[Forum C1 Aygo 107]

 Forum C1 Aygo 107 » Ogólnie o trojaczkach » Ogólnie o C1, Aygo, 107
 Ile Wam pali??

[aygo_driver]

Eee tam daje po garach, to jest po prostu dynamiczna jazda po mieście
Szybko po mieście jest dopiero jak pali >9l/100km

[GR71]

Eee tam daje po garach, to jest po prostu dynamiczna jazda po mieście
Szybko po mieście jest dopiero jak pali >9l/100km

  właśnie,,, jeżdżę .... spokojnie.., ale by nie zostać zawalidrogą czsem dywanik pod "gazem" przeszkadza,,, a z resztą to ma tylko 68 kM 

[BOBAS349FK]

nie tylko 68km tylko AZ 68km

[Dochu]

widzę że moje spalanie idzie w złym kierunku ;d
postanowiłem sobie zmierzyć i póki co wygląda tak: 140- pierwsza kreska, 100-druga kreska, 50-trzecia, 80-czwarta i teraz piątą męcze ;d
(te wartosci to takie przyblizone, bo nie pamietam dokladnie) ;d najbardziej mnie zdziwilo jak 3 kreska siadla po 50km :/
staram sie w miare spokojnie jezdzic, tzn.dynamicznie ale az tak ostatecznie go nie cisne na fulla mam niecale 400poki co i przedostatnia kreske na liczniku, a wlalem ostatnio ~~36l

[seraphine]

może dla niektórych to śmieszny wynik, ale dla mnie to niechlubny rekord... 6,14 l/100km 

...co ciekawe zrobiony na zupie Shella FuelSave... jeździłem już z podobnymi prędkościami i do tego większym bagażem i 5,7 to był wtedy max... więc jestem trochę zdziwiony. baaa... zdarzało mi się nawet schodzić do ok. 5,0 l.    chyba te "pro-oszczędnościowe" dodatki do paliwa nie służą biedronce 

[marysia]

może dla niektórych to śmieszny wynik, ale dla mnie to niechlubny rekord... 6,14 l/100km 

...co ciekawe zrobiony na zupie Shella FuelSave... jeździłem już z podobnymi prędkościami i do tego większym bagażem i 5,7 to był wtedy max... więc jestem trochę zdziwiony. baaa... zdarzało mi się nawet schodzić do ok. 5,0 l.    chyba te "pro-oszczędnościowe" dodatki do paliwa nie służą biedronce 

a w dieslu ten fuelSave spisywał się całiem dobrze, powiedziała bym, że jakościowo jest porównywalny do DieselGolda na Statoilu a tańszy o 5gr
całkiem fajnie mi ropuszy na tej ropie śmigał.

[seraphine]

hmmm... a mi najlepiej śmigał ostatnio na paliwie z Neste (tankowane w Poznaniu)... ogólnie paliwa w lubuskim nie rozpieszczają wydajnością - podobno większość idzie z jednego składu paliwowego w Nowej Soli, a całe to "uszlachetnianie" ma miejsce na etapie stacji paliw/dystrybucji. na "poznańskich" paliwach przejeżdżam o około 5% więcej... czasami prawie 10% i nie ma reguły pod jakim szyldem tankuję (zarówno w lubuskim jak i wielkopolskim)... taka jakaś dziwna zależność 

[Dochu]

Mój tankowany na bp paliwem Euro Super 95 przejechał na +-35l tylko....450km ;/ czyli spalanie około 7.7l...
poza tym że go troszeczkę cisnę czasem to staram sie w miare spokojnie jeździć, dzisiaj dolałem mu od nowa tym razem trochę mniej, zobacze jakie spalanie i może potem pomyśle gdzie indziej zatankować przetestować

[kaliope]

...a ja wczoraj zatankowałem tuż po pierwszym sygnale dźwiękowym rezerwy i do zbiornika weszło 34.11 l  - spora ta rezerwa u nas

czyli ile mniej wiecej powinno być paliwa w baku po pierwszym sygnale, i ile powinno wtedy wejść do wybicia pistoletu w 1.0?

[Jacek]

Witam,
Moje Aygo pali dużo po mieście. Na paliwie Shell 95 Fuel Save wychodzi mi 6.9. Samo miasto, jazda jak emeryt. Nie wiem, może ja go duszę za bardzo i przepala? Teraz postanowiłem jeździć normalnie, do 3000rpm na każdym biegu i zobaczymy co wyjdzie.
Trasa 4,3-4,9, jazda tak do 120km/h. Raz mi wyszło 5.4 w trasie we dwie osoby, jazda do 130km/h, płynna raczej.
PS. Mój kolega ma firmowego Yarisa z sinikiem 1.0. Daje jej na krótkich trasach po mieście w palnik ile wlezie. Pali mu 5.2 -5.5. Bądź tu mądry? Co Wy na to?

[Bubu]

Witam,
Moje Aygo pali dużo po mieście. Na paliwie Shell 95 Fuel Save wychodzi mi 6.9. Samo miasto, jazda jak emeryt. Nie wiem, może ja go duszę za bardzo i przepala? Teraz postanowiłem jeździć normalnie, do 3000rpm na każdym biegu i zobaczymy co wyjdzie.
Trasa 4,3-4,9, jazda tak do 120km/h. Raz mi wyszło 5.4 w trasie we dwie osoby, jazda do 130km/h, płynna raczej.
PS. Mój kolega ma firmowego Yarisa z sinikiem 1.0. Daje jej na krótkich trasach po mieście w palnik ile wlezie. Pali mu 5.2 -5.5. Bądź tu mądry? Co Wy na to?

Na spalanie wpływa wiele czynników, nie tylko do jakich obrotów dochodzi silnik. Istotne są kwestie czy np. starasz się jak najszybciej uzyskać te 3000rpm wciskając gaz do podłogi i następnie zmieniasz bieg, czy nie wozisz jakiegoś zbędnego balastu, czy jeździsz na trasach <5km z przerwami etc. Jeśli rzeczywiście jeździsz bardzo spokojnie to może być to także kwestia zużytych świec zapłonowych(w moim przypadku spadło prawie o litr/100km), oleju(oraz jego rodzaju, na 5w30 będzie palić mniej na krótkich dystansach jak 5w40), szerokości/wielkości opon...

Można wymieniać wiele, ale jeśli chcesz żeby spalało jak najmniej to nie wciskaj pedału gazu bardziej niż o 30-40% oraz staraj się nie przekroczyć 2500rpm

ps. spalanie na trasie masz więcej niż dobre więc zakładam że przyczyna jest jedna z powyższych - ale licz się z tym że 5-7 litrów to jednak norma po mieście.

[kaliope]

Zrobiłem 2 baki w mieście odkąd go kupiłem. Pierwszy bak to dość ostra jazda, chciałem sprawdzić jakie będzie spalanie przy takiej mocniejszej jeździe i wyszło 6.2. Drugi bak to spokojna jazda miejska i spalanie wyszło 5.5.... tak więc jestem bardzo zadowolony bo spalanie było dla mnie priorytetem po sprzedaży Fabii, która spalała 9 w mieście.   

[BOBAS349FK]

........ szybka jazda 6.2 ? hmmm ja przy szybkiej jezdzie jak tankuje jakies 10l to robie tylko 110km 

[seraphine]

Można wymieniać wiele, ale jeśli chcesz żeby spalało jak najmniej to nie wciskaj pedału gazu bardziej niż o 30-40% oraz staraj się nie przekroczyć 2500rpm

ps. spalanie na trasie masz więcej niż dobre więc zakładam że przyczyna jest jedna z powyższych - ale licz się z tym że 5-7 litrów to jednak norma po mieście.

