Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Check Engine po tankowaniu...  (Przeczytany 9615 razy)
bergman
Użytkownik
*
Wiadomości: 14


« : Poniedziałek, 08 Kwiecień 2013, 09:38 »

Otóż niedawno kupiliśmy ślicznego Ayguśka i wszystko śmiga pięknie. Jeździ bez problemu - no może poza tym, że trzeba wymienić klocki hamolcowe z przodu..
Biorąc pod uwagę, że dopiero się z Toyotką poznajemy, kiedy wczoraj wracaliśmy od teściów i zapaliła się rezerwa, postanowiłem zjechać na najbliższą stację i zatankować. Tak się jakoś stało, że zapomniałem z sobą karty płatniczej a w portfelu miałem 40zł to też tylko za tyle zatankowałem. Po odpaleniu silnika i przejechaniu może 100 metrów zapalił się check i nie gaśnie :/
Co może być przyczyną? Samochód jedzie normalnie.

Poza tym mam takie pytanko o interface diagnostyczny i oprogramowanie do niego.. mam kabel obdII  którym diagnozowałem sobie VW.. rozumiem, że Toyotki on nie obsłuży i muszę kupić ELM327?
Zapisane
kaliope
SUPER MODERATOR
*
Wiadomości: 1396


Peugeot 107, 1.0 trendy & Zafira 1.9 cdti


« Odpowiedz #1 : Poniedziałek, 08 Kwiecień 2013, 10:36 »

o fejsie mówimy tutaj: http://c1aygo107.net/index.php?topic=8831.0


natomiast co do check engine, może sonda lambda? Było już parę przypadków. Kup ELMa, zassij z sieci PCMscan, i bedziesz widział co to za błąd
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: