[Forum C1 Aygo 107]

 Forum C1 Aygo 107 » Techniczny » Silnik
 Pęknięta pokrywa zaworów

[tom02]

witam, a więc w sobotę zdarzył się  dosyć dziwny wypadek( nie ja jechałem) Podczas jazdy huk, strzał. Samochód co dziwne nie zgasł tylko jechał dalej.Ale jak najszybciej zjazd na pobocze ( akurat parking więc mógł stać.
Pod maską widać:
-uszkodzona pokrywa zaworów w okolicach rozrządu, lampa uszkodzona od wystrzelonej głowicy
-rozrząd cały
-silnik kręci, odpala i pracuje

FOTO:
http://www15.speedyshare.com/file/Q2kKx/download/IMAG0536.jpg
http://www15.speedyshare.com/file/yetVz/download/IMAG0537.jpg

Macie może jakieś teorie co mogło być przyczyną?

P.S.
Części już zamówione ( miały byc od obcego ale potrzebuje jak najszybciej wiec szukałem tu na miejscu) Jeśli się nie wywiążą to zamawiam u Obcy44( sorki ze niepokoję w sobotę)

[kristofch]

ja pierdziu ...ostro!!!

[gaga195]

Ale mnie i tak nie przebiłeś!

[mat]

Ałaa! zaraz sie mały wypowie 

[BOBAS349FK]

ciekawy przypadek ........... hmmm moze lancuch przeskoczyl na rozrzadzie ....

[gaga195]

ale wtedy by nie chodził tak jak powinien ...
albo by zawory pokrzywiło

[seraphine]

Rozrząd i silnik cały na razie... masz pewność, że żadne okruchy nie poleciały do środka? 
Hmmm...jaka była wtedy temperatura? Silnik miałeś już rozgrzany? ...tam chyba nie ma dużego ciśnienia... jedyne co mi przychodzi mi do głowy, to różnica temperatur... ale tak, czy inaczej to nie powinno się stać!!!

[tom02]

Na pewno okrywy z pokrywy poleciały.Dlatego miska zostanie zdjęta wybrane wszystkie te resztki.A dalej zobaczymy.

[kristofch]

...też tak sobie myślałem, że może jakaś różnica temperatur i naprężenia albo po prostu jakiś defekt sieci krystalicznej...ciekawy przypadek... i ciekawe czy turbo mogło na to w jakiś tam sposób wpłynąć...

[seraphine]

W sumie nie powinno. W tym miejscu jest chyba tylko rozrząd, a podwyższone ciśnienie działało na głowicę na wysokości cylindrów. Ciśnienie oleju wytwarzane przez pompę (zębatą? jak dobrze pamiętam) nie należy do specjalnie wysokich. Raczej bym się zastanowił, czy to nie znowu ta czujka od oleju, jak u gagi... tylko teraz oberwana dostała się na łańcuch zamiast na wał.

[tom02]

W sumie nie powinno. W tym miejscu jest chyba tylko rozrząd, a podwyższone ciśnienie działało na głowicę na wysokości cylindrów. Ciśnienie oleju wytwarzane przez pompę (zębatą? jak dobrze pamiętam) nie należy do specjalnie wysokich. Raczej bym się zastanowił, czy to nie znowu ta czujka od oleju, jak u gagi... tylko teraz oberwana dostała się na łańcuch zamiast na wał.

A co się wtedy stało? Może jakiś link bo znaleść tematu nie mogę.

[seraphine]

http://c1aygo107.net/index.php?topic=8579.0

Nawet się wypowiadałeś w tym temacie 

[107KOMPRESOR]

Czesc,

przykra sprawa. Ja mam jedno podstawowe pytanie, jak dla mnie. Piszesz, ze pekla glowica, ale na zdjeciu jest peknieta tylko pokrywa zaworow. A to dwie rozne sprawy. Chyba, ze czegos nie doczytalem. Jesli pekla glowica to praktycznie silnik do wyrzucenia. Tym bardziej, ze ceny uzywanych silnikow sa mniejsze niz jakakolwiek naprawa.
Jesli jednak jest tak jak widac to na zdjeciach, czyli peknieta jest Pokrywa Zaworow a nie glowica to mam nawet swoja teorie na to.
Zatkala sie odma, byc moze oczywiscie. Moze nawet w nocy to cos co sie tam zbieralo zamarzlo. Rano samochod po bardzo zimnej nocy mial przedmuchy na pierscieniach czy uszczelniaczach, zrobilo sie pod pokrywa zajebiste cisnienie i plastik nie wytrzymal.
Oczywiscie moge sie mylic i samochodl padl po dluzszej jezdzie, co akurat i tak nie wyklucza teorii o zatkanej odmie. Tutaj jeszcze trzeba by zadac pytanie jaki byl olej, czy ubywalo plynu, czy pod nakretka wlewu oleju pojawial sie bialy nalot, itd.
Cos bym jeszcze napisal ale mi syn pozamienial znaki na klawiaturze i ciezko mi idzie.

Pozdrawiam zyczac szybkiego powrotu do zdrowia.
maly

[tom02]

Czesc,

przykra sprawa. Ja mam jedno podstawowe pytanie, jak dla mnie. Piszesz, ze pekla glowica, ale na zdjeciu jest peknieta tylko pokrywa zaworow. A to dwie rozne sprawy. Chyba, ze czegos nie doczytalem. Jesli pekla glowica to praktycznie silnik do wyrzucenia. Tym bardziej, ze ceny uzywanych silnikow sa mniejsze niz jakakolwiek naprawa.
Jesli jednak jest tak jak widac to na zdjeciach, czyli peknieta jest Pokrywa Zaworow a nie glowica to mam nawet swoja teorie na to.
Zatkala sie odma, byc moze oczywiscie. Moze nawet w nocy to cos co sie tam zbieralo zamarzlo. Rano samochod po bardzo zimnej nocy mial przedmuchy na pierscieniach czy uszczelniaczach, zrobilo sie pod pokrywa zajebiste cisnienie i plastik nie wytrzymal.
Oczywiscie moge sie mylic i samochodl padl po dluzszej jezdzie, co akurat i tak nie wyklucza teorii o zatkanej odmie. Tutaj jeszcze trzeba by zadac pytanie jaki byl olej, czy ubywalo plynu, czy pod nakretka wlewu oleju pojawial sie bialy nalot, itd.
Cos bym jeszcze napisal ale mi syn pozamienial znaki na klawiaturze i ciezko mi idzie.

Pozdrawiam zyczac szybkiego powrotu do zdrowia.
maly

Tak, tak pokrywa zaworów, źle zatytułowałem.
Olej był wymieniany stosunkowo niedawno, dalej jeżdżone na Valvoline, Olej cały czas był w normie i go nie ubywało. Co do reszty ciężko to teraz sprawdzić. Bo wszystko nawet jak było zatkane to już nie jest Ale było tak jak mówisz bo raczej innego racjonalnego wytłumaczenia nie ma. Mechanicy tez maja skłaniają ku temu że to ciśnienie.

[seraphine]

Cos bym jeszcze napisal ale mi syn pozamienial znaki na klawiaturze i ciezko mi idzie.

[LEWY CTRL]+[LEWY SHIFT] czasami kilka razy, bo nie wiem, ile masz układów klawiatury zainstalowanych... tak na przyszłość, bo pewnie już doprowadziłeś kompa do ładu.

a wracając do tematu... obyś miał rację, bo w tak wąskim gronie, jakim jest forum to już drugi przypadek poważnych silnikowych przypadłości w ostatnim czasie.

[BOBAS349FK]

kompresor a moze masz ustawiony polski 214

[tom02]

Wszystko poskładane do kupy.Żadnych innych uszkodzeń nie było - więc raczej to ciśnienie.Pojeździmy zobaczymy. Chyba temat zamknąć można

[107KOMPRESOR]

kompresor a moze masz ustawiony polski 214

Dzieki za troske, nie wiem jak ten moj maly lotr to robi, ale zawsze tak cos ponaciska, ze ja nie ogarniam

Wszystko poskładane do kupy.Żadnych innych uszkodzeń nie było - więc raczej to ciśnienie.Pojeździmy zobaczymy. Chyba temat zamknąć można

Dobrze, ze juz problem rozwiazany. Duzo radosci z jazdy na nowo.
Pozdrawiam
maly

[odl]

Dzieki za troske, nie wiem jak ten moj maly lotr to robi, ale zawsze tak cos ponaciska, ze ja nie ogarniam

z reguly lewy alt+ lewy shift ;-)