seraphine
Posiadacz
 
Wiadomości: 307
|
 |
« Odpowiedz #60 : Piątek, 22 Czerwiec 2012, 23:26 » |
|
mea culpa.... miałem na myśli wypalanie gniazd zaworowych  co do samych wtrysków, to nie wiem jak to było w starych modelach audi, ale kiedyś znajomy wykończył to cholerstwo poprzez jazdę z pustym bakiem (stara instalacja, samochód mógł startować na gazie). potem mu mechanik tłumaczył, że benzyna jest właśnie używana do chłodzenia wtrysków (albo wtrysku - bo tam był chyba jednopunktowy).
|
|
|
Zapisane
|
Brązowiutki Duster II klekot 4x4
|
|
|
Bubu
Użytkownik

Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #61 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 12:29 » |
|
Z tego co wyczytałem oraz z doświadczeń znajomych to jeśli chodzi o wypalanie gniazd zaworowych to trzeba strasznie katować silnik, ale to prawda że może się coś takiego zdarzyć. Tylko jaki ma sens zakładanie gazu skoro zależy nam na mocy/momencie i jeśli jeździmy ciągle do odcinki? Ja osobiście bardzo rzadko przekraczam 3tyś obrotów, a zazwyczaj staram się nie przekraczać 2,5tyś także wierzę że będzie dobrze 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gaga195
|
 |
« Odpowiedz #62 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 12:42 » |
|
Wow, 2500obr/min? u mnie poniżej 3200 się nie schodzi....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
seraphine
Posiadacz
 
Wiadomości: 307
|
 |
« Odpowiedz #63 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 14:47 » |
|
no ja nie zaczynam wyprzedzać z mniej niż 3000 rpm, a wskazane jest te 3500  ...i zazwyczaj kończę gdzieś koło 5000-5500. inaczej ta gablota się nie zbiera.  ...a tak na marginesie, to trojaczek nie lubi za niskich obrotów (poniżej 2000)
|
|
|
Zapisane
|
Brązowiutki Duster II klekot 4x4
|
|
|
Dochu
Posiadacz
 
Wiadomości: 283
|
 |
« Odpowiedz #64 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 21:47 » |
|
ja tam go wachluje w całej gamie obrotów!  czyli tak jak sie jezdzic powinno xD hehe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gaga195
|
 |
« Odpowiedz #65 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 22:54 » |
|
Taki V-tec w mniejszej wersji  Jazda zaczyna się od 3000
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dochu
Posiadacz
 
Wiadomości: 283
|
 |
« Odpowiedz #66 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 22:57 » |
|
ale jak to zacznie łykać paliwo (nie spalac! xd) to moi rodzice sie dziwia co ja z tym samochodem jezdze i ile ja jezdze ze co chwile na stacje trzeba jechac.... hahaha
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bubu
Użytkownik

Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #67 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 23:00 » |
|
Mówiąc zazwyczaj, nie miałem na myśli że zawsze  Wyprzedzanie przy 3000rpm to raczej zły pomysł, zazwyczaj do wyprzedzania zaczynam z 3500-4000  A to czy lubi czy nie niskich obrotów to już nie mi stwierdzać, wiadome jest że nie wolno silnika dusić na 1500. Co do ruszania to zdecydowanie ruszać powinno się dynamicznie, ale to nie oznacza że musi się przekraczać te 2500 obrotów przecież  (no chyba że ruszamy spod świateł widząc super szybką 2 tonową brykę z 100KM która chce pokazać kto tu rządzi  ) Co do stacji to nie przepadam odwiedzać, ale lepiej mimo wszystko odwiedzić wiedząc ze za 80zł zatankujesz do pełna(no może zasięg trochę mniejszy niż PB  )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gaga195
|
 |
« Odpowiedz #68 : Sobota, 23 Czerwiec 2012, 23:12 » |
|
u mnie za 200zł jest full pod korek benzyny ( coś koło 34.2l)
A nam tu nie chodzi o to żeby piłować na sprzęgle, ani jechać na odcince ( no co mi się często zdarza), tylko o to że ten 1litr lubi się wysoko kręcić, bo tak to nie ma czym jechać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bubu
Użytkownik

Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #69 : Niedziela, 24 Czerwiec 2012, 07:44 » |
|
A nam tu nie chodzi o to żeby piłować na sprzęgle, ani jechać na odcince ( no co mi się często zdarza), tylko o to że ten 1litr lubi się wysoko kręcić, bo tak to nie ma czym jechać.
Mi też o to nie chodziło, według mnie właśnie wręcz przeciwnie jest czym jechać - zależy to od tego po prostu jak jeździsz. Płynna jazda to nie jest wcale bardzo szybka jazda, no chyba że mówimy o autostradzie. Tak jak już wspominałem, jakby mi zależało na mocy/momencie to bym sobie kupił Clio RS V6 i jeździł na PB, a nie zakladał LPG 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
seraphine
Posiadacz
 
