[Forum C1 Aygo 107]

 Forum C1 Aygo 107 » Ogólnie o trojaczkach » Zakup trojaczka – porady
 Trojaczek / Holandia

[Dager]

Witam wszystkich forumowiczów.
Przymierzam się do zakupu, któregoś z trojaczków (skłaniam się ku Aygo). Mieszkam w Holandii i autko było by używane do dojazdów do pracy. Przeczytałem sporo recenzji i tematów jednak mam do was parę pytań.

1. Jak wiadomo w Holandii się jeździ autostradami i jak tutaj spisują się trojaczki? Jak się zachowują te samochody przy prędkości 120-140 km/h, słyszałem opinie, że hałas jest BARDZO uciążliwy?

2. Somochód planuję kupić używany z klimatyzacją (budżet do 4 tys euro). W Holandii za taką cenę idzie dorwać roczniki 2006-2010 z 50 tys przebiegu. Na co powinienem zwrócić uwagę przy zakupie auta z przebiegiem 50-100 tys km, głównie chodzi o Aygo, co powinno się wymienić przy takim przebiegu ? Słyszałem, że sprzęgło dość szybko daje o sobie znać?

[kaliope]

Przy 140 będzie bardzo głośno i będzie dużo palił. Te autka fajnie jeżdżą do 100km/h i pod wzgledem ciszy i spalania. Na 140 to według mnie to auto się w ogóle nie nadaje.  

Na sprzęgło nie masz żadnego wpływu. Mogło być już robione a może nie. Kupisz w super stanie a za dwa tygodnie strzelą blaszki w tarczy dociskowej i musisz robić sprzęgło. Wtedy ewentulanie zamówisz sobie komplet w Polsce za 400zł, bo tam pewnie 1000zł nie pomoże.


Inne typowe sprawy to pompa wody, na to też nie masz wpływu, po zakupie trzeba sprawdzić czy jest starego czy nowego typu


Popatrz na przecieki. Tzn wyciąg koło zapasowe czy tam sucho, czy pod dywanikami wykładzina sucha.

Ściąg uszczelki ze wszystkich  rantów na dole drzwi oraz w bagażniku i zobacz czy nie ma rdzy. Uszczelki schodzą bardzo łatwo także bez stresu. Jest duże pradopodobiensstwo że będzie i będziesz miał pole do targowania się. A potem zakonserwujesz to dobrym preparatem na rdze i będzie git.

sprawdz czy nie są urwane linki od regulacji lusterek, tylko rób to delikatnie żebyś sam nie urwał, bo to lichy mechanizm jak cholera

[Dager]

Ok już wiem na co zwracać uwagę, dzięki.

Co do tej jazdy 140 to oczywiście sporadycznie jak się zaśpi do roboty, na ogół 100-120, średnio można powiedzieć te 110 km/h, więc mówisz, że nie jest to trafny wybór? Głównie do tego autka przyciągnęły mnie bardzo tanie opłaty, szczególnie ten podatek drogowy, który w Holandii jest zależny od masy samochodu, oraz małe spalanie.

Wiem, że to forum o trojaczkach, ale może poleciłby ktoś podobny samochód do 4 tys euro? Chodzi głównie o to, żeby był mały, ekonomiczny, służyłby on do jazdy praca - dom (po autostradzie).

[ArcherPAF]

na prędkości 100-120 jeszcze ok, da radę, choć tu znowu pojawia się sprawa oberwanych blaszek w tłumiku.... bo jak będą dzwonić to będzie uciążliwa taka jazda.... choć dla mnie jazda nawet ze sportowym tłumikiem nie jest problemem.

Co do szczególnych elementów, na które warto zwrócić uwagę, to masz cały temat o bolączkach, które zdarzają się prawie każdemu - wystarczy go dobrze przeczytać i będziesz wiedział wszystko.

[kaliope]

jeśli nie trojaczek, to polecam yaris lub honde jazz. Jazz wygrywa w wielu rankingach bezawaryjnosci, i bardzo mało pali.

[ArcherPAF]

zależy z którym silnikiem... bo 1.33 wcale tak mało nie pali...

[kristofch]

i moim zdaniem kup trojaczka po 2010... wg moich obserwacji jakieś one takie bardziej dopracowane... i nie przeciekają i pompa ok i chyba tez i sprzęgło...

ja tam codziennie jeżdżę z prędkościami autostradowymi na obwodnicach i głośno jest ale to kwestia przyzwyczajenia...zależy jak długo tak jedziesz

[BOBAS349FK]

co wy mozecie wiedziec o hałasie !!!  ja juz sie przyzwyczajałem i teraz jak bym miał seryjny wydech to pomyślał bym ze w środku jest mega komfort   

[Dager]

i moim zdaniem kup trojaczka po 2010... wg moich obserwacji jakieś one takie bardziej dopracowane... i nie przeciekają i pompa ok i chyba tez i sprzęgło...

Ciężko dostać trojaczka do 4,5k euro 2010 z dobrym przebiegiem. Gdyby nie ten podatek drogowy w Holandii wziąłbym większe auto, bzdura troszke, że podatek jest uzależniony od masy samochodu. Dzisiaj oglądałem 3 samochody i skłaniam się ku Toyota Aygo (wersja 5 drzwiowa) z klimą. Apropo przebiegu,a rocznika tolepiej wziąć auto z większym przebiegiem, a lepszym rocznikiem czy z mniejszym przebiegiem a nowszym rocznikiem? Zdaje sobie sprawę, że to zależy od wielu czynników, ale jeżeli przykładowo auto 2008 ma 80k przebiegu a 2010 130k przebiegu z tymi samymi bajerami to co byście wybrali?

[BOBAS349FK]

ja bym wolał starsze ale z mniejszym przebiegiem bo jesli chodzi o rocznik to tam niewiele co sie zmieniło