012 - koncowka lub poczatek 2013. Ahh - zapomniabym - na + C1 dynamika i elastycznosc.

a ja myślę, ze volkswagen skalkuluje cenę Up'a w polsce dosyć rozsądnie (w ogóle volkswageny mają otatnimi czasy fajne ceny, patrząc na konkurencję i na wcześniejsze wybryki tej firmy)
w niemczech Up zaczyna się się od  9.850 EUR a citroen c1 od 10.000 EUR (ceny ze stron WWW bez promocji i porównywania wyposażenia).

alto jest bardziej plastikowe i badziewiaste niż C1 :) wiem bo siedziałem :) a dane producenta  odnośnie spalania zweryfikuje życie :)

Citigo
http://moto.onet.pl/301730,10688343,2,zdjecie.html?node=27

nieoficjalnie od 30 tys

kurde :) nieźle :) pewnie wersja ze zdjęć jest za 50 co najmniej :)

http://moto.onet.pl/1653809,1,vw-up-juz-z-polskimi-cenami,artykul.html?node=2

vw UP już jest

szczerze mówiąc jakoś nie przypadł mi do gustu. Jakiś toporny. A tył i te światła oj nie nie :)

No to moim zdaniem to największy konkurent naszych bolidów :) ciekawe jak tym się gania... koniecznie wybrać się trzeba na jazdę próbną!!!

Od tygodnia w moim landzie widoczne sa na ulicach reklamy VW UP. Ceny zaczynaja sie od 8490E. Ciekawe jak bedzie szla sprzedaz i kiedy zobacze na zywo pierwszy raz to autko na ulicy?

u nas też już są reklamy ale auta jeszcze nie widziałem...

a u nas nie ma niczego  :D

W Szwecji można już zamawiać Upa, jest 3000SEK (~1400PLN) tańszy od C1.

u nas w wyprzedazy rocznika 2011 (tyle, ze taka wyprzedaz nie jest w salonie a auto-outle'ecie) 107 na wypasie z alu, klima, obrotkiem, radiem sa za 9kchf. mysle, ze cena atrakcyjna. c1 podobnie. smieszne jest to ze za aygo chca 11 :O widocznie tutaj tez "legendarna wyzszosc toyoty istnieje" choc u nas na wsi sa tylko stare corolle kombi z napedem na 4kola. zadnych innych toyot w okolicy nie ma.
takie auto-outle'ty sa grube np. mozna wyrwac alfe 159sw 1.9jtd 150km z pelnym wypasem za 23kchf i to z pelna gwarancja producenta. oczywiscie mowimy o nowej. "wyprzedaz rocznika" oznacza czesto -40% ceny. czegos takiego w PL raczej nie uswiadczysz. no chyba, ze w citroenie gdzie cen "katalogowych" nie ma, jest za to wyprzedaz caly rok ;)

I coś z czym archer będzie musiał walczyć na drogach ;)

(http://autokacik.pl/files/285690147-VolkswagenGTup.jpg)

zobaczymy najpierw ile to będzie kosztować :)

bo boję się, że przez cały żywot biedronki nie spotkam ani jednego takiego wynalazku...

fajna predkosc max prawie 200km/h!!! :ok :ok

ja biedronką leciałem >190 km/h wg GPSu :)


...............nie jest to bezpieczne.............


najważniejsze jak to przyspiesza :) a tego jestem ciekaw :)

6 biegów i moment obrotowy z pewnościa robi róznicę bo w naszych maluchach 5 to jest do bardzo statecznego nabierania prędkości, a naie przyspieszania;-)

o cholerka... TSI w vw up!!! - będzie kozacka maszynka :) - pewnie za 60-70 kPLN :)

nawet w najmniejszym stopnie tego nie neguję, że jak już trafię takiego na drodze to dostanę baty.... na prostej... o ile uda się takiego spotkać bo cena niestety chyba będzie zaporowa... popatrzcie na 207RC, Fabie RS lub montecarlo itp

jak bede wiedzial ile kosztuje up turbo to wam dam znac bo kolega bedzie pracowal w vw

wyglada to "obiecujaco" od mojego dostal by baty :D
wiem, ze nikt z forum tego nie widzial, a ja jak pisalem juz nie raz nie mialem kasy na aparat bo wszystko szlo na samochody. tak czy siak moj odcinal na 5biegu co w przeliczeniu przelozenia skrzyni biegow, glownego, obrotow i rozmiaru kol daje nam jakies 210-215km/h :D

no ale bylo minelo, co zrobic.

pozdrawiam
maly

ale masz co wspominać :)

VW Up-a oglądałem  i całkiem całkiem - mają dzwonić kiedy jazda próbna - dużo lepsze wykonanie niż w trojaczkach, tylko ciekawe jak to gania.

A co sądzicie o 208 ?? jakos tak zaczyna mi sią ostatnio podobać i nie jest w jakiejś kosmicznej cenie :) Archer ja tam z 208 jest ??

...pora na zmianę samochodu?

 :) niee no co ty trojaczki są zajefajne :) ( jak już to kupno drugiego)

TROJACZKI SA NA ZAWSZE !!! przynajmniej moja bo nigdy jej nie sprzedam  :disco :p :p

 :D dokładnie :)

dla mnie fajne... mógłbym pisać długo, ale nie ten temat bo to ani gabarytowy ani cenowy konkurent.

Wpiszcie lepiej coś o citigo/up

Oglądałem dziś Skode Citigo i choć w środku nie powala, szczególnie linia deski rozdzielczej to z zewnątrz w wersji 3 drzwiowej BARDZO mi się podoba. Oglądałem dwie wersje, jedną prostszą z fotelami jak w 107 ;) znaczy krzesłami, drugą z fajnymi wyprofilowanymi fotelami w których siedziało się całkiem fajnie. Generalnie muszę przyznać, że fajny samochodzik. Chociaż w moim odczuciu konkurencją dla trojaczków przynajmniej w CH nie jest. Jest sporo droższy.

Pozdrawiam
mały

...i zawieszenie wielowahaczowe... a u nas podobnie kosztuje

O zawieszeniu nie wiedziałem, wydawało się, że ma belkę. Muszę to sprawdzić. Co do ceny to zależy jaka wersja. Najtańsza kosztuje ok 11kCHF najdroższa 20kCHF. Różnica spora, ale i w wyposażeniu duża.

Gdyby taka Skoda była z silnikiem 1.4tfsi nawet słabym 120KM i ciut innym wnętrzem, nawet za 20kCHF to bym się ustawił w kolejce. Z zewnątrz mistrzostwo.