co do tych obrotów to się nie zgodzę - jak jeżdżę zgodnie z twoją instrukcją, to mi wychodzi prawie 6 na mieście, a jak dynamicznie przyspieszam, to mam spalanie na poziomie 5.2-5,3. w zimie na zimówkach miałem 5,7  a dociągałem na dwójce do 3500 i potem od razu czwóreczka i delikatnie jedziemy - imo... w benzyniaku trzeba przyspieszać dynamicznie z uwagi na przebieg momentu obrotowego i charakterystykę silnika.

szkopuł polega na czymś innym - jak najmniej używać hamulców (oczywiście nie ujmując nic w kwestii bezpieczeństwa) - po prostu nie piłować do ostatka, a na końcu ostro nie hamować. wcześniej zdjąć nogę z gazu i stopniowo wytracać prędkość. czasami lepiej potoczyć się na luzie niż piłować auto na 2-ce 30mk/h (np. dojeżdżając do czerwonego między kolejnymi światłami - przy takiej prędkości na suchej nawierzchni nie jest to jakoś strasznie niebezpieczne i nie grozi utratą panowania nad pojazdem). płynność jazdy tutaj to podstawa.

BTW: o Shell PB95 FuelSave już wspominałem 

[Bubu]

co do tych obrotów to się nie zgodzę - jak jeżdżę zgodnie z twoją instrukcją, to mi wychodzi prawie 6 na mieście, a jak dynamicznie przyspieszam, to mam spalanie na poziomie 5.2-5,3. w zimie na zimówkach miałem 5,7  a dociągałem na dwójce do 3500 i potem od razu czwóreczka i delikatnie jedziemy - imo... w benzyniaku trzeba przyspieszać dynamicznie z uwagi na przebieg momentu obrotowego i charakterystykę silnika.

Hm, patrząc od kwestii teoretycznej to możesz mieć rację bo zgodnie z wskazaniami producenta to gdzieś w tym zakresie silniczek trojaczków ma najwyższy moment. Problem w tym że ja zazwyczaj jeżdżę na dość krótkich dystansach i mi spalanie wychodzi znacznie większe jak mu dociągnę do tych 3500 oraz uważam że nie wpływa to dobrze na sam silnik jak nie ma odpowiedniego smarowania. Jeśli wrzucasz od razu z 2 na 4 to możliwe że rzeczywiście wychodzi Ci lepiej.


Zgadzam się też z opinią iż płynność jazdy to podstawa, ale dla każdego to znaczy co innego  .

[GR71]

...
PS. Mój kolega ma firmowego Yarisa z sinikiem 1.0. Daje jej na krótkich trasach po mieście w palnik ile wlezie. Pali mu 5.2 -5.5. Bądź tu mądry? Co Wy na to?

 . Skłamał.

...mnie oczywiście przy dynamicznej jeździe - to pamiętam jak dziś!!! laguną 2.0T po mieście spalanie wyszło 4,1 oczywiście ostra jazda... i  4 osoby ... i bagaż.... i przestawione coś w kompie  . Ludzie nie wiem czemu lubią upiększać swe osiągi a do nich należy minimalizowanie spalania. Wywołuje u mnie to frustrację bo okazuje się że moje wszystkie samochody były WADLIWE... bo cholery paliły dużo więcej niż innych.....

[kristofch]

heheh dokładnie GR71 mnie też to śmieszy jak ludzie czasami opowiadają o tych swoich spalaniach
...dlatego ja zainspirowany ...uprawiam eco-driving do odcięcia 

[BOBAS349FK]

eco odcina i to jest git ja nie ukrywam ze moje c1 pali od 8litrow do 10 

[marysia]

eco odcina i to jest git ja nie ukrywam ze moje c1 pali od 8litrow do 10 

Uważaj BOBAS349FK żebyś nie przegiął w drugą stronę  10 litrów na 100km?? 

[księgowy]

Tak czytam niektóre wyniki spalania, to chyba cały czas z góry na luzie, mój minimalny wynik to 5,9 na trasie , w mieście poniżej 6,5 nie da się zejść (ze się specjalnie nie staram, to inna sprawa)