Tytuł: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: kaliope on Niedziela, 02 Wrzesień 2012, 16:36 Koledzy powiedzcie mi bo zgłupiałem. Otóż zdemontowałem sobie obudowę ręcznego, żeby podciągnąć ręczny i nie jestem w stanie jej z powrotem przykręcić. Otóż otwory w nadwoziu są płytkie i nie mają żadnego gwintu. Czy tam były jakieś rozpórki, które może się przykleiły do obudowy i je gdzieś zgubiłem jak wyciągałem tę obudowę?
(http://images42.fotosik.pl/557/d02bb3a381a9664fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d02bb3a381a9664f) (http://images41.fotosik.pl/1732/441f9e7b706fda61m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=441f9e7b706fda61) (http://images49.fotosik.pl/1588/bc7e2ff1d1d1f1a2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bc7e2ff1d1d1f1a2) (http://images48.fotosik.pl/384/c89b25820ce7212dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c89b25820ce7212d) Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: kaliope on Niedziela, 02 Wrzesień 2012, 20:47 ok...sprawa się wyjaśniła....zapytałem też na angielskim forum i się już dwóch takich samych znalazło. Okazało się, że to kolejna przypadłość torjaczków. Śruby przechodzą całkiem na wylot przez podłogę...dostaje się tam woda i rdzewieją.....a potem sie nie da ich odkręcić....i rzeczywiście dość topornie się je odkręcało....i najzwyczajniej w świecie ukręciłem obie śruby....no cóż....zostaje rozwiercenie.....i ponowne nagwintowanie...
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: BOBAS349FK on Niedziela, 02 Wrzesień 2012, 20:49 to wyglada jak by sruby sie urwaly
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: BOBAS349FK on Niedziela, 02 Wrzesień 2012, 20:51 .....hmmm to i bez forum angielskiego widac bylo :p
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: siwy on Niedziela, 02 Wrzesień 2012, 22:28 Witam, u mnie jest to samo,mam ukręconą jedną śrubę.
Muszę to naprawić więc chyba użyję wiertarki i wykrętaka :) Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: janq on Poniedziałek, 03 Wrzesień 2012, 08:29 Dobrze wiedzieć, a korciło mnie zeby to odkręcić.
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: kaliope on Poniedziałek, 03 Wrzesień 2012, 10:21 ja bvm spróbował na Twoim miescu....bo być może jeszcze się odkręcą...i mógłbys je przesmarować smarem po gwincie zanim zardzewieją.
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: ArcherPAF on Poniedziałek, 03 Wrzesień 2012, 10:28 u mnie (może dlatego, że od początku użytkowania przynajmniej 2x w roku odkręcam i przykręcam tą obudowę) działa bez problemu, dlatego dziwny to dla mnie problem, ale jak widać powszechny.
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: kaliope on Poniedziałek, 03 Wrzesień 2012, 15:27 ja w sumie na razie tak zostawię tę osłonę. Bałem się, że będzie latała na zakrętach lub przy hamowaniu ale nie rusza bo ręczny ją trzyma....a fajnie się ją ściąga do odkurzania :)
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: GrayFOX on Czwartek, 21 Wrzesień 2017, 23:37 Wymieniałem bębny hamulcowe wraz z szczękami i tłoczkami oraz łożyska bo z jednej strony huczało i gdy odkręcałem własnie obudowe ręcznego żeby go wyregulować to coś topornie te śruby z obudowy szły że aż sie zastanawiałem czy nie są od dołu skręcone nakrętkami :D no i oczywiście sie obie śruby zerwały.
Czy ktoś ogarniał naprawe tego? Rozwiercanie tylko wchodzi w gre czy od dołu wystają jakoś te szpilki z śrub i można je jakoś usunąć? PS. Sory za odkopywanie tematów ale będziecie mi musieli nadać tytuł FORUM MINER :lol Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: kaliope on Piątek, 22 Wrzesień 2017, 12:34 Mnie się ukreciły 5 lat temu i tak jeżdże. Nic nie nie zrobiłem. Nic nie lata. Wręcz jest super bo za każdym razem sobie wyciągam tę osłonę przy odkurzaniu.
Tytuł: Odp: Montaż pokrywy/obudowy ręcznego Wiadomość wysłana przez: GrayFOX on Czwartek, 28 Wrzesień 2017, 18:50 Mnie się ukreciły 5 lat temu i tak jeżdże. Nic nie nie zrobiłem. Nic nie lata. Wręcz jest super bo za każdym razem sobie wyciągam tę osłonę przy odkurzaniu. Co fakt, to fakt. Też tak jeżdże i nic nie lata i nie stuka ani w żaden sposób nie przeszkadza w zaciąganiu ręcznego więc tylko na plus z tym dostępem do odkurzania bo jak już zdjąłem tą osłone to mnóstwo paprochów tam było ;) |