OT. Generalnie Skoda zrobiła na mnie po raz kolejny super wrażenie (nie mówię o cenach) Octavia RS / Fabia RS i w wersji Monte Carlo, Yeti 2.0tdi w wersji z napędem na 4 koła i Superb kombi. Wszystkie fajne z zewnątrz i na zewnątrz. Plastiki całkiem fajne. Bez kitu jestem pod wrażeniem. I pomyśleć, że w PL też kiedyś robiliśmy samochody :(

...no ja chyba mam podobne odczucia :) całkiem pozytywne - oglądałem  VW UP-a (ma być wersja GTI nawet) co do zawieszenia z tyłu to podobno wielowahacz właśnie

i wykrzesali 7 koni więcej z 1.0.  :)

Jeździłem fabia 12 lat.....nigdy przenigdy nie było sytuacji żeby stanęła. Nie było nigdy sytuacji żeby nie zapaliła...wręcz przeciwnie....przez 12 lat na dotyk....dosłownie na dotyk.....nigdy nie musiłem kręcić 2 razy rozrusznikiem...przy nawet -25 stopniach. Psuły się tylko pierdoły typu termostat chyba 4 razy. A fabia i tak uchodzi za bardziej awaryjne od ocatavi...które są genialne.... Także ciekawe jak będzie z citygo

... muszę w końcu się zmobilizować i iść na jazdę próbną tymi trojaczkami VAG

(http://images43.fotosik.pl/1634/0cfbb50340351af2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0cfbb50340351af2)

(http://images44.fotosik.pl/496/3d5e73af1b93a2fdm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3d5e73af1b93a2fd)

Tego właśnie oglądałem. Sami przyznacie, że z zewnątrz 1 klasa.

Takie pudełko :lol

ladna ta skoda  :ok TSI ???

ja tam wolę mojego :P

Otóż ostatnio byłem na kjs jak sędzia i sponsorem/partnerem było ASO skoda.
i przyjechali citigo 1.0 chyba 60km coś takiego.
ma palić ok 5l z czego, sam diler powiedział że jest to nierealne, i przy normalnej jeździe pali ok 7.5 a jeżeli depniemy to i 10l.
Więc jako "konkurent" względem oszczędności paliwa się nawet nie umywa

nawet nieźle się ta skoda prezentuje ale tak czy siak brakuje mi w tych autkach bardziej sportowego wyglądu...
cały czas kojarzą mi się z mini vanami...

Volkswagen has announced the up! range will be extended to include a production version of the GT up! concept, which will launch in 2013. This will feature a turbocharged version of the 1.0-litre three-cylinder engine producing 110 hp (82 kW)


no to tu już trojaczki bez szans.......



ps....dzwiek motoru w sumie podobny do naszego

http://www.youtube.com/watch?v=84a4DjIgl6w&feature=fvwrel

Wreszcie będzie konkurent dla Twingo RS...

ale up gt bedzie kosztowal tyle ze masakra .....wiec lepiej dolozyc 15..17 tys i do trojaczka zamontowac turbo lub kit kompresor  :lol :lol i tak bedzie taniej !!!
ps ostatnio mnie opentalo fiat 500 SS

znaczy chyba abarth 500 essessessesssesssesssessssesssee...... (nigdy nie pamiętam ile tego esse tam jest :)

Nie no, ratunku, 160KM za 75k PLN ???
Ja zostanę przy tych 133KM w Twingo za 50k PLN :p

Poszedłem wczoraj na spacer do salonu vag sprawdzić te "podobno". Położyłem się pod autem i ujrzałem belkę jak w trojaczkach :)

:D

hmm no cóż... tym bardziej sory, ale dla mnie trojaczki są fajniejsze... VAG ssie!!!!!!

dzięki za sprawdzenie :) na targach jakichś tam "Pan sprzedawca" zapewniał ze to wielowahacz - zrobiłem tylko wow i nie kładłem się :) a tu prosze...jaki kwiatek :)

nie zmienia to faktu że jazda próbna może być ciekawa tym trójnikiem VAG :P

Wszystko sie zgadza: na tyle są dwa wahacze czyli wiecej niż jeden znaczy wiele;-)

 :D a no to chyba że tak :)

ciekawe czy te trojaczki będą miały swoje forum ?

one mają grupę VAGa a to niestety najmocniejsza społeczność europejska jeśli chodzi o krajowe ilości fanów w FC. :(

ale nasze bryki maja dusze .....a tamto (VAG) TO masowka   :p

Znaczy, że dużo się psują ???

Witam,

Wasze forum odwiedzam dość często, miałem zamiar kupić używanego trojaczka, ale po przejażdżce Citigo auto przypadło mi bardziej do gustu... Wg mnie trojaczki już są zbyt archaiczne, ale to zrozumiałe, w końcu mają swoje latka :) Citigo wygrało dla mnie przestrzenią z przodu, wyciszeniem, pojemnością bagażnika i jeszcze kilkoma elementami. Ma swoje wady, ale chyba nie będą zbyt dokuczliwe.

W przeciągu 2 tyg powinienem już mieć auto, czekam na nie od końca sierpnia...
Mam nadzieję, że mnie nie skarcicie za ten post :P

...czekamy na relację i spostrzeżenia > zamówiłeś z silnikiem 75KM ??

Cendra ...wow...super....... póki nie ma forum trojaczków VAG....pewnie bedziesz u nas ....

A mi się te 'shiti-go' nie podoba. Wnętrze lipa, z zewnątrz też nic ciekaweg, ale mi to żadna skoda się nie widzi. :p

Jak już z VAG'a to Up, ale on zapewne odbiega znacznie cenowo względem 107 i C1.
Te 75 KM też jakoś mnie nie robi, bo wkładając w trojaczka ok. 3k można wycisnąć  80-85 kucy  :)

przecież to tak jakbyś komuś kazał dopłacić do aygo zamiast c1/107

No chyba nie do końca bo jak ja kupowałem swojego to w toyce za te 3-4 tys więcej były z pewnościa poduszki boczne.

ok, ale przy tej samej konfiguracji, toyota i tak bedzie droższa

kristofch
Zamówiłem wersję 60KM, moim zdaniem nie ma sensu dopłacać do 15KM których kompletnie nie czuć (może delikatna różnica jest na wysokich obrotach, ale ja niezbyt często aż tak wysoko kręcę samochód). Obie wersje mają tai sam moment obrotowy.
Mimo wszystko chciałem zapłacić jak najmniej więc nie szalałem z opcjami ;)

UP! w porównywalnej wersji (a i tak nie miałby wszystkiego co ma Skoda, tak głupio są skonstruowane pakiety w VW) byłby droższy +/- 5 tys zł. Jeszcze nie upadłem na głowę. Poza tym w sumie Skoda chyba bardziej mi się podoba (chociaż dzieła sztuki to to nie są ;) ).

janq
Wnętrze bardzo podobne do Waszych trojaczków, też głupie oszczędności typu niepełna tapicerka na drzwiach czy brak sterowania szybą pasażera z miejsca kierowcy. Jeździłem C1 i niestety jest dużo głośniejsze od Citigo, zawieszenie, przestrzeń z przodu i bagażnik to auto o klasę wyżej (w ogóle jak jedzie się Citigo to nie czuć, że jest to tak małe auto).