Wiadomości: 307
|
 |
« Odpowiedz #70 : Niedziela, 24 Czerwiec 2012, 15:26 » |
|
@kristofch: baaa, ja bym powiedział, że nawet 2,5 krpm do staru jest potrzebne jak masz klimę załączoną - inaczej zaraz się ta nasza kosiareczka dusi i można się przykro zdziwić kiedy po wytoczeniu na skrzyżowanie nagle łapie Cię zamułka a z twojej prawej nadciąga jakieś np. 25-letnie bmw z niekoniecznie sprawnymi hamulcami.
btw: patrząc na żywotność sprzęgieł i objawy ich rozpadu, to zużycie tarczy nam raczej nie grozi i chyba takie przedłużone przepolerowanie tarczy do czasu wyrównania obrotów silnik-skrzynia mniej niszcząco wpływa na cały zespół, niż stanowcze zesprzęglanie.
co do minimalnych obrotów, to bez koła dwumasowego dolna granica pracy silnika 4-cylindrowego wynosi gdzieś 1300-1400 obrotów (tak się doczytałem szukając kiedyś info o funkcjonowaniu dwumas), więc dla silnika 3-cylindorwego należałoby przyjąć gdzieś 4/3 tej wartości. zejście poniżej tej wartości nie służy ani skrzyni, ani sprzęgłu... silnikowi pewnie też nie. poza tym wykres momentu obrotowego naszej kosiary mówi sam za siebie.
|
|
|
Zapisane
|
Brązowiutki Duster II klekot 4x4
|
|
|
Kotecek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #71 : Piątek, 24 Sierpień 2012, 13:48 » |
|
Pojeździłem tym Alto i stwierdziłem, ze LPG nie będzie, bo spala w cyklu mieszanym to mniej niż producent podaje dla autostrady. Słabego testera coś mieli chyba. Najczęściej spalało to 3,7. Motostat wyliczył średnią 3,9 pewnie dlatego, że na dotarciu spalał dużo (do 4,3). Rekord to 3,54  Tak więc auto udane. Różnica w użytkowaniu (paliwo + przegląd) między Alto na benzynie a tą wielka krową na gazie to 100PLN na korzyść krowy (Opel Astra 1,4) w skali roku. Będzie na benzynie, no chyba że dysproporcje cenowe kiedyś będą jak 1 do 4 czy jeszcze większe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marysia
V.I.P

Wiadomości: 1385
|
 |
« Odpowiedz #72 : Wtorek, 06 Listopad 2012, 22:02 » |
|
Zdecydowałam dziś, że cytryna dostaje LPG! robię w tygodniu dokładnie 1080 km licząc tylko dojazdy do pracy więc oszczędności związane z instalacją zwrócą się raczej szybko... nie lubiłam nigdy LPG ale daje mi ostatnio po kieszeni a wyliczenia mówią same za siebie (około 500 zł w kieszeni na miesiąc) Więc trzymajcie za mnie kciuki żebym trafiła na dobrego speca od gazu 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ArcherPAF
Administrator

Wiadomości: 5856
był sobie kiedyś 107RC...
|
 |
« Odpowiedz #73 : Wtorek, 06 Listopad 2012, 23:26 » |
|
jeśli chcesz mieć na prawdę speca to daj znać... poradzę Ci gdzie w Łodzi warto to zrobić! 
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr from ŁDZ, Basiu
P 508'SW 2.0 BlueHDi 160KM EAT8 RP 2019 (służbowóz) VW Bettle Cabrio Design 1.2THP+ RP 2014(Żonowozideł)
Były: P 107 RC 1.0+, P 207 SW Premium 1.6 HDi 92 KM Euro 5, P 308 R SW ACTIVE 1.6 e-HDI 112KM STT, P V-Clic 50ccm S 9-3 II Convertible Vector "2.0T+" MY04 , S 9-3 II SportCombi Linear "1.9TiDS" MY06
|
|
|
marysia
V.I.P

Wiadomości: 1385
|
 |
« Odpowiedz #74 : Wtorek, 06 Listopad 2012, 23:29 » |
|
jeszcze się zastanawiam, mam straszny mętlik w głowie bo boję się, że koszty dodatkowe mnie zjedzą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gaga195
|
 |
« Odpowiedz #75 : Wtorek, 06 Listopad 2012, 23:39 » |
|
Marysia, jako że u nas jest 1 samochód z lpg, jak pójdziesz do dobrego "gaziarza" to nie ma ŻADNYCH INNYCH OPŁAT że coś Pani nie działa i trzeba wymienić. Żadnych innych wizyt u gazownika... z tego co pamiętam po 1000km jest wymiania filtra i czytanie błędów i dostrajanie w razie potrzeby i później co 20 000km wymiana filtra i tak forever
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ArcherPAF
Administrator

