[Forum C1 Aygo 107]

 Forum C1 Aygo 107 » Ogólnie o trojaczkach » Ogólnie o C1, Aygo, 107
 Cenowi konkurenci trojaczków

[kristofch]

...czekamy na relację i spostrzeżenia > zamówiłeś z silnikiem 75KM ??

[kaliope]

Cendra ...wow...super....... póki nie ma forum trojaczków VAG....pewnie bedziesz u nas ....

[janq]

A mi się te 'shiti-go' nie podoba. Wnętrze lipa, z zewnątrz też nic ciekaweg, ale mi to żadna skoda się nie widzi.

Jak już z VAG'a to Up, ale on zapewne odbiega znacznie cenowo względem 107 i C1.
Te 75 KM też jakoś mnie nie robi, bo wkładając w trojaczka ok. 3k można wycisnąć  80-85 kucy  

[kaliope]

Jak już z VAG'a to Up,

przecież to tak jakbyś komuś kazał dopłacić do aygo zamiast c1/107

[cookie]

Jak już z VAG'a to Up,

przecież to tak jakbyś komuś kazał dopłacić do aygo zamiast c1/107

No chyba nie do końca bo jak ja kupowałem swojego to w toyce za te 3-4 tys więcej były z pewnościa poduszki boczne.

[kaliope]

ok, ale przy tej samej konfiguracji, toyota i tak bedzie droższa

[Cendra]

kristofch
Zamówiłem wersję 60KM, moim zdaniem nie ma sensu dopłacać do 15KM których kompletnie nie czuć (może delikatna różnica jest na wysokich obrotach, ale ja niezbyt często aż tak wysoko kręcę samochód). Obie wersje mają tai sam moment obrotowy.
Mimo wszystko chciałem zapłacić jak najmniej więc nie szalałem z opcjami

UP! w porównywalnej wersji (a i tak nie miałby wszystkiego co ma Skoda, tak głupio są skonstruowane pakiety w VW) byłby droższy +/- 5 tys zł. Jeszcze nie upadłem na głowę. Poza tym w sumie Skoda chyba bardziej mi się podoba (chociaż dzieła sztuki to to nie są ).

janq
Wnętrze bardzo podobne do Waszych trojaczków, też głupie oszczędności typu niepełna tapicerka na drzwiach czy brak sterowania szybą pasażera z miejsca kierowcy. Jeździłem C1 i niestety jest dużo głośniejsze od Citigo, zawieszenie, przestrzeń z przodu i bagażnik to auto o klasę wyżej (w ogóle jak jedzie się Citigo to nie czuć, że jest to tak małe auto).

Sam podchodziłem to tego auta z mega dystansem, ale przekonało mnie do siebie po jeździe próbnej, sam wygląd nie powala

No i ciężko o nowe, ekonomiczne auto z klimą, 4 poduchami, ESP, elektryką, radiem MP3, komp. pokładowym za nie całe 33 tys zł...

Oczywiście nie chcę nikogo urazić moimi uwagami o Waszych trojaczkach Po prostu czas na nowy model, szkoda, że jeszcze nie ma, bo może bym się skusił

Co ciekawe, tego dnia co oglądałem Citigo chciałem obejrzeć 107 po lifcie, ale w salonie nie było, no to sorry...

[janq]

Jasne ze jak chce się koniecznie nowe auto za te trzydzieści parę tysi to wybór jest niewielki. Tylko pytanie po co? Ja tam bym nowego trojaczka ani citigo czy up lub ceed nie kupił.
Osobiście wolałbym ze te 35-45 tys kupić 3-4 letni samochód i cieszyć się dużo większym i komfortowym autkiem.
Na dzień dzisiejszy up! w wersji 3dr z silnikiem 75KM kosztuje bagatela 46 tys. zł !!
To autko nie ma porównania z Passatem B5-6 czy chociażby golfem IV-V z przed paru lat.

Oczywiście jeśli dysponujemy funduszem 12-17 tys. to trojaczki na dzień dzisiejszy są bardzo fajną opcja. Ciężko znaleźć coś w tej cenie z tak niskim przebiegiem, rocznikiem oraz ekonomicznym i w miarę dynamicznym silnikiem.
Takie auta jak trojaczki kupuje się z racji niskiego budżetu, a nie mając do wydania 40 tys.

To moja opinia oczywiście, myślę że nie jestem sam, bo nie bez powodu te auta prawie się nie sprzedają w tym kraju.
Archer coś o tym wie.

[Cendra]

gdybym miał całą kasę w gotówce to co innego, szukałem używki do 20 kawałków, ale niestety nic ciekawego nie znalazłem przez kilka miesięcy... Czyli część jest w kredyt
Zresztą ja szukałem auta tylko do zakorkowanej W-wy, auto na trase mam (Scenic II). Citigo posłuży mi kilka lat (jeżeli będę z niego zadowolony) więc nie odczuję tak utraty wartości.