Sam podchodziłem to tego auta z mega dystansem, ale przekonało mnie do siebie po jeździe próbnej, sam wygląd nie powala :)

No i ciężko o nowe, ekonomiczne auto z klimą, 4 poduchami, ESP, elektryką, radiem MP3, komp. pokładowym za nie całe 33 tys zł...

Oczywiście nie chcę nikogo urazić moimi uwagami o Waszych trojaczkach :) Po prostu czas na nowy model, szkoda, że jeszcze nie ma, bo może bym się skusił :)

Co ciekawe, tego dnia co oglądałem Citigo chciałem obejrzeć 107 po lifcie, ale w salonie nie było, no to sorry...

Jasne ze jak chce się koniecznie nowe auto za te trzydzieści parę tysi to wybór jest niewielki. Tylko pytanie po co? Ja tam bym nowego trojaczka ani citigo czy up lub ceed nie kupił.
Osobiście wolałbym ze te 35-45 tys kupić 3-4 letni samochód i cieszyć się dużo większym i komfortowym autkiem.
Na dzień dzisiejszy up! w wersji 3dr z silnikiem 75KM kosztuje bagatela 46 tys. zł !!
To autko nie ma porównania z Passatem B5-6 czy chociażby golfem IV-V z przed paru lat.

Oczywiście jeśli dysponujemy funduszem 12-17 tys. to trojaczki na dzień dzisiejszy są bardzo fajną opcja. Ciężko znaleźć coś w tej cenie z tak niskim przebiegiem, rocznikiem oraz ekonomicznym i w miarę dynamicznym silnikiem.
Takie auta jak trojaczki kupuje się z racji niskiego budżetu, a nie mając do wydania 40 tys.

To moja opinia oczywiście, myślę że nie jestem sam, bo nie bez powodu te auta prawie się nie sprzedają w tym kraju.
Archer coś o tym wie.

gdybym miał całą kasę w gotówce to co innego, szukałem używki do 20 kawałków, ale niestety nic ciekawego nie znalazłem przez kilka miesięcy... Czyli część jest w kredyt :)
Zresztą ja szukałem auta tylko do zakorkowanej W-wy, auto na trase mam (Scenic II). Citigo posłuży mi kilka lat (jeżeli będę z niego zadowolony) więc nie odczuję tak utraty wartości.

Szukałem  autka miejskiego do 20k z klimą, 5d, dla mojej żonki, trafiłem na Aygo. Początkowo podchodziłem sceptycznie, ale teraz nie żałuję, bardzo fajne autko, może nie jest to high tech, ale technicznie poukładane, dobrze trzyma się drogi, mam  forumowy serwis( :D)na którym uzyskam  wsparcie przy każdym problemie. Żona jeździ tylko Aygo pomimo że mamy jeszcze 3 pojazdy.
Zastanawiałem się nad Citigo(5d), ale: cena przynajmniej 34k, pierwsze egzemplarze nie zawsze udane, żona nie chciała "takiego pudełka",  jeżdżę Octavią  od 1998r znudziły mi się skody.  

Polecam przejrzeć cenniki...

ja miałam podobny problem, ciężko jest kupić dobre używane auto...
gdyby nie to, że przypadkiem trafiłam na c1, które sprzedawali znajomi taty to kupiłam bym nowego  vw up'a albo jakieś nowe c3 w kredycie. Miałam już poumawiane jazdy próbne. Byłam już zmęczona trefnymi używanymi i wolałam dopłacić ale mieć pewne auto...
................................................
a jeszcze porównywałam wtedy w Kaliszu oferty vw up'a i skody city go i różnica w cenie faktycznie była ale skoda miała mniejsze wyposażenie i praktycznie wychodziło na to samo cenowo.

..... widze ze niedlugo wszyscy kupia VW  up I forum trojaczkowe zniknie  8(

spoko spoko nic nie zniknie :)

no niestety ale VW dowalil do pieca wlasnymi trojaczkami  :-/
Nie tylko nasze trojaczki z tego powodu sie beda gorzej sprzedawac, ale nawet taki "silny" w dziedzinie maluchow FIAT musi troche podkulic ogoni uznac mocna konkurencje. Wczoraj czytalem test Panda vs Citigo i auta wyszly z remisem. To o czyms swiadczy i chociaz nowa Panda jest bardzo fajnym malym autkiem choc dla mnie za wysokim i za wysoko sie siedzi to jak widac VW ma tak bogata historie motoryzacji, takie wielkie zaplecze sprzetowe i technologiczne, no i kupe kasy na koncie ze za drugim podejsciem (Fox) uderzyl skutecznie ...

Za trzecim wcześniej jeszcze lupo było. A testy to obiektywne nie są, w zależności kto robi to wygrywają niemieckie, francuskie czy włoskie.

...dobra... my tu pitu pitu... ale wątpię aby ten VAG silnik 1.0 był tak zajbiaszczy jak w naszych autkach :) ...czy to też się kręci na 6,5kRPM ? i ma takie długie przełożenia, zmienne fazy rozrządu  ? -a i idę o zakłąd że na bank będzie palił więcej niż trojaczki z Kolina...czego dowodem są już pierwsze testy ( baaaardzooo dalekie od danych kat.  :) )

...mi osobiste bryła VAG -owych trojaczków się podoba (takie ciosane klocki - podobne do Pandy II  :lol - która tez mi się zresztą podoba :p ( ta najnowsza mniej)... ale ja kupiłem C1 - ze względu na silnik, właściwości jezdne, spalanie, bezawaryjność i najważniejsze to coś czego nie miały inne w tej klasie...a mianowicie niesamowity FUN... który kurde trwa u mnie 3 rok  :)...

