1."Niemiły zapach" to w zasadzie taki eufemizm wyrażenia "potworny smród", ale nie mogłam tak od razu w tytule
Generalnie sprawa wyglada tak: Od kilku dni śmierdzi w kabinie, ale tylko na postoju, jak jest zimny, po ruszeniu z miejsca, włączeniu nawiewów smród znika aż do następnego wychłodzenia. Przeglądnęłam wszystko w kabinie, poprzyglądałam się silnikowi, ale tylko od góry - za to dosyć dokładnie - nic nie ma! Kiedyś w fordzie koty zaciągnęły gołębia pod maskę, ale śmierdziało podczas jazdy, a teraz nie. Smród jest trochę jak zgniłe jaja/zgniłe mięso aż mnie normalnie odrzuca. Proszę poradźcie co jeszcze mogę zrobić, albo gdzie pojechać (Szczecin lub środa, czwartek - Poznań), bo już nie mam na to siły... Nie mam klimy - to taka podstawowa 3-drzwiowa wersja.
2. Aha i jeszcze mam problem z zamkiem - ponad rok temu poprzedniemu właścicielowi się włamywali i zamek był wymieniany w serwisie, bo auto było jeszcze na gwarancji - teraz zamek w drzwiach od kierowcy nie wpuszcza kluczyka
Sam zamek działa, ale nie mogę włożyć klucza - psikałam już różnymi ustrojstwami, ale nie pomogło... Gdzie w Szczecinie można to naprawić?
3. I tak na przyszłość - widziałam, że jest ktoś ze Szczecina - proszę o polecenie jakiegoś warsztatu- przeglądy, drobne i grubsze naprawy, itd.
Pozdrawiam
Iza