Wiadomości: 5856
był sobie kiedyś 107RC...
|
 |
« Odpowiedz #76 : Wtorek, 06 Listopad 2012, 23:41 » |
|
hmmm... dla mnie jest jedyne miejsce w łodzi gdzie warto... polecam, bo znam wiele GRUBYCH projektów, które mają gaz na co dzień i na prawdę nie narzekają... http://nagaz.pl/kontakt/
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr from ŁDZ, Basiu
P 508'SW 2.0 BlueHDi 160KM EAT8 RP 2019 (służbowóz) VW Bettle Cabrio Design 1.2THP+ RP 2014(Żonowozideł)
Były: P 107 RC 1.0+, P 207 SW Premium 1.6 HDi 92 KM Euro 5, P 308 R SW ACTIVE 1.6 e-HDI 112KM STT, P V-Clic 50ccm S 9-3 II Convertible Vector "2.0T+" MY04 , S 9-3 II SportCombi Linear "1.9TiDS" MY06
|
|
|
kristofch
V.I.P

Wiadomości: 5232
C1 3D WHITE...troche gorsche małe porsche...
|
 |
« Odpowiedz #77 : Środa, 07 Listopad 2012, 00:10 » |
|
Zdecydowałam dziś, że cytryna dostaje LPG! robię w tygodniu dokładnie 1080 km licząc tylko dojazdy do pracy więc oszczędności związane z instalacją zwrócą się raczej szybko... nie lubiłam nigdy LPG ale daje mi ostatnio po kieszeni a wyliczenia mówią same za siebie (około 500 zł w kieszeni na miesiąc) Więc trzymajcie za mnie kciuki żebym trafiła na dobrego speca od gazu  o kurde jestem w szoku z tym LPG  ...miałem LPG w SC i byłem mega zadowolony ale jakoś trojaczka bym nie zagazował pomimo że paręset złotych wydaje co miesiąc na paliwo...ale z tego co piszesz to ja dwa razy mniej od Ciebie km robię...wiec hmm może rzeczywiście... ...hmm a może jakoś udałoby się inaczej życie zorganizować  pomyśl o tym...czasami to dobry bodziec  (a z tym zagazowaniem to musi to być ktoś kto zjadł zęby na LPG żeby nie schrzanił roboty!!! i cytrynki)
|
|
« Ostatnia zmiana: Środa, 07 Listopad 2012, 00:14 wysłane przez kristofch »
|
Zapisane
|
CITROEN C1 3D WHITE Noir Caldera 1.0 VVT-I 2010  Suzuki SV650N unibike viper gts unicykl 20"
|
|
|
ArcherPAF
Administrator

Wiadomości: 5856
był sobie kiedyś 107RC...
|
 |
« Odpowiedz #78 : Środa, 07 Listopad 2012, 01:35 » |
|
(a z tym zagazowaniem to musi to być ktoś kto zjadł zęby na LPG żeby nie schrzanił roboty!!! i cytrynki)
dlatego podałem adres firmy, która tania nie jest, ale za to spece jakich mało! Tyle z opowieści znajomych i klientów!
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr from ŁDZ, Basiu
P 508'SW 2.0 BlueHDi 160KM EAT8 RP 2019 (służbowóz) VW Bettle Cabrio Design 1.2THP+ RP 2014(Żonowozideł)
Były: P 107 RC 1.0+, P 207 SW Premium 1.6 HDi 92 KM Euro 5, P 308 R SW ACTIVE 1.6 e-HDI 112KM STT, P V-Clic 50ccm S 9-3 II Convertible Vector "2.0T+" MY04 , S 9-3 II SportCombi Linear "1.9TiDS" MY06
|
|
|
kaliope
SUPER MODERATOR

Wiadomości: 1396
Peugeot 107, 1.0 trendy & Zafira 1.9 cdti
|
 |
« Odpowiedz #79 : Środa, 07 Listopad 2012, 08:03 » |
|
ja drążyłem temat dość mocno w Krakowie, dzwoniąc po najbardzoej renowanych zakładach w Krakowie. I powiem, że wszędzie mi raczej mnie zniechęcano, choć nie mówili, że to chory pomysł. W Krakowie mają dość spore doświadczenie w tych silnikach gdyż u nas L-ki (a jest tego dziesiątki jak nie setki) to od paru lat to yariski II i wszystkie (poza oczywiocie D4D) jeżdza na gazie. Gości mi mówili, że już klka razy wymieniali silnik. Tzn wytrzymują max 150-200tys......na ale wiadomo można kupić potem silnik za max 1.500 zł także i tak sie opłaci. Mnie jednak serce by bolała jak bym musiał wymienić mu serducho.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|