(w grudniu zamierzam się troszkę urlopować więc wypróbuje je na jazdach testowych...moooooooooooże zmienie zdanie  :) )

Kręci się trochę ponad 6 kRPM, całkiem nieźle się zbiera (moim zdaniem) jak na 60 kucy:
http://www.youtube.com/watch?v=UDZxT4d_omQ

A co do spalania:
Citigo w PLhttp://www.motostat.pl/search?year_from=1900&type_id=1&make_id=80&model_id=11578&search=Szukaj (http://www.motostat.pl/search?year_from=1900&type_id=1&make_id=80&model_id=11578&search=Szukaj)
UP!  PL http://www.motostat.pl/search?type_id=1&make_id=90&model_id=11526&fuel_type_id=0&reliability=0&gallery=0&year_from=1900&year_to=2012&gearing_type=0&power_from=&power_to=&country=0&club=0&search=Szukaj (http://www.motostat.pl/search?type_id=1&make_id=90&model_id=11526&fuel_type_id=0&reliability=0&gallery=0&year_from=1900&year_to=2012&gearing_type=0&power_from=&power_to=&country=0&club=0&search=Szukaj)
Citigo w EUhttp://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/45-Skoda/1289-Citigo.html?powerunit=2 (http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/45-Skoda/1289-Citigo.html?powerunit=2)
UP! w EUhttp://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/50-Volkswagen/1234-Up!.html?powerunit=2 (http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/50-Volkswagen/1234-Up!.html?powerunit=2)

...no cóż- nieźle :) ... zachęciłeś mnie jeszcze bardziej do jazd próbnych :)

...a dziś znalazłem http://przyspieszenie.pl/29122/test-citroen-c1-1-0-68-km-nadeszly-trudne-czasy/

Przytoczone porównanie ukazuje jak bardzo podobne do siebie są jedne i drugie trojaczki :)
Wg mnie VAG wzorował się na PSA i Toyocie i po prostu stworzył ulepszony model w nieco poważniejszym opakowaniu (poważniejszy = mniej zabawkowy) ;)

Szkoda, że jeszcze nie wyszła nowa generacja trojaczków...

trzymam kciuki za PSA i wierze w to ze dokopie jeszcze VAG  :yo

Cendra czekamy na relacje , fotki itp. jak dostaniesz swojego trojaczka VAG :) ...może kiedyś wpadniesz na zlot do nas ?

Jeszcze trochę wody upłynie zanim dostanę auto... Opóźnienie już wynosi 2 tyg a zanosi się na drugie tyle :/

Prędzej na jakiś lokalny spot, porównać możemy Citigo z Waszymi nabytkami :)

Nie wiem jakie są teraz ceny, nie oglądałem. Fakt faktem, że skoda jak już pisałem bardzo mnie urzekła. Prawdopodobnie gdybym dziś stał przed tą decyzją i cena była by zbliżona też wybrał bym skodę.
Taki jest ten świat. 107/c1/aygo są już bardzo długo na rynku i choć mają tą przewagę, że udowodniły na przestrzeni tych 7 lat produkcji iż są SUPER ekonomiczne i niezawodne to jednak trącą troszkę "myszką". VAG wprowadził tu pewien powiew świeżości i przy porównywalnej cenie na pewno wygra.
W Polsce to się nie stanie, ale 107/c1/aygo mogło by "wygrać" gdyby znacząco obniżyli cenę tych modeli. Coś jak z Peugeotem 206 który jest ciągle produkowany i sprzedawany z powodzeniem w krajach gdzie ludzie chcą mieć po prostu tanie, NOWE, auto. Tak samo było z P205 które we Francji było sprzedawane aż do czasów 206.

Pozdrawiam
mały

a druga sprawa to mentalność, czyli wrodzona niechęć do Francuzów wśród Polaków .....i wrodzone zamiłowanie do Skody....bo przecież Skoda w Polsce prowadzi w sprzedaży niemal w każdej klasie wśród samochodów do 100tys zł.   A jeszcze potem trzeba sprzedać auto......i.........powiem wam, że jak wystawiłem swoją Fabię na sprzedaż....to się nie mogłem odgonić od telefonów. Sprzedałem ją na drugi dzień.....i jeden klient chciał ubiec drugiego. Także każdy kto kupuje skodę ma świadomość, że szybko ją też sprzeda.

A dodam, że jak sprzedawaliśmy Citroena C5 teścia......to byliśmy blisko depresji......pół roku ani jednego telefony....powtarzam ani jednego ..... i poszedł w końcu za psie....dosłownie psie pieniądze.  

Wyśmiali C1 .....a trojaczki VAG niby górą pod każdym względem

https://www.youtube.com/watch?v=3qpn_X4FoHU

stronnicze i to bardzo...

ale tak sobie mysle, że całkiem fajna ta picanto, w środku super....dużo ładniej jak u nas.. no ale w koncu to konstrukcja za 2011

No nie wiem czy to konkurencja akurat dla seata i trojaków, bo kijanka w wersji z klima kosztuje ponad 40 kawałków. Fakt,ze ma całą masę opcji i w środku wygląda chyba najlepiej. Ciekawe jak z wyciszeniem.

kia robi całkiem fajne auta, myślę o ceed`zie jako drugim samochodzie

a dotykałeś tych plastików?? bo ja już wolę plastikową biedronkę, która nie udaje droższego konkurenta...

ceed w którym siedziałem był oki, jakością nie odbiega od grandscenica, nad pikanto sie nie zastanawiam, jeżeli mialbym kupić małą kia to byłaby to venga, ale póki co cytrynka u mnie zostaje, będzie dla córki

to super ze cytryna zostaje .... znakiem tego sie sprawdziła  :ok

cytrynka jest idealna  :)

Oglądałem Picanto przy wyborze auto i był to główny konkurent dla Citigo.
Wnętrze wygląda ładnie ale jest bardzo tandetne w dotyku itp w moim odczuciu, a i cena wersji z klimą była poza moim zasięgiem. Jakoś tak na żywo mnie rozczarowała, na zdjęciach, folderach była moim faworytem w przeciwieństwie o trojaczków VAG które przekonały mnie dopiero po jeździe próbnej.

Z ciekawostek ostatnio zrobiłem sobie konfiguracje Pandy z takim samym wyposażeniem jak będę miał w Citigo i wyszło 40 tys zł bez kilku złotych... (mimo, że teraz obowiązuje promocja), to ja skodę z lpg mam za 37 tys zł. A samo auto już powinienem odebrać do końca tyg.

a lpg sekwencja czy zwykły?

Sekwencja Landi Renzo http://gazeo.pl/na-biezaco/reportaze-wywiady-testy/testy/Skoda-Citigo-TwinPower-blogoslawiona,test,6418.html (http://gazeo.pl/na-biezaco/reportaze-wywiady-testy/testy/Skoda-Citigo-TwinPower-blogoslawiona,test,6418.html)

łooo super :D
tylko ten wlew w zderzaku :D

vagi sa cztero czy pięcio-osobowe? Jak z wyciszeniem środka- jest ciszej niż w trojaczkach z Kolina?

Cztero-osobowe.
Wg mnie cichsze (chociaż jednym z trojaczków jechałem bardzo dawno), w ogóle Citigo jak na miejskie auto jest dobrze wyciszona, ale ocenie lepiej jak już będę te auto użytkował na co dzień... To ocena z dwóch jazd próbnych. Jedyne co mi przeszkadzało to szum z tylnych nadkoli, brak tam plastikowych osłon i woda, syf, kamienie uderzają o blachę :/

Ostatnio też siedziałem/oglądałem nowego ceed'a w kombi i zrobił na mnie SUPER wrażenie. Nie jeździłem więc więcej nie powiem. Stary pro ceed też mi się podobał.