[bogdanan]

Szukałem  autka miejskiego do 20k z klimą, 5d, dla mojej żonki, trafiłem na Aygo. Początkowo podchodziłem sceptycznie, ale teraz nie żałuję, bardzo fajne autko, może nie jest to high tech, ale technicznie poukładane, dobrze trzyma się drogi, mam  forumowy serwis( )na którym uzyskam  wsparcie przy każdym problemie. Żona jeździ tylko Aygo pomimo że mamy jeszcze 3 pojazdy.
Zastanawiałem się nad Citigo(5d), ale: cena przynajmniej 34k, pierwsze egzemplarze nie zawsze udane, żona nie chciała "takiego pudełka",  jeżdżę Octavią  od 1998r znudziły mi się skody.  

[aygo_driver]

ok, ale przy tej samej konfiguracji, toyota i tak bedzie droższa

Polecam przejrzeć cenniki...

[marysia]

gdybym miał całą kasę w gotówce to co innego, szukałem używki do 20 kawałków, ale niestety nic ciekawego nie znalazłem przez kilka miesięcy... Czyli część jest w kredyt
Zresztą ja szukałem auta tylko do zakorkowanej W-wy, auto na trase mam (Scenic II). Citigo posłuży mi kilka lat (jeżeli będę z niego zadowolony) więc nie odczuję tak utraty wartości.

ja miałam podobny problem, ciężko jest kupić dobre używane auto...
gdyby nie to, że przypadkiem trafiłam na c1, które sprzedawali znajomi taty to kupiłam bym nowego  vw up'a albo jakieś nowe c3 w kredycie. Miałam już poumawiane jazdy próbne. Byłam już zmęczona trefnymi używanymi i wolałam dopłacić ale mieć pewne auto...
................................................
a jeszcze porównywałam wtedy w Kaliszu oferty vw up'a i skody city go i różnica w cenie faktycznie była ale skoda miała mniejsze wyposażenie i praktycznie wychodziło na to samo cenowo.

[BOBAS349FK]

..... widze ze niedlugo wszyscy kupia VW  up I forum trojaczkowe zniknie 

[kristofch]

spoko spoko nic nie zniknie

[dthdth]

no niestety ale VW dowalil do pieca wlasnymi trojaczkami 
Nie tylko nasze trojaczki z tego powodu sie beda gorzej sprzedawac, ale nawet taki "silny" w dziedzinie maluchow FIAT musi troche podkulic ogoni uznac mocna konkurencje. Wczoraj czytalem test Panda vs Citigo i auta wyszly z remisem. To o czyms swiadczy i chociaz nowa Panda jest bardzo fajnym malym autkiem choc dla mnie za wysokim i za wysoko sie siedzi to jak widac VW ma tak bogata historie motoryzacji, takie wielkie zaplecze sprzetowe i technologiczne, no i kupe kasy na koncie ze za drugim podejsciem (Fox) uderzyl skutecznie ...

[księgowy]

Za trzecim wcześniej jeszcze lupo było. A testy to obiektywne nie są, w zależności kto robi to wygrywają niemieckie, francuskie czy włoskie.

[kristofch]

...dobra... my tu pitu pitu... ale wątpię aby ten VAG silnik 1.0 był tak zajbiaszczy jak w naszych autkach ...czy to też się kręci na 6,5kRPM ? i ma takie długie przełożenia, zmienne fazy rozrządu  ? -a i idę o zakłąd że na bank będzie palił więcej niż trojaczki z Kolina...czego dowodem są już pierwsze testy ( baaaardzooo dalekie od danych kat.  )

...mi osobiste bryła VAG -owych trojaczków się podoba (takie ciosane klocki - podobne do Pandy II  - która tez mi się zresztą podoba ( ta najnowsza mniej)... ale ja kupiłem C1 - ze względu na silnik, właściwości jezdne, spalanie, bezawaryjność i najważniejsze to coś czego nie miały inne w tej klasie...a mianowicie niesamowity FUN... który kurde trwa u mnie 3 rok  ...

(w grudniu zamierzam się troszkę urlopować więc wypróbuje je na jazdach testowych...moooooooooooże zmienie zdanie  )

[Cendra]

Kręci się trochę ponad 6 kRPM, całkiem nieźle się zbiera (moim zdaniem) jak na 60 kucy:
http://www.youtube.com/watch?v=UDZxT4d_omQ

A co do spalania:
Citigo w PLhttp://www.motostat.pl/search?year_from=1900&type_id=1&make_id=80&model_id=11578&search=Szukaj
UP!  PL http://www.motostat.pl/search?type_id=1&make_id=90&model_id=11526&fuel_type_id=0&reliability=0&gallery=0&year_from=1900&year_to=2012&gearing_type=0&power_from=&power_to=&country=0&club=0&search=Szukaj
Citigo w EUhttp://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/45-Skoda/1289-Citigo.html?powerunit=2
UP! w EUhttp://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/50-Volkswagen/1234-Up!.html?powerunit=2

[kristofch]

...no cóż- nieźle ... zachęciłeś mnie jeszcze bardziej do jazd próbnych

...a dziś znalazłem http://przyspieszenie.pl/29122/test-citroen-c1-1-0-68-km-nadeszly-trudne-czasy/

[Cendra]

Przytoczone porównanie ukazuje jak bardzo podobne do siebie są jedne i drugie trojaczki
Wg mnie VAG wzorował się na PSA i Toyocie i po prostu stworzył ulepszony model w nieco poważniejszym opakowaniu (poważniejszy = mniej zabawkowy)

Szkoda, że jeszcze nie wyszła nowa generacja trojaczków...