oj tak bez Sajtera nie byłoby to wszystko zrobione tak jak jest

dzięki i wielki respekt za mega pomoc!

a zatem od czegoś trzeba było zacząć..
najpierw trzeba było jakoś przedostać się kablem zasilającym od aku do kabiny a w zasadzie lepiej jest to zrobić na odwrót.. tzn z kompletu gotowych kabli eliminujemy bezpiecznik w obudowie tak aby został goły kabel.. a następnie przepychamy wyżej wymieniony kabel z kabiny pod pokrywę silnika jak zajrzycie pod kokpit będzie tam miejsce w które trzeba wepchnąc kabel
To jest właśnie ta duża okrągła guma którą widzicie ( czerwony kabel to kabel zasilający wpychamy go aż wyjdzie gdzieś pod maską i wyciągamy na zapas:

no i wyszedł:

następnie zakładamy obudowe z bezpiecznikiem na kabel a tą przy pomocy zacisków mocujemy w odpowiadające nam miejsce
odginamy ściągamy energicznie plastik po lewej stronie (ten nad którym znajduje się dźwignia otwierania pokrywy silnika) a następnie sciągamy gumę z progu..
[IMG=http://img297.imageshack.us/img297/5870/plastikpoduchwytem.jpg]http://[/img] pojawi nam się piękna szyna którą to puszczamy kabel zasilający aż do bagażnika podnosząc coraz to dalej gumę na progu i sciągając z zaczepów plastiki które staną nam na drodze
[IMG=http://img215.imageshack.us/img215/7966/kabelwrynience.jpg]http://[/img]i dalej z tyłu:

W wresjach 3-drzwiowych pracę odbywają się obok kanapy z wnętrza auta..
jeśli cały kabel leży już w szynie i doszedł do bagażnika zabieramy się za lutowanie go z kostką dołączoną do sprzętu i tak zasilanie do zasilania masa do masy a kabelek który wam zostanie z kostki do tego który został z kabli montażowych jaka na zdjęciu:

całośc zabezpieczamy termokurczliwą lub jak kto woli zwykłą izolacją..
analogicznie puszczamy po prawej stronie przewody 2RCA + kabel remote który zapewni nam brak poboru prądu podczas braku sygnału z radia do subawjeżdzamy z kablami rca szyną aż do bagażnika, wyjmujemy wykładzinę z bagażnika i puszczamy kable audio za obudową koła zapasowego na lewą stronę (lub jeśli chcecie mieć skrzynkę po prawej p[uszczacie tamtedy zasilanie)
wpinacie w odpowiedni pin (zaginął mi gdzieś schemat ale wujek google da odpowiedź) kabelek remote.
Przy wyłączonym radiu dioda na wzmacniaczu nie powinna się świecić (sprawdzcie to żeby nie zrobić tzw bardachy i żeby wszystko było cacy) następnie odkręcamy luzujemy nakrętke z dowolnie wybranej śruby w bagażniku nakładamy na nią masę i dokręcamy natomiast reszte podpinamy do wzmacniacza na zasadzie plug&play.. teraz z kablem zasilającym który jest już pod pokrywą silnika robimy to samo co z masą podpinamy do komory z "+" na akumulatorze na śrubkę na której już jest zasilanie auta.. czyli ściągmy nakrętkę wrzucamy końcówkę kabla zasilającego i przykręcamy.
Ja ponieważ nie chcę dziurawić wykładziny bagażnika chwilowo zamocowałem sub tak aby nie latał wyciętym odpowiednio dużym kawałkiem styropianu ( na zdjęciu w czarnej folii..)

efekt? zaskakujący bo skrzynia ani drgnie!!! stąd zrodził się mój pomysł: w wolnej chwili zrobię taki "klocek" ze styropianu pod wymiar wycięty aby idealnie wykładał się między subem a oparciem kanapy a jego z kolei oprawię w wykładzinę "na dywaniki samochodowe" którą mozna dostać np w KOMFORCIE..
Koniec zabawy.. regulujemy sub w zależności od preferencji i wszystko gotowe!
Wielkie podziekowania dla:
Sajtera za mega pomoc techniczną przy realizacji projektu!
Mata: za pomo merytoryczną popartą doświadczeniami przy montażu również tego samego sprzętu
Archera: również za wsparcie merytoryczne!