Cendra, czekamy koniecznie na wrażenia po odbiorze "konkurenta"!!!

tu ją wychwalili pod niebiosa
http://www.youtube.com/watch?v=12gElv4SveU

https://picasaweb.google.com/107800236149956589836/Citigo19Grudnia2012?authuser=0&authkey=Gv1sRgCM_g05D1xufNnQE&feat=directlink
 (https://picasaweb.google.com/107800236149956589836/Citigo19Grudnia2012?authuser=0&authkey=Gv1sRgCM_g05D1xufNnQE&feat=directlink)
Kilka fotek po odbiorze, na razie zrobione 3 km, więc wrażeń brak ;)

gratuluje nowej furki :)

jaki gaz wsadzili?

http://gazeo.pl/na-biezaco/reportaze-wywiady-testy/testy/Skoda-Citigo-TwinPower-blogoslawiona,test,6418.html (http://gazeo.pl/na-biezaco/reportaze-wywiady-testy/testy/Skoda-Citigo-TwinPower-blogoslawiona,test,6418.html)

Landi Renzo ;)

o Boze nie mow ze ktos wydal ci tak auto ........ folia na kierownicy i liczniku .... u nas takie cos nie mialo by miejsca  :nienie

To pryszcz, może dlatego, że bardzo mi się spieszyło i ich ciągle naciskalem, ale całe sprawy papierkowo, kredytowo, rejestracyjne załatwiłem w 2h.

a lakier i blacharka oki ??? oglądałeś na spokojnie i dokładnie ??

Tak, wszystko git. Tu nie było litości :)

no samochodzik super :) czekamy na wrażenia :)

Mam już pierwsze spostrzeżenia po +/- 700km.

Autko ogólnie jest dobrze wykonane, nic nie trzeszczy, nie skrzypi itp. Co mnie bardzo cieszy światła święcą bardzo efektywnie, z tym miałem problem w poprzednim aucie i jestem już wrażliwy na słabe światła mijania.
Silniczek mimo tego, że go nie forsuję (docieranie) to jest dynamiczny i chętnie się wkręca na obroty (muszę uważać, żeby go nie kręcić za wysoko :P ). Chociaż na początku miałem wrażenie jakbym jechał dieslem, poniżej 2 000 obr/min raczej nic sie nie dzieje, powyżej tej granicy czuć wyraźny przyrost momentu.
Pomimo tego, że mam gaz przez co koło zapasowe zajmuje część bagażnika to bez problemu mogę wrzucić tam dwie skrzyneczki z narzędziami (przyzwyczajenie z poprzedniego auta, że zawsze warto mieć jakieś klucze w podróży :P ) i dużą torbę podróżną, więc moim zdaniem jest ok :)
Na święta pojechaliśmy 4 os. rodzinką w krótką trasę i nikt nie narzekał na jakieś uciążliwe warunki podróżowania (3 dorosłych facetów i jedna kobieta), fakt nie jesteśmy grubasami ale wydawało mi się, że będzie gorzej :)
Bagażnik pochłonął bez problemu potrawy wigilijne i kilka prezentów (koła nie zostawiłem w garażu ;) ).
Pierwsze spalanie na poziomie nie całych 7l gazu, myślę, że to dobry wynik, tym bardziej, że jeszcze uczę się tego auta.

Z minusów jakie zauważyłem to strasznie głośny szum jak się jedzie po mokrym, wszystko przez to, że z tyłu nie ma plastikowych nadkoli (macie je w swoich trojaczkach?), nie zauważyłem tego na jazdach próbnych bo jeździłem w ładną pogodę... Mam nadzieję, że niedługo ktoś dorobi ten element.
Poza tym trochę auto parowało przy komplecie pasażerów, ale to chyba nic dziwnego w taką aurę...
Denerwuje mnie zbyt duża oszczędność na oświetleniu, brak go w bagażniku, schowku a nawet klawisze od el. szyb i lusterek nie są podświetlane.

Całkiem fajnie działają systemy bezpieczeństwa, szczególnie jeden który pomaga ruszać pod górkę, gdy auto stoi na wzniesieniu to po puszczeniu hamulca trzyma jeszcze przez ok. 3 sek., oraz ten który pomaga ruszyć na śliskiej nawierzchni, nie ma bezsensownego buksowania kół w miejscu. ESP też bym chętnie po testował, ale na jakieś płycie poślizgowej ;)

Jeżeli macie jakieś pytania to chętnie odp.

masz asr i esp? no niezle.....w takim malutkim autku......widzę ze motoryzacjia poszła ostro do przodu

Esp mam w zafirze...i po prostu szok jak potrafi wyciągnąc z poslizgu....oczywiscie praw fizyki nie oszukamy ponad pewne predkosci....ale generalnie działa to miodzio....i lubie sie bawić wchodząc  bardzo.....bardzo ostro w zakręty 

 asr i esp mam w cytrynce

NO ALE TY MASZ fure nie z polskiego salonu  :ok

Dokładnie to ma:
ESP z ABS, EBV, MSR, ASR, EDS , HBA, zawiera HHC - system wspomagania ruszania pod wzniesienia
Jeszcze nie wszystkie rozszyfrowałem ;)

...dziś namówili mnie w salonie cytryny na jazdę próbną C-Elysee (lub jak kto woli Peugeot 301)...kurcze powiem Wam, że to niegłupie autko, wiem ze duże i w ogóle, ale podoba mi się sama koncepcja tego samochodu :
po 1 tani bo od 38 tyś; (42 900 w promocji- najwyższa wersja wyposażenia exclusive z silnikiem 1.2 VVTi :) )
po 2 4,5m długości i 2.65m rozstaw osi i 500l bagażnik, ESP! (wyłączalne), klima, trzecie światło stopu, karoseria :) itp...
po 3 mega dużo miejsca z tyłu dla pasażerów, śmiem twierdzić że w niektórych autkach klasy premium tyle nie ma!!!
po 4 podobno ma wzmocnione zawieszenie itp. które ma sporo wytrzymać m.in jazdę po szutrach itp. (dosć duży prześwit, chyba 14 cm) + dodatkowa ochrona antykorozyjna
po 5 prosta konstrukcja auta, mało elektroniki i zbędnych bajerów, które potencjalnie mogą się popsuć - coś jak nasze trojaczki - (prosta i siermiężna konstrukcja)
po 6 (nie sądziłem że kiedykolwiek to napisze) ale podoba mi się wygląd tego sedana - nawet przez chwilę miałem myśl podmiany C1  :lol (jest opcja pozostawienia w rozliczeniu) :D

...no i wrażenia z jazdy: dostałem silnik 1.6 115KM no i szału nie ma :( opóźniona reakcja na gaż, bardzo krótkie przełożenia skrzyni no i sama skrzynia ma strasznie długi skok lewarka, za to fajnie po dziurach się tym gania i super wchodzi na ręcznym :D :D może dlatego że tył dość lekki ...aaaaaaaaa i w ogóle samo autko waży ok. 1000kg !!!! dla mnie bomba!!! bardzo dobre ma hamulce, ale tez mocno nurkuje przodem co możne nawet czasami się podobać :)
...jeśli będę miał chwilke to przetestuje tego sedana z silnikiem trzycylindrowym 1.2 vvti 72KM, 110Nm przy 3000rpm - podobno nie jest najgorzej z racji masy autka ( 980kg)

Jakbym potrzebował solidnego sedana za mega rozsądne pieniądze- dupowoza rodzinnego to kurde kupiłbym taką gablotę.

