Witajcie:) Jako, że mam do czynienia na co dzień ze 107mką mojej lubej, która i mnie i jej sprawia sporo radości zrodził mi się w głowie pewien pomysł. Jako, że w firmie ojca i tak potrzeba będzie wkrótce małego, zwrotnego i oszczędnego samochodziku dla pracowników - wpadłem na pomysł, żeby sprawić sobie jednego z trojaczków z homologacją na ciężarowe, spełniającego kryteria dla VAT-1. O ile np fiaty seicento mają fabryczną homologację dla wersji van, tak nie widziałem szczerze mówiąc żadnego trojaczka z kratką. Niemniej zobaczyłem coś takiego:
http://otomoto.pl/toyota-aygo-ciezarowa-f-vat-23-C28783943.htmla nadto przeczytałem jeszcze i coś takiego na stronie:
http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850,n/propozycje-dla-marcina-z-kratka-do-15-tysiecy,86762.html"Julek zaproponował Marcinowi alternatywę – samochód osobowy z możliwością przerobienia na auto z homologacją ciężarową. Toyota Aygo –pojemność silnika 1.0, 68 KM, przebieg 101 tyś., auto z 2006 roku, cena 14.900 zł, prędkość 0 - 100 – 14,2 sek., prędkość maksymalna: 157 km/h, średnie spalanie 4,6 l\100. Aygo to próba dorównania Francuzom i Włochom w sztuce tworzenia tanich samochodów. I trzeba przyznać, że próba dość udana, chociaż nie da się nie zauważyć wszechobecnych oszczędności. Auto jest jednym z trojaczków stworzonych wspólnie przez Toyotę i koncern PSA. Aygo, podobnie jak Citroen C1 i Peugeot 107 produkowane są w Czechach. Chociaż auta są praktycznie identyczne, na rynku wtórnym Toyoty są wyceniane nieco drożej niż jej francuscy bracia.."
Czy ktoś z szanownych forumowiczów potrafi odpowiedzieć jak to jest z homologacją w trojaczkach? Czy były wersje fabrycznie ciężarowe? Czy można takiego malucha samemu przerobić w odpowiednim zakładzie, żeby spełniał normy podatkowe? Nie ukrywam, że perspektywa posiadania małego, zwrotnego i ładnego taniowozu jest bardzo kusząca:)