Ale cenowo to po prostu wymiata! No i jak konstrukcja 'taka jak' w cejedunie to duuży plus bo naprawy sporadyczne i tanie. Producenci chyba zczaili, że ludzie już nie tak często kupują mega limuzyny za wielką kasę a tu masz sensowne auto w sensownej kwocie. Ciekawe jak spalanie bo waga podobna do trojaka :D

To chyba odpowiednik Puga 301, co nie ? Oglądałem tego Citroena ostatnio w ASO, spoko furmanka jak za taką kasę.

dokładnie....pewnie Archer coś więcej by dodał n/t 301/C-Elysee

Ja również jestem pod dużym wrażeniem tego samochodu.

Byłem jedną z pierwszych osób w tym kraju, która miała przyjemność jeździć Pugiem 301.

Małe sprostowanie silniki 3cyl są grupy PSA (i 1.0 i 1.2) i nie są to nasze silniki z trojaczków, a ponadto mają oznaczenie VTi (a nie toyotowskie VVTi). Wbrew naszym (dealerowskim) oczekiwaniom to właśnie silnik 1,2 najczęściej wybierają klienci do tego modelu.

Ponadto to auto ma na prawdę same plusy i jest do przesady poprawne. Trzeba też pamiętać, że oceniając ten samochód, trzeba brać pod uwagę jego cenę, więc nie ma co dziwić brak niektórych wykończeń czy jakość niektórych elementów.


PS
10min temu właśnie skończyłem wydawać kolejną 301 Active 1,2 VTI 72KM :)

a ja ganiałem C-Elysee z 1.2 Vti trzy gary :) ... nawet spoko...powaga na 2 biegu zrywa przyczepność!!!...osiągi praaaaawie jak w trojaczku :) gorzej przy prędkościach powyżej 100km/h (ciężkie wyprzedzanie jest...jak w ogóle jest :) ) , ale ogólnie mega poprawnie i ja chyba też bym brał te 1.2 zamiast 1.6 - jak oszczędzać  to również na paliwie :) poza tym silnikowi 1.2 i odczuciom z jazdy bliżej do trojaczka (tez fajnie warczy i chyba lepiej się zbiera nawet niż te 1.6 ) - tylko ta skrzynia biegów...tu jednak minus -dłuuuuuuuuuuuuugi skok lewarka :)

pozatym super - czyli reasumując za cenę wypasionego i doposażonego trojaczka można mieć prawie pięcio-metrową (4,5) gablotę typu sedan  :lol

P.S Adam też macie takie dobre ceny co cytryniaki ?

my mamy teraz ofertę od 37700 PLN brutto.

Cennik Peugeot 301 - lipiec 2013 (http://www.pl.kppv2.net/media/deliacms/media/102/10207-a30c21.pdf)

Zazwyczaj klienci biorą wersje Active, a w przedziale cenowym 42-46k PLN.

a czy ten silnik 1.2 VTi to do lpg się nada?

Jaka jest regulacja zawórów?

to już wiemy dlaczego sprzedaż Peugotow spadła o 12 44 ......bo ADAM byl na forum zamiast samochody sprzedawać  :p :p

...teraz czytam sobie o tych bliżniakach i coraz bardziej jestem pod wrażeniem...to nawet ma wlot powietrza wysoko przy światłach aby w wodzie brodzić podczas powodzi  :D + podwójnie uszczelniane drzwi oraz dodatkowe-specjalne zabezpieczenie antykorozyjne :) toż to autko idealne dla Polaka :D ( mało info jest o silniku 1.2 VTI )

3cyl nie nadają się do gazu. Teraz razem z BRC grupa PSA kombinuje instalacje do 1.6

A czemu silnik w 301 1.2 okroili do 72 KM a w 208 jest 82 ? coś pokombinowali z momentem ?

a może wiesz ile te 1.2 w 301 spala ? myślę ze chyba nie więcej niż jakieś 7l ?

tak to jest dokładnie ten sam silnik w 208, 2008 i 301, ale technicznie nie wiem dokładnie czym się różnią.

ze spalaniem 301 to trudno jest mi powiedzieć, bo jednak nie ma co patrzeć na średnie z dłuższego odcinka w samochodzie DEMO, bo tam wynik jest sporo zawyżony.

Normalnie spalanie mieści się w ruchu mieszanym (na moich odcinkach) 6,5-7 l/100km

no ale 301 to raczej już nie zwinne miejskie autko do krótkich tras, a rodzinny sedan ;)
wiec  4 osoby + bagaż i narty w zimę to chyba za duży ciężar na płynną jazdę 72 konnym silnikiem

raczej szału nie będzie... ale autko wazy 1 tonę !!! więc moim zdaniem porównywalnie tak jak klasyczny rodzinowozik (100KM i 1500kg :) )

Czemu tak uważasz? Jaka jest regulacja zaworów w tym silniku?
Pytam z ciekawości bo to bardzo ciekawe autko, a po drugie ja mam w Skodzie 3 cyl. i nie ma problemu z gazowaniem, więc to nie wyznacznik ;)
Niezły rywal dla Dacii Logan, tylko moim zdaniem powinni zrobić jeszcze kombiaka i poprawić te pseudo zagłówki z tyłu, bo wyglądają kiepsko ;)

Ciekawym autem w klasie mini bedzie nowy Hyundai i10
http://www.v10.pl/Nowy,Hyundai,i10,samochod,pozamiejski,pierwsza,jazda,105143.html (http://www.v10.pl/Nowy,Hyundai,i10,samochod,pozamiejski,pierwsza,jazda,105143.html)

bo ten silnik jest bardzo wrażliwy konstrukcyjnie.

już chyba kiedyś się wypowiadałem na temat motoru 1.2vti... imo to wersja ekonomiczna 1.0 ecoboost - jakoś nie wierzę w jej solidność. Ten silnik jest wyważany za pomocą wałka równoważącego - zamiast 4-tego tłoka jest wirujący, asymetryczny odważnik na wysokości skrajnego cylindra... po co? nie można było tego zrobić tak, aby tłoki były "oddalone od siebie o symetryczny fragment obrotu"?  przecież taka konstrukcja to dodatkowe łożyskowanie/uszczelnienie pracujące pod dużym obciążeniem. do tego umieszczenie odważnika przy skrajnym cylindrze sugeruje, że to właśnie tam będą występowały największe naprężenia w aluminiowym bloku silnika... do tego sam przebieg momentu. nisko umieszczony maksymalny moment może skutkować w praktyce brakiem ekonomi przy wykręcaniu tego silnika na obroty... a nie oszukujmy się - bez tego się nie obejdzie.

Przypomnę się ze swoim Citigo...
Autko ma już 1,5 roku i 20 kkm. Jeździ się na prawdę bardzo dobrze, tanio (nie całe 6,5l lpg) i dość szybko (160 km/h na autostradzie to prędkość stała, najiecej miałem 170 km/h - licznikowe oczywiście).
Moje autko tak teraz wygląda:
https://plus.google.com/photos/107800236149956589836/albums/6031176234383241457?authkey=CKnZl5fbmdTiXQ (https://plus.google.com/photos/107800236149956589836/albums/6031176234383241457?authkey=CKnZl5fbmdTiXQ)

Z chęcią odpowiem na pytania, pozdro ;)

jaka tam jest instalka? Zakładana w fabryce czy w aso? Jakie masz gumy na niej?

Landi Renzo, montowana w ASO, to co oferują w cenniku.
Continental 185/50/R16. Felgi pochodzą z VW Up Cross.

Z tego co ja się orientuję to wał ma korbowody rozmieszczone równomiernie co 120stopni. W przeciwnym wypadku nie dałoby się tego wywazyc żadnym wałkiem w pełnym zakresie obrotów i obciążenia. Chodzi zaś o to, ze 3 cylindrowy silnik czterosuwowy na jeden obrót wału ma półtora suwu roboczego i tą połówke suwu zdaje mi się trzeba równoważyć. Odbywa się to o ile dobrze się orientuje za pomocą dodatkowego wałka kręcącego się dwa razy wolniej od wału, połączonego z wałem za pomocą łańcucha. Jeśli się myle to niech ktoś bardziej techniczny mnie wyprostuje.

Poszukaj rysunków silnika 1.2vti PSA... Równie dobrze można zwiększyć masę koła zamachowego.

Ale koło zamachowe kreci się z tą sama prędkością co silnik, a poza tym jest z innej strony silnika i zapewne stanowi w pewien sposób przeciwwagę dla drążka równoważącego. Z kołem zamachowym to jest tak, ze nie bardzo można je zwiększać przy zwiększonej wibracji silnika, bo wtedy zaczynają działać ogromne siły na łożysko przy kole zamachowym i wał. Zakręć kołem od roweru w ręku i spróbuj zmienić oś obrotu, a zobaczysz co się będzie działo. Koło zamachowe wazy zwykle kilka jak nie naście kg i obraca się zdecydowanie szybciej wiec te siły są wielokrotnie wyższe.

{przerzucone z tego tematu: http://c1aygo107.net/index.php?topic=9670.0 - ArcherPAF}

niklucas  -  BTW -  :discoZa 30 k możesz mieć Forda Ka z dobrym wyposażeniem (trend +), to chyba teraz najlepsza opcja na rynku maluchów. Problem tylko w tym , że trzeba na niego czekać. Konstrukcyjnie i jakościowo  to Fiacior, więc nie powinien być drogi w naprawach.  

tylko żeby to jeszcze fajnie wyglądało. Wiem, że o gustach sie nie dyskutuje, ale dla mnie Ford Ka jest brzydki.

Ford Ka odpada, z prostej przyczyny - nie ma drugiej pary drzwi. Moja rodzicielka jako przykładna babcia chce czasem przewozić nasze dzieci, a pakowanie 1 i 2 latki przez przednie drzwi to katorga. Poza tym sorry, ale taki mamy klimat że Fiaty bardzo dobrze poznaliśmy (maluch swoją drogą, ale jeszcze seicento i panda) i nigdy więcej nie chcemy wracać do tej znajomości. Pozostaje jeszcze Picanto lub i10, Suzuki Swift-a też rozważaliśmy ale odpadł bo się nie podoba głównej zainteresowanej...

ja polecam fieste w 5d to jest fajne autko i fajnie wyglada ..... i nie mowie tego bo pracowałem w Fordzie  :D

To prawda - Fiesta jest bardzo ladna, wygodna i ma sens, niestety w tej cenie w grę wchodzi jedynie wersja z silnikiem 1.25 60 KM, który jest zdecydowanie za słaby do tego samochodu (0-100 km/h w prawie 18 s) a to powoduje iż spalanie w mieście sięga 8-9 l. Poza tym sądząc po opiniach użytkowników na Autocentrum, właściciele są z niej średnio zadowoleni. Fiestę braliśmy pod uwagę ale ze względu na powyższe - odpadła. Wybór Aygo - Citigo jest tak naprawdę jedynym sensownym w tym wypadku i niestety ze względu na cenę na razie wygrywa Citigo. Gdyby chociaż Aygo zostało lepiej wyciszone.... ale tutaj są wyniki pomiarów z testów AutoWeek: http://www.autoexpress.co.uk/toyota/aygo/87792/toyota-aygo-vs-skoda-citigo i wynika z nich że podczas jazdy Citigo jest przy kazdej prędkości co najmniej 2 razy cichsze:

Noise outside/idle/30/70mph   
Citigo: 62/52/60/68dB   
Aygo: 60/45/64/74dB

Dostaliśmy właśnie "po znajomości" ofertę na Citigo 5 d w wersji Ambition porównywalnej do X-play w kwocie 33500 zł i kurcze to jest chyba knock-out. Jutro idziemy jeździć Aygo - w końcu jeden salon w Krakowie (Anwa) zarejestrował  to auto do jazd i zobaczymy czy będą w stanie moją mamę zachęcić jakimś racjonalnym argumentem.  Tak czy inaczej podzielę się z Wami wrażeniami :)

ale jaja, nie wiedziałem, że nowe twingo ma motor z tyłu i napęd na tył

https://www.youtube.com/watch?v=dEGAnkbkv0Q

i klapa z przodu się nie otwiera :) tylko rozsuwa :)

Wiedziałem w tym i ogladalem. Ciasnota/ciasnota/ciasnota. Samochód dla Azjatów albo filigranowych laseczek ni robiacych dużych zakupów. Bagajer mniejszy niż w trojakach i do tago na silniku wiec masła bym tam nie wkładał, bo klapa dostępu do silnika leży i nie ma żadnego zamka. Samochód niby z zewnątrz na pompowany a w środku mniej miejsca niż w trojakach. Ratuje go tylko opcja z 90konnym turbo benzynowym silnikiem 0,9.

Poprzedni numer Auto Swiata czy Motoru - test 9ciu autek miejskich - miedzy innymi c1ka, seat/vw/skoda maluszki itd.
C1ka wyladowala na ostatnim miejscu  ???

........ na ostatnim ??? ciekawe dlaczego ??

bo jest konstrukcyjnie najstarsza i najbardziej spartańska...

No i jak tam Niklucas kupiles autko? Co zakupiles ostatecznie? Cos czuje ze Skode bo sie juz na forum nie udzielasz ...

Ja się powoli rozglądam za czyms na zastepstow C1 i chyba niestety nie wrócę do trojaków. A oto czemu: Nadal są głośne, spieprzyli skrzynie biegów dla ekologii, czworo drzwi nie jest już dla mnie priorytetem, konkurencja w podobnej cenie oferuje więcej. Po głowie chodzi mi ford ka albo skoda citygo właśnie. Pewnie po nowym roku będę się włóczył po salonach. Na razie wertuję strony i cenniki i niestety trojaczki jak na razie odpadają.

Niesety ale masz sporo racji :(
Ja na ta chwile zmienilem jedno autko wiec z p107 jeszcze poczekam pewnie ze 2 lata, ale czuje ze tez tym kierunkiem nie pojde. zonie sie zaczyna jazda hybryda podobac i cos czuje ze pojde w yarisa hsd ale to tylko takie "moze" na ta chwile bo jednak yaris w hybrydzie kupe kasy kosztuje. No chyba ze sie trafi jakis uzywany model za dobra kase, a jak nie to pewnie tez kierunek bedzie raczej trojka niemiecka chyba :( Jezdzilem tez co prawda tylko jako pasazer ale jakies 80km i mam te same odczucia co cookie, w zasadzie lepiej jest tylko pod wzgledem jakosci materialow uzytych wewnatrz ...

a mi Toyota iQ chodzi po głowie... jako drugie autko w rodzinie obok jakiegoś większego na trasy :)

.... Krzysiu toyota iQ .../???? wolał bym cytryne na sznurku holować  :lol :lol :lol

dlaczego ? IQ z silniczkiem 1.4 D4D 90 KM lub 1.33 99KM ciekawie może pomykać, dobrze wyciszone i wykonane, alternatywa aston martin cygnet  :lol

ale auto ktore jest tak samo szerokie jak i długie raczej dobrze sie nie prowadzi ........

a gokart  :D ?

gokart smiga po stole i nisko siedzi a auto o krótkim rozstawie osi podskakuje na wybojach .... itd

prześledź konstrukcje iQ... zrobili nawet zbiornik paliwa plaski pod dupą aby środek ciężkości był nisko... widziałem na drodze jak to śmiga to szacun jak na taką pierdziawke...

Mialem okazje jechac IQ. Dziwne ale fajen auto bo krotkie jak Smart a w srodku w sensie jakosci i szerokosci to masz wrazenie ze jedziesz minimum autem klasy B a nie A minus  :)

...ale mi sie nie podoba  :lol jakos tak

małe jest piękne  :D ...kupując C1 w 2010 oglądałem iQ...wtedy było 2 razy droższe od C1; po prawie 5 latach ceny się prawie zrównały :) (używanych)

Od wczoraj w domu nowe aygo x-play 3d, miał być vw up albo skoda citigo a padło na aygo. Porównując na szybko w stosunku do C1 3d (dzisiaj poszedł do ,,zagazowania" duzo zmian na plus, fotele dużo lepsze w końcu odchylane/przesuwne i z pamięcią ustawienia, wycieraczke przedniej szyby można podnieść, lepiej wyciszony, sterowanie szybą pasażera od strony kierowcy, komputer pokładowy, w niedziele trasa więc zobaczymy spalanie.

o super...konkretne masz teraz porównanie.

a jak silnikowo... jak wyglądaj ąprzełożenia skrzyni biegów ? jak się prowadzi ? itp.

a jak silnikowo... jak wyglądaj ąprzełożenia skrzyni biegów ? jak się prowadzi ? itp.
[/quote]
silnikowo bardzo podobnie na razie 20km przejechane, z ciekawostek są strzałki na liczniku z informacją aby zmienić bieg w górę bądź w dół.

ja dzis byłem na jezdzie testowej skoda citygo ...... moze i jest troszke ciszej i lepiej wykonana bo nic nie trzeszczy ale silnikowo troszke słabo bo 60km i mam takie odczucie ze c1 lepiej sie zbiera i wyzej sie kreci wiec wymiana na skode czy VwUP to tak na siłe

chyba ze wariant 75KM

To już chyba inny pułap cenowy. W każdym razie można wybrać mocniejszy silnik a w trojakach chyba nadal tylko jeden silnik.

To już chyba inny pułap cenowy. W każdym razie można wybrać mocniejszy silnik a w trojakach chyba nadal tylko jeden silnik.
[/quote]

Jest jeszcze w nowym c1 1,2 82KM
Co do różnicy w vw 60 a 75 w codziennej jeździe niewidoczna.

no 15sek a 13s to jest jednak wyrazna roznica, choc mosze i masz racje, na codzien pewnie nie czuje sie tego jesli sie nie starasz "zdarzyc przed siwatlami" :)

mi się bardzo podboba suzuki splash i blźniak opel agila. Dziś bym rozważał te autka

W tym segmencie samochodów osiągi są rzeczą drugoplanową. Jak dla mnie liczy się cena/funkcjonalność/ekonomiczność. Cena przeglądu Trojaków w ASO to był jakiś kosmos (700pln co roku w Citroenie).
Ciekaw jestem jak to wygląda teraz.

moim zdaniem dość konkurencyjny może być celerio suzuki (następca alto)... brzydkie to i w ogóle :)... ale zachowało charakter prostego i funkcjonalnego autka beż wodotrysków + 5 lat  gwarancji

Ostatnio pojechałem w trasę najnowszą yariską, półroczną, z naszym 1 litrowym silnikiem. Nawet sobie radzi, ale przede wszystkim duuuuużo ciszej. Tzn przy ruszaniu też jest dość głośno, ale przy stałej prędkości np 90km/h piękna cisza. 

Yaris to juz jednak wyższa półka cenowa.
W budżecie do 40 koła rozważam jeszcze dacie sandero. Klima chodzi lepeij niż w trojaku. Wiecej miejsca na bagaż i dla 5 pasazerów. Tanie przeglady za 310 zł z materiałami. A do tego gwarancja na 5lat/60tys km. Do tego brak multiplexów. Wada to wieksze spalanie z racji większej wagi.

yaris ma 2 tłumiki, i jednak auto droższe to i ciszej jest.

W nowym C1 II już są 2 tłumiki  :ok

ale czy 1.0 toyoty w C1 ma taki sam układ wydechowy jak 1,2 citroena?
A tu by należało porównać takie same silniki.